Fantasmagieria - Podcast 183 - “Wstrząśnięty - nie zmieszany”
Ze zdartym gardłem i powiekach na zapałkach rozmawiamy o grach i o ciekawostkach, które przykuły naszą uwagę w minionym tygodniu. Rozwodzimy się na temat sprzedaży Wiedźmina 2, szumu wokół wyglądu komandor Shepard, skokach na kasę i wydawaniu gier z PSP na PS3, dominującej od kilku lat grze piłkarskiej, pomysłach na laptopy dla graczy, itd.
W części poświęconej temu w co ostatnio graliśmy pogadamy o starszych tytułach i oczywiście wspomnimy o Deus Ex: Bunt Ludzkości, choć na pełniejszą dyskusję przyjdzie jeszcze czas (po ukończeniu gry, co nie każdemu z braku czasu jeszcze się udało).
Zapraszamy do wysłuchania i komentowania!
Ściągnij sto osiemdziesiąty trzeci odcinek podcastu
Autor: Dahman
Tagi: Deus Ex Human Revolution, Fallout New Vegas, Fifa, God of War: Ghost of Sparta, Obscure: The Aftermath, PES, Wiedźmin 2
wrzesień 2nd, 2011 o godzinie 0:19
W podkaście mogłem stwierdzić, że nie da się zmienić wersji językowej na steamie. Potwierdzam - da się i jest ich całkiem sporo.
wrzesień 2nd, 2011 o godzinie 8:09
Ano. Swoją drogą pojechaliście po bandzie, dyskutując o istocie cyberpunku i nabijając się z książek w DH:HR, ktoś tu nie odrobił lekcji… Dobrze mówiłeś Damian na początku, w kwestii “rekwizytów”, nie tylko książkowy ale i filmowy cyberpunk się kłania (najprostszy przypadek: Blade Runner).
wrzesień 2nd, 2011 o godzinie 12:37
DEHR to genialna skradanka, najlepsza od paru ładnych lat. Jednak gdy przed chwilą po 25h gry natrafiam na drugiego bossa zmuszony jestem parę dni odpocząć. Gra niby miała promować skradanie i tak w zwykłej rozgrywce jest, jednak gdy natrafiasz na bossa okazuje się, że potrzebna jest jakaś inna broń poza karabinem na strzałki i ulepszenia typowe dla stylu Rambo. Strasznie to psuje grę.
wrzesień 2nd, 2011 o godzinie 13:15
Kelebrin na bossow jest prosty sposob - rozbuduj sobie Typhoon zalatwiasz 2 i 3 bez wysilku właściwie.
wrzesień 2nd, 2011 o godzinie 14:06
Co za kretyn projektował Steama, normalnie ręce opadają. Przełączyłem sobie na chwilę wersję językową z EN na PL i ten kretyn skasował mi wszystkie pobrane gry, po czym zaczął pobierać je w wersji PL! Bez żadnego okienka, ostrzeżenia, nic! FNV + 2 dodatki i DX:HR, razem pewnie jakieś 20 GB danych…
wrzesień 2nd, 2011 o godzinie 15:26
nice :/
wrzesień 2nd, 2011 o godzinie 17:54
moja taktyka na bossów to miny i granaty pierwszego próbowałem z karabinu zabić i 2 minuty i po mnie a jak rzuciłem minę potem dwa granaty i zginął nie było to trudne a z tego co czytałem że bossy są dosyć monotonne to zgaduję że działa to na resztę
wrzesień 2nd, 2011 o godzinie 20:12
Dr Judym - steam tak ma: wpierw cieszysz się jak dziecko, gdy promocje sprzedają gry po 2-3€ i save’y siedzą w chmurze, a 10 min pózniej klniesz, bo brakuje miejca na partycji, a zmiana wersji językowej to pól dnia w plecy.
czekam na pierwsza duża awarie steama, ciekawe ilu graczy obudzi się z cyfrowego snu.
wrzesień 2nd, 2011 o godzinie 21:30
Ech… Jeszcze jedna niemiła sprawa w związku ze Steamem, choć to nie ich wina: chciałem zrobić prezent znajomemu i kupić mu kod do DX:HR, kod okazał się niewłaściwy dla naszego regionu. Wysłałem zapytanie do pomocy technicznej, dostałem żenujące i niedorzeczne instrukcje pt. “trzeba zmienić IP na rosyjskie lub podać nam swój login i hasło, to sami to zrobimy”. Chyba tu kogoś powaliło, delikatnie rzecz ujmując. Jeszcze bezczel twierdzi, że nie będzie zwrotu pieniędzy, bo nie chcę skorzystać z pomocy, to trudno.
