Fantasmagieria - Podcast 19 - “Kunszt Kojimy”
Tłuściutki podcaścik, troszeczkę chaotyczny po ospałym weekendzie, ale na czas i z przytupem.
Zaczynamy od Call of Duty 4 i darmowych map dla wersji PC, sponsorowanych przez Nvidię. Skoro o shooterach mowa, dorzuciliśmy do kociołka Unreal Tournament 3 na PS3, grę ultra szybką jak na to, do czego przyzwyczaiły nas konsolowe FPS’y. To swoisty prekursor, który zezwalając na sterowanie myszką i klawiaturą, zaciera różnicę między graniem w strzelanki na PC i konsoli.
Będzie też o GT 5 Prologue. Zweryfikujemy nową tezę: GT5 – Forza 2 killer. Postaramy się obiektywnie (o ile to możliwe) spojrzeć na walory najnowszej produkcji Polyphony. Kiedy rozmawiamy o Prologue, nie sposób nie wspomnieć o idei płatnego dema. Szukamy jej rozwinięcia i zastanawiamy się co by było, gdyby gry sprzedawano w częściach, tudzież w rozdziałach.
Nagranie w dużej mierze poświęcimy Metal Gear Solid. Zastanawiamy się nad genezą popularności serii, skoncentrujemy się na wielkości Kojimy jako narratora, a także twórcy, który rozwijają serię, nie zapominając o jej korzeniach. Wszystko w kontekście pierwszych pozytywnych recenzji czwartej części serii.
Gdzieś tam w trakcie wkradnie nam się temat grania HDTV. Powspominamy jakie wrażenie wywołało podłączenie Xbox 360 do kineskopowego telewizora i jak wygląda podłączenie PS2/Oryginalnego Xboksa do telewizora LCD o przekątnej 40 cali.
Na koniec luźna dyskusja o grach grozy, zdominowana przez nostalgiczne spojrzenie na najciekawszych przedstawicieli gatunku gier FMV (full motion video), dzieci ery CD-ROM. Kontrowersyjne perły w stylu Harvester (ze znaczkiem tylko dla dorosłych) bezpowrotnie odeszły do lamusa, zostawiając nas z tytułami typu Dead Space.
Mamy nadzieje, że nie będziecie mieć nam za złe znacznie przekroczonej średniej długości, ale miło się rozmawiało i warto posłuchać do ostatnich minut.