Fantasmagieria - Podcast 186 - “Kult mężczyzny napakowanego”
W tym odcinku porozmawiamy sobie o tam tym i owamtym, ale osoby rozmiłowane w naszych dygresjach spiesznie informujemy, że odcinek jeśli chodzi o gry jest 23 karatowy.
Zaczniemy od kącika Deus Ex: Human Revolution [01:38] i po ostatecznym rozprawieniu się z cyberpunkiem, przeniesiemy się na pofalowane ulice San Francisco, dzieląc się pierwszymi wrażeniami po krótkiej przygodzie z najnowszą odsłoną serii Driver [14:35].
Nie mogło się obyć bez jednej z najgorętszych premier tego roku, zamykającej trylogię najnowszej odsłony przygód Marcua i spółki [24:19]. Gears of War 3 nie zaskakuje, zgodnie z przewidywaniami jest to najlepiej wyglądająca gra na Xboksa 360. W kwestii istotnych zmian podkreślić należy zdrową dawkę estrogenów jaką zaserwowali nam panowie z Epic Games, która to niby ma balansować kipiący w poprzednich częściach testosteron. Nie można narzekać.
Na koniec zostawiliśmy rozmowę o Dead Island [39:29]. Zaskakująco dobra gra, nie bez wad, ale zdecydowanie najlepsza produkcja Techlandu. Ambitna mieszanka mordobicia z akcją z pierwszej osobą i swoistego sandboksa, gdzie walcząc o przetrwanie na tropikalnej wyspie eksterminujemy tłumy zombiaków.
Zapraszamy do słuchania i komentowania!
Ściągnij sto osiemdziesiąty szósty odcinek podcastu
Autor: Dahman
Tagi: BT, Dead Island, Deus Ex Human Revolution, DP, Driver: San Francisco, fantasmagieria, Gears of War 3, podcast
wrzesień 24th, 2011 o godzinie 12:15
Tak w gwoli komentarza, podobieństwo między Sam i Chloe wynika z faktu, że obu bohaterkom głosu użyczyła ta sama aktorka - Claudia Black. Przepraszam też wszystkich, którzy wzdrygnęli się na dźwięk słów “broń siekana” zamiast “broń sieczna”. Podcast nagrywany późno w nocy, po trzech nieprzespanych dniach kiedy to wstawałem o 4:20, więc może być lapusów więcej niż zwykle.
wrzesień 24th, 2011 o godzinie 20:43
Jeśli chodzi o Driver: San Francisco, to słyszałem, że o ile single jest dosyć monotonny, to ponoć gra ma rewelacyjne multi (m.in. tryb capture the flag) i co-op oraz split-screen (czy jest na pc?). Możecie później o tym opowiedzieć.
wrzesień 24th, 2011 o godzinie 20:52
Jak się Beno nagra to na pewno od niego pożyczę. Mam ochotę zagrać, choć nie aż taką, aby kupować od razu. Wersja PC ma wyjść niedługo chyba.
wrzesień 24th, 2011 o godzinie 21:43
Mam to samo co Damian z Gearsami. Jestem w akcie III i umieram z nudów. Do momentu grania Augustusem “lubię utrwalać stereotyp głośnego czarnucha” Cole’a jeszcze rejestrowałem co się dzieje, dalej nie pamiętam nic. Gra momentami desperacko walczy o Twoją uwagę, rzucając Ci pod nogi całe fale wrogów, jeden brumak, drugi, otrzepujemy się i idziemy dalej. Biorąc pod uwagę singla, to 8/10 jest mocno na wyrost.
wrzesień 24th, 2011 o godzinie 23:37
half life sie słabo sprzedawał?
szczerze watpie sam orange box miał świetną sprzedaż
Imo im się poprostu nie chce mają parę która robi duze pieniądze to HL3 robią w przerwach bo nie muszą sie spieszyć
wrzesień 25th, 2011 o godzinie 12:41
Muszę się Wam przyznać, że Fantasmagiera do tego stopnia zaczęła być “stałym punktem programu” w moim życiu, że piątek wydał mi się jakiś dziwny, bez kolejnego odcinka podcastu słuchanego w drodze do pracy.