Wystrzegajcie się gamecodes pl, bo właśnie widać co to za kolesie.
wrzesień 3rd, 2011 o godzinie 9:42
Niewiedziałes o tym? niektóre gry są takie tanie, więc mają region locka. osobiście kupiłem fallout new vegas w dniu premiery, i musiałem na chwilę udostępnić mojego steam w ramach przypisania. Ponieważ i ak korzystam ze steam guarda to miałem to w nosie, ale tez na logike, koleś który sprzedaje kilkanaście kluczy na godzine, raczej nie opłaca im się kraśc jakiegoś tam konta, z 3 przypisanymi grami.
wrzesień 3rd, 2011 o godzinie 10:17
A skąd miałem wiedzieć? Przecież to nie jest normalne, że komuś podajesz login i hasło, żeby Ci coś poustawiał, albo zmieniasz IP na rosyjskie. Co to w ogóle za pomysły z czapy… Nie ma niczego takiego w opisie towaru, goście z tego sklepu są zwykłymi cwaniakami, a ja nie zamierzam do takiego procederu ręki przykładać. Owszem, Steam ma zbyt wysokie ceny, ale to jest przegięcie w drugą stronę.
wrzesień 3rd, 2011 o godzinie 14:05
@Dr Judym - W sumie ciekawe czy na allegro przez ten system Płacę z Allegro było by bezpieczniej. Zresztą niektórzy sprzedawcy piszą, że w razie problemów jest wymiana klucza na nowy i można to już kupić za ok 65 zł, więc nawet taniej niż na tym gamecodes.pl, gdzie to koszutje ok. 70 zł.
@Jules - To ja w końcu nie zrozumiałem. Grałeś w Deus Ex: Invisible War, ale czy grałeś w “jedynkę”? A, nie wiedziałem, że Dahman także nie grał w żadną część z serii wcześniej. Zbrodnia!
Swoją drogą największymi argumentami Julesa przeciwko Deus Ex: Human Revolution było to, ze nie podobały mu się animacje ogłuszania przeciwników (lub ich zabijania “wręcz”) oraz to, że na półkach są teczki z dokumentami (które nie pasują do nowoczesnych technologii). Trochę mało zniechęcające te minusy. Przecież ta gra swoją mechaniką jest dosyć podobna właśnie do Alpha Protocol, które chyba się tobie podobało, więc nie wiem właściwie co tak naprawdę tobie nie odpowiada w DX:HR.
wrzesień 3rd, 2011 o godzinie 15:52
Tak samo sprzedaje się klucze na allegro, jednakże tam zazwyczaj piszą, kiedy nalezy aktywowac klucz w innym kraju
wrzesień 3rd, 2011 o godzinie 17:17
a co do jules, on tak ma, jak jakas gra jest triple a to tak reaguje. Dał nawet trzy dodatkowe przykłady wiedźmin, fallout new vegas, i half life
wrzesień 3rd, 2011 o godzinie 17:50
kamil950: gralem w DX, nie wyczules ironii?
wrzesień 3rd, 2011 o godzinie 21:26
Walić Deusa
Czekam na swoją kopię Enslaved bo grafika jest śliczna i podobno FABUŁA jest na poziomie który w tej generacji jest na wagę złota
I TU MOJE PYTANIE może omówicie lepiej Enslaved bo z tego co pamiętam tylko lizneliscie tą gre
A chyba warto naświetlić ten tytuł
Pozdrawiam
wrzesień 3rd, 2011 o godzinie 23:37
To sie rozczarujesz
wrzesień 4th, 2011 o godzinie 1:09
PSXfan: źle pamiętasz.
Poza tym ta gra nie jest na tyle głęboka, czy skomplikowana, aby nad nią się rozwodzić. Ładna, klimatyczna, z ciekawą fabułą naparzanka z elementami platformowymi.
wrzesień 4th, 2011 o godzinie 1:56
Jako bardzo nieregularny słuchacz Fantasmagierii muszę przyznać, że zarzuty Julesa do DE:HR wydawały mi się z tyłka wzięte.
Jestem może na tym punkcie trochę nadwrażliwy, bo pierwszego Deus Ex’a uważa za najlepszą grę ever i zacieram ręce żeby dorwać się do DE:HR, ale prowokacyjne i zblazowane gadki Julesa naprawde zagrały mi w tym odcinku na nerwach.
Np. takie jak “pytanie kluczowe” czy da się tą grę przejść bez wystrzelenia jednego naboju (jakby to kiedykolwiek był jakikolwiek wyznacznik jakości gry), albo czepianie sie teczek jako niepasujących do świata cyberpunkowego (które moim zdaniem zostały tam wsadzone jako że są momentalnie rozpoznawalne jako element biurowego czy korporacyjnego “krajobrazu” i nie jest to dla odbioru gry takie ważne).
