Po tygodniach nieobecności powraca zaginiony muszkieter Fantasmagierianin, także do nagrania udało się zebrać trio w składzie Dahman, Tzymische i Dr Judym. Jest wesoło, opiniotwórczo i oczywiście rozmawiamy o grach, choć nie tylko. Będzie o najnowszej odsłonie Prince of Persia, wrócimy do Fable 2 oraz… Wiecie co? Nie będę pisał co w tym odcinku, przekonajcie się sami. Warto.
Nie mniej coś polecę z innej beczki. Kiedy jeszcze filmy sensacyjne nie składały się w dziewięćdziesięciu procentach z efektów specjalnych i potrafiono zachować suspens, a aktorami nie byli celebryci z przypadku, z kina wychodziło się z poczuciem satysfakcji dobrze spędzonych pieniędzy na bilet.
Właśnie jestem po sensie “Niewygodnego świadka” (tytuł oryg. Narrow Margin) i nawet nie wiem co napisać z wrażenia. Tak bardzo mi się podobał, że zacząłem się zastanawiać jak to jest, że wtedy opłacało się takie film kręcić, a teraz księgowi bukują tylko modne i na topie nazwiska i licytują efektami. Przecież “Niewygodny świadek” to żadne kino niszowe, moralnego niepokoju, czy niezależne tylko rasowy szlagier ekranowy początku lat dziewięćdziesiątych. Po tylu latach, mimo, że nie był to film pięciogwiazdkowy błyszczy na tle chłamu, który zalewa multipleksy.
Widać to samo jest z grami. Dlaczego nie można było zrobić Prince of Persia, które zachowałoby rozgrywkę sprzed kilku lat, niemniej ciesząc tą wspaniałą i zachwycającą oprawą najnowszej odsłony? Będziemy skazani na tytuły dla mas? Będziemy skazani na gry cukiereczki, które będą powalały graficznie, a nie miały treści (nie chodzi tu o fabułę)? A może mamy zadowalać się półśrodkami w stylu indie games?
Ach, miałem coś polecić. Proszę.
”Niewygodny świadek” reż. Peter Hyams (1990)
Boss Lee Watts (Harris Yulin), zabija w pokoju hotelowym młodego prawnika. Przypadkowym świadkiem jest znajoma ofiary Carol (Anne Archer). Świadoma grożącego jej niebezpieczeństwa postanawia wyjechać i ukryć się w górskim domku, położonym niedaleko granicy kanadyjskiej. Prokuratura postanawia wykorzystać Carol jako koronnego świadka w planowanym procesie przeciwko korumpującemu władze gangsterowi.
Robert Caulfield (Gene Hackman) otrzymuje zadanie ochrony bezradnej, przerażone kobiety oraz przekonanie jej do udziału w procesie sądowym. Robert zauważ, że jego tropem podążają nasłani przez Wattsa zabójcy, postanawia dowieźć Carol do Vancouver pociągiem. Podczas nocnej podróży przez ośnieżone odludzie mają przeciwko sobie profesjonalnych morderców i słabą nadzieję na pomoc ze strony przekupionych stróżów porządku.
Uwielbiam filmy z akcją dziejącą się w pociągu (oczywiście nie pokroju naszego PKP), jakże interesujące i stymulujące miejsce do niecodziennych przygód. Swoją kopię wyłowiłem z koszyka z promocjami “u idiotów”, ale możecie znaleźć film ten na Allegro za mniej niż 10 złotych. Miłego oglądania.
Wracając do podcastu. Tradycyjnie zapraszam do wysłuchania i komentowania!
Ściągnij czterdziesty siódmy odcinek podcastu
Fantasmagieria - Podcast 47 [111:32m]:
Play Now |
Play in Popup