W związku z “obsuwą” muszę przełożyć odsłuch nowego “epizodu” z życia Dahmana et consortes na poniedziałek. Cholera, parafrazując Jana Winnickiego, “weźcie, coś zróbcie”, żeby jednak się na piątek wyrobić, bo taka marka, jaką się dla mnie staliście do czegoś zobowiązuje 
A na marginesie, gram w Alpha Protocol tylko dzięki Wam, bo coś w tej grze dostrzegliście. Gdyby nie to, rzuciłbym ją w diabły po tutorialu. A tu okazuje się, że im dalej w las, tym gra mi się przyjemniej - wiadomo, lepsze wrogiem dobrego. Jak grało się w coś ładniej wyglądającego, bardziej dopracowanego, to ciężko się później przyzwyczaić do brzydoty i bugów, ale z AP jest trochę tak - przepraszam, jeśli kogoś tym, co zaraz napiszę urażę - jak z lekko upośledzonym dzieckiem, po prostu z czasem można grę pokochać, ale zupełnie za coś innego, niż inne, “normalne” gry. Nie nazwałbym tego magią, nie nazwałbym tego “przyciąganiem”, ale powiedzmy, że póki co mogę jedynie powiedzieć, że gra ma “to coś”. Sami sobie dośpiewajcie co
wrzesień 25th, 2011 o godzinie 21:02
Jak na wasze standardy to wyjątkowo krótki podcast. Odnośnie Dead island parę rzeczy przeszkadza mi w tej grze:
1. głupie questy, przynieś pluszowego misia albo butelkę szampana, które zupełnie nie pasują do klimatu gry
2. broń sieczna szybko się psuje, 3-4 trafienia i broń nadaje się do wyrzucenia.
3. mało broni palnej oraz samej amunicji.
4. skopany system strzelania
3mis myślałem że przeniosłeś się na casual gaming iPod, iPad i te sprawy.
wrzesień 25th, 2011 o godzinie 21:54
Iron > ja po prostu mam malo czasu na granie generalnie.
Teraz jeszcze przeprowadzka, pakowanie, w miedzy czasie zmiana pracy i wakacje itp.
Sie duzo dzieje wiec sie mniej gra
niezaleznie od platformy.
wrzesień 25th, 2011 o godzinie 22:05
http://www.youtube.com/totalhalibut#p/u/2/jyVJ9uZwAOk na ipada polecam to.
Ogólnie kanał mi się podoba. Odnośnie podcastu, szkoda że tak mało o DEHR, miło było znów usłyszeć Bernarda.
wrzesień 26th, 2011 o godzinie 9:28
Dr Judym,
pierwsze gyrosy wnosily na tyle swiezosci, ze singiel dawal sie skonczyc. drugie ratowaly sie coopem, bo ile mozna wydusic grywalnosci z mechaniki opartej na kucaniu.
ostatnia czesc to juz tylko nowe tryby multi (wliczajac coop), imo kpina z ludzi ceniacych swoj czas.
—
ciesze sie, ze dorosli gracze coraz czesciej krytykuja podobne zagrywki - w koncu to oni, w duzej mierze, za pare lat beda placic za rozrywke swoich dzieci i w ich interesie jest, aby nie zamienily sie one (dzieci, nie gry) w klikajace zombie.
pisze o tym, poniewaz powoli zaczynam odkrywac nowe wyzwania zwiazane z tym tematem. po znudzeniu sie klikaniem dla klikania olalem temat gier, ale moja corka wlasnie dobija 4lat i za rok, dwa na powaznie pojawi sie temat elektronicznej rozgrywki. odciac ja od komputera to, w dzisiejszych czasach, jak zawiazac oczy i skazac na niebyt spoleczny. zostaje edukacja i podrzucanie sensownych tytulow, takich, ktore cos wniosa, a przy okazji zaszczepia odrobine krytycznego myslenia.