Jeśli Jules, tak jak twierdzi, ma wiele przesłanek że gra (mimo, że w nią nie grał) jest do bani, fajnie by było jakby o nich wspomniał (albo, jeśli nie ma merytorycznych zarzutów, tylko gra mu po prostu nie pasi, żeby to powiedział), zamiast opowiadać np. że kartki do Cyberpunka 2020 były klejone.
Jestem nieregularnym słuchaczem Fantasmagierii właśnie dlatego, że ilekroć ściągnę nowy odcinek, odrzuca mnie zblazowana i nadęta postawa współrozmówców Dahmana, który jako jedyny zdaje się mieć odrobinę dystansu i szerszego spojrzenia na gry z wszystkimi ich śmiesznostkami i niedoskonałościami.
wrzesień 4th, 2011 o godzinie 11:10
Deus Ex, potwierdzam świetna skradanka, hackowanie rzadzi i w paru momentach daje niesamowita satysfakcje. Jednak walki z bossami nie wyobrazam sobie bez arsenalu po szyje i tu ubolewam, ze tworzac tak urozmaicona rozgrywke, zrobili tak jednowymiarowe potyczki z ubersoldatami.
wrzesień 4th, 2011 o godzinie 12:33
Gdzieś miałem linkę do materiału, z którego wynika że starcia z bossami zostały zlecone na zewnątrz, ale nie mogę znaleźć.
wrzesień 4th, 2011 o godzinie 22:20
@Dahman - nie pamiętam, ale w tamtym fragmencie chyba akurat mówiliście trochę równocześnie i może nie do końca usłyszałem albo po prostu nie wyczułem tej nutki sarkazmu.
@Tapir - opinie o współprowadzących i gościach programu są wśród różnych Fantasmagierian na tyle inne (jedne pozytywne, inne negatywne, neutralne itp.), że chyba najlepiej by było jakby sam Dahman występował.
I jeszcze “propo” FIFY 12, to akurat w tej wersji, jak pamiętam, edycje pecetowe i konsolowe miały być identyczne (oczywiście z wyjątkiem tego, że na komputerze może być lepsza grafika, rozdzielczość itp.), tylko jedynie w przypadku poprzedniej gry z serii - FIFA 11 - było tak, że na PC to jakby była FIFA 10 z konsol, a na konsolach FIFA 11.
wrzesień 5th, 2011 o godzinie 10:13
@Dahman - nie znam DE na pamięć, ale zdaje mi się że walk z bossami jest bodaj ze 3. Z jednej da się po prostu uciec, a pozostałe można wygrać automatycznie bez walki, tak że o tym też pomyślano :D.
wrzesień 5th, 2011 o godzinie 10:54
na ich stronie, wejśc w facebook unlocki numer 3, tam jest materiał filmowy, w którym mówią o system AI pisanym przez inne studio, ale sama walka zotała aprobowana przez Montreala itp itd. Ma oddawać Ducha MGS. Inna sprawa że nie oddaje, bu już w mgsie dwójce miałes wybór ogłuszyć, czy też zabić bossa
wrzesień 5th, 2011 o godzinie 12:31
Zawsze jak występuje Jules to mam wrażenie że słucham politycznego podcastu, Gazety Wyborczej albo Uważam Rze
To mam być podcast o grach, książkach i filmach czy o politykach ?
wrzesień 5th, 2011 o godzinie 15:05
Przesadzasz, poza tym, podcastow o grach jest juz sporo, tak samo jak audycji frontu popracia jedynej slusznej partii w popularnych stacjach radiowych, Podcast, ktory by o grach politycznie, jest tylko jeden. Uwazam, ze gracze, ktorzy poza grami swiata nie widza duzo traca, poza tym dygresje w Fantasmagierii byly i beda, nawet kiedy nie kazdemu podchodza. Taki juz psi urok
wrzesień 5th, 2011 o godzinie 16:06
I bardzo dobrze.
wrzesień 5th, 2011 o godzinie 21:59
Również bym tego nie zmieniał.
wrzesień 6th, 2011 o godzinie 7:04
Tak się składa, że zawsze jak zbieramy się z Dahmańskim do nagrywania to prywatnie rozmawiamy o polityce i mediach i tym co dzieje się na bieżąco.
