Fantasmagieria - Podcast 152 - “Wydanie specjalne: Podsumowanie roku 2010″
Zapraszamy do wysłuchania i komentowania!
Zapraszamy do wysłuchania i komentowania!
Zainspirowani małym obrazkiem ilustrującym różne podejście do projektowania poziomów w grach FPS w latach 1993 i 2010 oraz artykułem na blogu The Brainy Gamer zatytułowanym “Niegrywalna” (oryg. Unplayable), porozmawiamy sobie chwilkę o tym jak zmienił się sposób grania przez ostatnie dwie dekady. Projektanci dostosowują swój produkt do coraz bardziej wygodnego, masowego odbiorcy, który de facto graczem być nie musi, ale może, bo granie w gry komputerowe, czy konsolowe, nie wymaga już wysiłku poświęconego na naukę i poznanie. Niekoniecznie oznacza to coś złego, znak czasów po prostu.
W segmencie “W co ostatnio grałeś?” opowiemy o wrażeniach z zamkniętej bety World of Tanks, nowej MMO adresowanej do strategów i entuzjastów gąsienicowych wozów bojowych, w skrócie czołgów, gry trudnej, ale wciągającej.
Będzie również o Zeno Clash, najładniejszej grze od czasów Half-Life 2, zbudowanej na silniku Source. Być może jest w tym stwierdzeniu nutka przesady, niemniej gramy z pieprzykiem, wykorzystując okularki 3D w technologii anaglifowej (z filtrami czerwony/niebieski). Zabawa przednia, gdyż dzięki odpowiednim sterownikom iZ3D (posiadacze Win Vista/7 i Geforce z serii 8 i wyżej nie potrzebują ich) i takim kartonowym okularkom można odpalić w 3D praktycznie każdą grę (nie opartą na bitmapowej grafice), bez wydawania fortuny na nowy monitor.
W kąciku kulturalnym krótko o filmie The Social Network (reż. David Fincher 2010), komiksach “Hellblazer: Płomień potępienia” i “Ex Machina”, książkach “Omnibus Vol 1: At the Mountains of Madness” H.P. Lovecrafta i dosłownie wspomnienie o “Strażniku sadu” Cormaca McCarthy’ego oraz serii Mass Effect.
Zapraszamy do słuchania i komentowania!
Drodzy mili. Tydzień upłynął bardzo spokojnie i będąc pochłoniętymi pracą lub błądzeniem po odmętach pustyni Mojave, nie mieliśmy wiele czasu na inne przyjemności. No, może poza “balem” kostiumowym zorganizowanym z okazji tego święta na H. Nie obawiajcie się, odcinek jednak został nagrany, gdyż dla nas równie ważna jest tradycja.
W segmencie “W co ostatnio grałeś?” kontynuujemy naszą rozmowę o post-apokaliptycznym mieście rozpusty i jego okolicach. Nie ukrywamy, że Fallout: New Vegas bardzo nam się podoba i pokładamy nadzieję, że sprzeda się lepiej niż Fallout 3, aby studio Obsidian mogło na stałe przejąć tworzenie kolejnych części od Bethesdy. Kilka chwil poświęcimy też wrażeniom z zabawy z Star Wars: The Force Unleashed II, której fanom Gwiezdnych wojen nie trzeba rekomendować.
Będzie też słówko o polskiej promocji Kinect, a w kąciku listowym odniesiemy się do komentarzy i listów odnośnie naszych sympatii do firmy Apple.
Będzie też kącik kulturalny. Ostatnio rekomendowana lista książek z gatunku fantastyki naukowej powinna starczyć spokojnie na tygodnie czytania, nie było więc sensu prezentowania kolejnej. Tym samym, postanowiliśmy zaprezentować subiektywną listę najciekawszych filmów z gatunku fantastyki naukowej i horroru. Zaznaczamy, że mogliśmy ze względów czysto ludzkich zapomnieć i pominąć co niektóre tytuły, dlatego czujcie się zaproszeni do dodawania kolejnych w komentarzach.
Coś (The Thing 1982)
Obcy - ósmy pasażer Nostromo (Alien 1979)
Obcy - decydujące starcie (Aliens 1986)
Obcy 3 (Alien 3 1992)
Obcy - Przebudzenie (Alien: Resurrection 1997)
Mucha (The Fly 1986)
Millennium (serial telewizyjny 1996-1999)
Ukryty wymiar (Event Horizon 1997)
W stronę słońca (Sunshine 2007)
Pandorium (2009)
Kula (Sphere 1998)
28 dni później (28 Days Later 2002)
Głębia (The Abyss 1989)
Projekt: Monster (Cloverfield 2008)
Resident Evil (2002)
12 małp (Twelve monkeys 1995)
Gatunek (Species 1995)
Wstrząsy (Tremors 1990)
Mroczne miasto (Dark City 1998)
Trzynaste piętro (The Thirteenth Floor 1999)
Władca marionetek (The Puppet Masters 1994)
I to tyle w tym tygodniu. Zapraszamy do słuchania! Pamiętajcie, aby komentować, pisać listy, podrzucać propozycje tematów, itp.
Naszą galerią wcale nie staramy się udowodnić, że najważniejsze w targach E3 są uśmiechnięte hostessy, ale po zakończeniu edycji 2010, co chcieliście zobaczyć widzieliście, co mieliście przeczytać przeczytaliście, więc nadszedł czas na komentarz Fantasmagierii, która po miesięcznej przerwie wraca do regularnego nadawania, a zdjęcia tylko umilą słuchanie.
Na pierwszy ogień dwa słowa o Mundialu. Przez niektórych uważany największą imprezą sportową świata nie może być pominięty przez naczelnych trębaczy i piewców kultury w środowisku graczy. Należy się kilka słów komentarza szczególnie w aspekcie gry aktorskiej i słabych wyników faworytów.
Dalej będzie o tegorocznych E3 (Electronic Entertainment Expo). Skomentujemy w sobie tylko specyficzny sposób to co uznamy za stosowne, pamiętając, że ta edycja targów miała postawić wielgachną kropkę nad “i”, podsumowując festiwal obietnic i mrzonek, w temacie kontrolerów “ruchowych”. Natal został przechrzczony na Kinect i nie pokazano nic, co wykraczałoby poza możliwości gierek na kamerki Logitecha, a Move wydaje się nie być nawet w połowie tak dobry w oddawaniu ruchów (lagi, brak obiecanej precyzji - obserwacja własna) jak Wiimotion+, ale PS3 jest HD, więc… Oczywiście poczekamy zobaczymy. “Ruchawe” kontrolery to nie jedyne co zwróciło naszą uwagę, ale po więcej o E3 odsyłam do odcinka.
W co ostatnio grałeś? Oczywiście w Alpha Protocol, grę, której arkana zgłębiła tylko garstka recenzentów. Kiedy większość wytykała “mankamenty” jakich nie ma (wystarczy zrozumieć jej RPGowską mechanikę), lub przesadnie znęcała się nad grafiką, my zachwycaliśmy się kompleksowym podejściem do intrygi, która właściwie za każdym razem może opowiadać inną historię agenta Micheala Thortona. Poza tym słówko o Blur i demie Crackdown 2.
Zapraszamy do słuchania i komentowania!