pytanie ‘jak mialyby wygladac takie gry’ nie daje oczywistych odpowiedzi i okazuje sie calkiem trudne. z jednej strony mamy paskudnie nudne ukladanki alfabetyczne, z drugiej stoja produkcje czerpiace popularnosc z mechaniki i grafiki. gdzie wartosci, wzbudzanie ciekawosci swiatem itd.
co jakis czas gracze poklepuja sie po plecach na widok notek o sztuce w grach, ale przeciez nikt normalny nie da 8 latkowi the path (juz pomijajac czy to faktycznie kolo dowolnego artyzmu stalo).
mysle, ze jest to cos, z czym kazdy gracz planujacy/posiadajacy dzieci bedzie musial sie zmierzyc. tak, ja wiem, ze gyrosy sa od 18 lat, ale to w jaki sposob zaglosujemy $$ dzisiaj uksztaltuje psychike naszych dzieci jutro.
co o tym myslicie?
—
Kasza - dzieki za linka, wyglada ciekawie.
wrzesień 26th, 2011 o godzinie 16:35
Gdybym miał dziecko, to nie dawałbym mu grać w gry AAA do 10 roku życia
W końcu dopiero po tej dacie przestaje gubić granicę pomiędzy rzeczywistością a grami, filmami czy snami. Co do samych gier to pewnie stawiałbym głównie na muzyczne i logiczne, seria GH + Portal na pierwszym miejscu 
Może jedna strzelanka rocznie… W ogóle najlepiej, żeby to była dziewczynka, one mocniej stoją nogami na ziemi i są rozsądniejsze 
wrzesień 26th, 2011 o godzinie 16:38
Btw. Gears of war 3 — fucked up till the very end. Single jest tak zwalony, że nawet nie wiem z której strony zacząć temat.
wrzesień 26th, 2011 o godzinie 17:58
Kurde ostatnio jak sluchalem fantasmagierii to tzymishe jeszcze był. Puszczając ten odcinek dziwnie się poczułem kiedy Dahman mówił o wielkim ComeBacku
wrzesień 26th, 2011 o godzinie 21:46
@cioruss; Dr Judym - a może jakieś przygodówki point & click także? Nie mówię, że od razu Gabriel Knight, Gray Matter, The Longest Journey, ale jest taka seria dla dzieci z Reksiem (pierwsza część to “Reksio i Skarb Piratów” - http://www.gry-online.pl/S016.asp?ID=4499 ). Wiem, że może to trochę dziecinne, ale one są nawet zabawne. Jak mój młodszy sześcioletni (wtedy chyba pięcio-) brat grał w którąś kolejną część z serii (”Reksio i Kapitan Nemo”), to akurat przechodziła mama i się trochę pośmiała (ja też).
Jednak możliwe, że dziecko będzie wołać o pomoc kogoś starszego, bo one aż takie proste nie są.
Jeszcze np. Rayman 2 to w miarę taka ładna gra (”trójka” w sumie też, jednak już bardziej dla starszych pod względem dialogów) tyle, że tam trzeba umieć czytać.
Poza tym jest jeszcze pełno innych platformówek, np. z serii Lego (nie mówię, że zaraz się czegoś z tego nauczy, ale chyba w grach chodzi głównie o dobrą zabawę), Kangurek Kao itp.
wrzesień 26th, 2011 o godzinie 23:07
Uwaga na spoilery w podcascie, zdradzamy, ze Cole Train jest bylym futbolista, a Deus Ex HR zawiera nawiazania do DE1. I to bylby na tyle, ale jak ktos sie panicznie boi spoilerow to juz ma to za soba i moze komfortowo posluchac fantasmagierii. Aha a Origami Killer to…
a Decker jest androidem wg Scotta… Madness!
wrzesień 27th, 2011 o godzinie 0:15
http://www.youtube.com/totalhalibut kolejny fajny link.
