Fantasmagieria - Podcast 251 - “Dentysta, rzeźnik i tak dalej…”
Jak ostatnio wspomniałem, niedawne spotkanie w wirtualnym studiu z Piotrkiem nie skończyło się na króciutkich pogaduszkach, a że w przyrodzie nic nie ginie, materiał niewykorzystany w odcinku jubileuszowym złożył się na cały nowy.
Rozmawiamy o tym co może przynieść kolejna generacja, zastanawiając się m.in. nad losami brutalnych gier, które nie będą mogły się już zasłaniać konwencją, oraz prawdziwym renesansie i wejściu na salony gier niezależnych.
Na koniec relacja (hands-on) z Digital Dragons 2013, europejskiego festiwalu poświęconego grom komputerowym. Samą imprezę już skomentowaliśmy w 249, ale tym razem skoncentrujemy się na stronie organizacyjnej i zakulisowych ciekawostkach.
Zapraszam do słuchania i komentowania!
Ściągnij dwieście pięćdziesiąty pierwszy odcinek podcastu
Wersja 128 kpbs stereo
Autor: Dahman
Tagi: Digital Dragons 2013, fantasmagieria, gry niezależne, nowa generacja, podcast, spekulacje
maj 20th, 2013 o godzinie 16:53
Krótko ale treściwie. Dobry odcinek.
maj 21st, 2013 o godzinie 1:08
A właściwie to jakie masz Piotrek zarzuty do tego Bioshockowego wątku dystopijno-Randowskiego? Że w ogóle istnieje, że nie osiągnął poziomu politologicznej analizy? Że jest tylko zabawą z ideą, czym przerasta 99,9% gier? Że summa summarum jest pretekstem a nie… czym w sumie? Wiem czym jest, źródłem i bodźcem do poszerzenia wiedzy dla setek tysięcy do których nigdy inaczej by nie dotarła.
maj 21st, 2013 o godzinie 7:55
Och, och, bym się aż tak nie galopował. W zasadzie ten wątek mógłby nie istnieć, sama idea randyzmu jest słaba pod wieloma względami i wynika z nadmiernego idealizmu, egoizmu, albo nawet niezrozumienia zasad i konsekwencji umowy społecznej. Jeśli dla kogoś to jest wielkie objawienie i poszerzenie horyzontów, to ma jeszcze sporo do nadrobienia, choćby pobieżnie, np. z historii filozofii. Można to traktować w kategorii ciekawostki, na jakieś 5 minut.