“We were lucky enough to be able to film Bioware’s CEO and Co-founder whom many refer to as “The Two Doctors” Dr. Ray Muzyka and Dr. Greg Zeschuk, in one of their indepth talks about Bioware’s history, the forthcoming MMO The Old Repubilc and a Q+A session. When these guys get together to talk it’s always enthralling, this time is no exception, enjoy it. The room was absolutely packed so we’re sharing it with you guys so you get to experience it as well.”
wrzesień 28th, 2011 o godzinie 11:54
powróciłem z bety secret worlda. Najlepsza gra przygodowa w jaką grałem
moduł singla player utrzymał mnie w becie na prawie 3 doby. Fabuła questy, odnośniki fabularne i przedewszystkim questy typu detektywistycznego to arcydzieło
wrzesień 28th, 2011 o godzinie 12:02
Secret world to jedyna stricte pc gra ktora mnie cholernie kreci
Jest mozliwosc dolaczenia do bety wciaz?
wrzesień 28th, 2011 o godzinie 12:02
Kamil, Piotr ->
ale tutaj chodzi o cos innego jak szukanie gier bez przemocy.
macie do dyspozycji 2h na zabawe z dzieckiem. chcecie, aby byla to zabawa tworcza, ciekawa, budujaca pozytywne zachowania.
zakladajac, ze sa mozliwosci finansowe, to co bedzie lepsze:
- partyjka gh czy kilka lekcji gry na gitarze
- kolorowy rayman czy wspolne czytanie hobbita
- cooking mama czy wspolne popoludnie w kuchni
- flower czy czubowna w tv
- little big p czy dowolne lego
zmierzam do tego, ze gry, jako jedyne znane mi medium, nie sa w ogole uzywane do budowania pozytywnych zachowan rodzinno/spoleczno/edukacyjnych. upraszczaja, degraduja, izoluja - tak.
co wiecej?
daleki jestem od idiotycznych tez o NWO i swiadomym rozbijaniu tkanki spolecznej przez gry komp, lubie sobie pyknac w girsy po multi i zaklikac myszke w diablo, ale warto sie zastanowic do czego to wszystko zmierza i jak bedzie wygladala grupa konsumentow za 10 lat.
a moze gry to jak wodeczka? dziecku nie wolno, ale sam sobie lykne w weekendzik?
wrzesień 28th, 2011 o godzinie 15:06
@cioruss - albo może spędzać wspólnie czas z dzieckiem bez komputera, a potem dać mu samemu odpocząć przy grach, jak ty nie będziesz miał czasu? Nie wiem.
Zresztą jeśli mogę pomóc… Proszę nie odebrać tego jako spam. Ja nie mam w tym żadnego finansowego interesu. Jest taka księgarnia katolicka, w której umieszczają tylko dobre ich zdaniem książki i w zgodzie z katolickimi (chrześcijańskimi) wartościami. Wiem, że to trochę wygląda jak jakiś slogan reklamowy, jednak mam na to dowody. Chociaż księgarnia mogłaby wtedy więcej zarobić ze sprzedaży, to nie ma tam książek o tym jak np. uprawiać jogę czy zachęcających do tzw. new age itp. Poza tym założycielem tej księgarni jest teolog z wykształcenia (pomagał ludziom wychodzić z sekt).
W każdym razie chodzi mi o to, że większość rodziców nie przykłada się do tego jak wychowywać swoje dzieci, krzyczą, kiedy zrobią coś źle, nie potrafią się z nimi porozumieć, nie wiedzą co zrobić, żeby dziecko się słuchało (więc znowu krzyczą, a potem dziecko się rodzicom odwzajemnia tym samym z nawiązką). A właśnie wychowanie nie powinno się opierać na takich stereotypach na jego temat.
Właśnie dlatego powstają różne książki na temat wychowania dzieci, a przy wyborze takiej myślę, że jednak warto się kierować właśnie tą księgarnią (są też w niej opinie czytelników). Chodzi mi o “Jak mówić, żeby dzieci nas słuchały. Jak słuchać, żeby dzieci do nas mówiły” Adele Faber i Elaine Mazlish.
Żeby nie było, że reklamuję księgarnię tolle.pl, o której pisałem, to pozytywne opinie na temat tej pierwszej książki można znaleźć np. w porównywarce cenowej ceneo.pl (gdzie można także kupić książkę taniej, podobnie jak tę drugą później) oraz np. na merlin.pl ( http://tinyurl.com/jakmowicdzieci - tutaj drożej, ale jest dużo opinii) czy empik.com albo http://www.biblionetka.pl/book.aspx?id=34617 . Najlepiej wpisać tytuł książki w google. Jeszcze jest druga polecana książka przez to wydawnictwo (także można wpisać w google) “Rodzice w akcji. Jak przekazywać dzieciom wartości” Moniki i Marcina Gajdów (opinie w księgarni i np. tu jedna - http://www.biblionetka.pl/art.aspx?id=60973 ).
W każdym razie jest wiele opinii (same pozytywne) rodziców, którzy piszą, że te metody na prawdę działają. Oczywiście potrzeba czasu i nie wszystko jest takie łatwe, ale działa.
Jeśli to jest spam, to można usunąć, ale po prostu chciałem pomóc i pośrednio “uratować” jakieś dzieci i ich rodziców (zresztą napisałem nawet, że w porównywarce cenowej można znaleźć te książki taniej niż w tej księgarni, więc chyba tym bardziej nie jest to reklama).
Jest w tej księgarni jeszcze parę książek o wychowaniu czy kontaktach między młodzieżą a rodzicami i vice versa.
wrzesień 28th, 2011 o godzinie 15:16
A, i jak będziecie grać w betę BF3 (mam nadzieję, że tak i na PC :)), to nie zapomnijcie ściągnąć specjalnych sterowników do kart graficznych (oficjalnych tyle, że w wersji beta), które zostały zoptymalizowane m.in. do tej gry - http://www.gry-online.pl/S013.asp?ID=62428 - ktoś tam pisze w komentarzach, że po ich instalacji beta BF3 na Geforce 9800 GT, intel core 2 duo 1.80GHz i 4Gb ramu chodzi mu płynnie na ustawieniach grafiki “low” (tylko ciekawe jaka rozdzielczość).
Zobaczcie jeszcze koniecznie porównanie BF3 w wersji PC i PS3. Gracze konsolowi moga zobaczyc w końcu, jak w niewielkim stopniu BF3 na ich konsole odstaje od wersji na PC. http://youtu.be/AGbo50Ar420?hd=1 (oglądajcie od samego początku).
wrzesień 28th, 2011 o godzinie 19:26
The Humble Frozen Synapse Bundle - http://www.humblebundle.com/
wrzesień 28th, 2011 o godzinie 20:28
Dzieki za info. Dla samych tylko Trine i Frozen Synapse warto wrzucic chocby te 5-10 dolarow (a jak ktos krezus to i 100 ;).
wrzesień 28th, 2011 o godzinie 20:34
Gry Frozenbyte to już wcześniej także były w Humble Bundle oddzielnie.
wrzesień 28th, 2011 o godzinie 22:47
Tak, ale sa jeszcze tacy, ktorzy nie kupili HB wczesniej.
wrzesień 29th, 2011 o godzinie 14:10
http://www.gametrailers.com/video/debut-trailer-syndicate/721549
wrzesień 29th, 2011 o godzinie 15:10
Graficznie mega słabo momentami, ale mimo wszystko jest jakiś klimacik, choć co to ma wspólnego z Syndicate to nie mnie oceniać.
Btw. w betę BF3 nie zamierzam grać, bo mam lepiej płatną pracę, co do pełnej wersji też się zastanowię, bo na razie widziałem głównie BFBC 3, a nie BF 3 (w sensie (Operation Metro).
wrzesień 29th, 2011 o godzinie 15:24
@Dr Judym - Na PC oprócz tej mapy Metro (która jest zbyt podobna do CoDa, za mała i bez pojazdów) jest także Caspian Border na 64 graczy, które jest wielkie, z pojazdami, “epickie” i jak to ktoś powiedział na forum gry-online.pl “urywa jajca” (przepraszam za takie określenia, ale to tylko forum o grach, to chyba nic takiego złego nie zrobiłem).
Jednak trzeba znać hasło na serwer, które jest zmieniane co pare godzin, ale na szczęście jest ono podawane na forach o Battlefield 3, a jak nie chce się wam szukać, to inni ludzie także je podają np. tutaj http://www.gry-online.pl/S013.asp?ID=62489
Nie zapomnijcie ściągnąć tych specjalnych, oficjalnych sterowników w wersji beta, dzięki którym gra lepiej działa (lepiej w ich instalatorze wybrać “instalację czystą”, która usunie poprzednie wersje - ktoś pisał w przypadku nvidii, że tak zrobił i mu wszystko dobrze działało, jednak i tak to jest “na własną odpowiedzialność”).
wrzesień 29th, 2011 o godzinie 15:40
BF3 - kupil mnie zwiastun z elementami rozgrywki multi, ktory z gra pewnie nie ma wiele wspolnego, ale fantastycznie podnosi adrenaline. W bete grac nie bede, szkoda czasu.
Syndicate - klimat swietny, muzyka rewelacja, niemniej oprawa odstaje. Nie jest to Prey 2, ale jesli cala reszta bedzie na poziomie, to bede mial w co grac w luty
wrzesień 29th, 2011 o godzinie 20:46
Male dementi
Jednak zdecydowalem sie sciagnac bete na Xboksa, bo to tylko 1.3 GB i generalnie pozytywne wrazenia. Przekonalem sie do tego, aby kupic gre na PC i zaluje tylko tego, ze nie bedzie tam tej ekipy co na Live’ie.
wrzesień 30th, 2011 o godzinie 7:00
OMG Syndicate zenujacy.
wrzesień 30th, 2011 o godzinie 7:30
OMG Widze,ze juz ktos gre skonczyl i autorytatywnie sie wypowiedzial.
wrzesień 30th, 2011 o godzinie 8:28
OMG kuźwa mam oba porpzednie syndicaty na płytce, i wątpie by to był godny naśladowaca ideai tamtych gier.
Aczkolwiek ja zanim poiwme żenujące, pozwole się ucieszyć, że będzie cyber punkowy riddick
wrzesień 30th, 2011 o godzinie 11:26
Smiesza mnie wszelcy pszenno-buraczani straznicy “swietego ognia”, i jedynie jedynej slusznej drogi - to odnosnie nowego Syndicate.
wrzesień 30th, 2011 o godzinie 11:28
Proponuje przezucic sie na szachy, tam napewno gameplay nie zawiedzie.
wrzesień 30th, 2011 o godzinie 11:50
To fakt, szachy oferują na tyle dużo możliwych kombinacji, że nie nudzą się tak prędko jak najeżdżanie celowniczkiem na wroga przez jakieś 15 godzin
wrzesień 30th, 2011 o godzinie 11:56
Mietek, dziwi cie fakt, że niektórych bulwersuje zmiany gry taktycznej w fpp?
wrzesień 30th, 2011 o godzinie 12:14
A kto powiedzial, ze nie bedzie tam mniejszej czy wiekszej formy taktycznej? W trailerze skupili sie na efektownosci… Na szczegoly przyjdzie czas pozniej. Po drugie EA ma zarabiac pieniadze, a nie drobniaki… Co staloby sie, gdyby ten tytul za bardzo przypominal orginal.
wrzesień 30th, 2011 o godzinie 17:10
wole zagrać w Syndicate fpp i przypomnieć sobie godziny dobrej zabawy z czasów 386/486, jak zupelnie zapomnieć o tamtych dniach - na prawdziwy remake nikt nie wyłoży $$, bo tylko 10 osób na świecie wie jak w czasie rzeczywistym prowadzić drużynę kilku zabijakow.
jeśli pójdą w kierunku nowego xcoma, tj rozszerzenie uniwersum, to tym bardziej się uciesze.
wrzesień 30th, 2011 o godzinie 17:10
Dahman- serdecznie pozdrawiamy i zapraszamy! Dziś, jak tylko EA odpali serki znów walczymy:-)
wrzesień 30th, 2011 o godzinie 18:01
Szozi: Jak tylko wrzucę nowy odcinek wejdę na pewno