Co do Deus Ex - jeśli ktoś traktował moje wypowiedzi serio (dodam, wypowiedzi w których otwarcie mówię, że nie grałem
to winszuje dystansu do siebie i świata 
wrzesień 6th, 2011 o godzinie 7:28
Ciężko jest cię nie traktować serio, skoro to nie pierwszy raz, bawisz się w chorągiewke gustów, najpier super negatywne, bo ta gra przecież ma reklame, i chce trafić do gracza, a potem super pozytywne. I w ramach dystansu, jeśli to miałbyć żart, to cóż, żarty powinny śmieszyć. Ten był conajwyżej żałosny
wrzesień 6th, 2011 o godzinie 8:12
Oj Loki, Loki… chcialbys sluchac tylko takich podcastow, gdzie nie ma dyskusji, roznicy zdan, polemiki i wszysycy rowno przyklaskuja jedynej slusznej opinii? Dobrze, ze ktos wzial na swoje barki ciezar sceptyka i zakwestionowal zachwyty nad gra. Czy slusznie czy nie, czy zabawnie, czy nie to kwestia gustow. Akurat na F. przewazaja deus-entuzjasci, nie dziwie sie, bo gra jest swietna, ale ludzie, dystansu.
Jak zapowiedzialem, do tematu Deus Ex: HR wrocimy i na pewno wiecej czasu na rozmowe zejdzie.
wrzesień 6th, 2011 o godzinie 9:04
Nie nie chciałbym, i dlatego słucham was, ale widzisz, kiedy niezgadzam się z z którymś z waszej trójki, to mimo wszystko bardzo często argumentujecie to w sposób, który zmusza do przemyślenia własnych argumentów. Adwokat diabła ważna rola, ale jak wszystko, powinno być wykonane z głową i sercem, inaczej traci się moc przekonywania, tak jak to się stało w tym przypadku. Bo to przepraszam za porównanie, ale była sceptyka na miare, nas nic nie przekona, że czarne jest czarne a białe jest białe.
Pozatym dahmanie, czy ty chciałbyś, by słuchaczę, jak owce biernie was słuchali, i nie głaszali swoich opini o podcaście, nawet tych negatywnych?
wrzesień 6th, 2011 o godzinie 10:46
Drogi Loki, jakbym chcial, to bym kasowal komentarze. Nie zapominajmy jednak gdzie kryje sie prawdziwy wrog!
wrzesień 6th, 2011 o godzinie 12:39
Taaaa…Zwlaszcza Bernard ma zazwyczaj “argumenty”!
wrzesień 6th, 2011 o godzinie 12:55
w rosji wiem wiem
wrzesień 6th, 2011 o godzinie 13:39
Czy istnieje jakikolwiek cień nikłej szansy by Bernard uczestniczył w nagraniu odcinka, w którym będę mowa o Deus Ex HR ?
wrzesień 6th, 2011 o godzinie 14:49
Nagrywamy dzisiaj, ale z tego co wiem Beniek jest w USA i może być z tym problem. Byłoby fajnie jakby się udało
wrzesień 6th, 2011 o godzinie 14:57
Żadnej. Jestem właśnie w San Antonio jak wyjdę z hotelu
za jakieś 30 minut nie będę miał dostępu do intenetu aż do 20-22 czasu tutejszego. Czyli 2-4 rano w Eire
wrzesień 6th, 2011 o godzinie 15:27
O prosze, jak podzielic sie geolokalizacja to od razu, a na odpowiedz kiedy na wyspe wracasz czekam juz dwa dni!
Btw. Paczka wyslana 
wrzesień 6th, 2011 o godzinie 15:47
Jak wyglądałby pierwszy Deus Ex, gdyby powstał w dzisiejszych czasach?
http://youtu.be/QoFe8hRy42o
xD
wrzesień 6th, 2011 o godzinie 16:34
No ładnie. Wyciekło 3 mln kodów dirt 3 na steama. Ktoś za to beknie.
wrzesień 6th, 2011 o godzinie 20:12
Ciekawe czy potem anulują te kody ^^
wrzesień 6th, 2011 o godzinie 21:55
184 nagrany. Ponad 1,5 h o Deus Ex: Human Revolution. Dobrze?
wrzesień 6th, 2011 o godzinie 22:50
Dobrze
wrzesień 6th, 2011 o godzinie 23:46
Bardzo dobrze.
wrzesień 7th, 2011 o godzinie 2:31
Świetnie
wrzesień 7th, 2011 o godzinie 10:19
Jak pojawi sie Jules to nawet wiecej niz dobrze
wrzesień 7th, 2011 o godzinie 10:40
Nope, tylko nas dwóch.
wrzesień 7th, 2011 o godzinie 14:50
A na omówienie DX:HR Tzymische miał być. Zdrada!
wrzesień 7th, 2011 o godzinie 16:46
Półtorej godziny o nowym odcinku Metal Gear Solid z dodanymi elementami RPG? Czy da się o tej grze powiedzieć coś więcej, poza faktem, że fabułę i grafikę ma do tego bardziej niż przeciętną?
wrzesień 7th, 2011 o godzinie 17:09
Troll harder
wrzesień 7th, 2011 o godzinie 17:10
Atanazy - na tej zasadzie wszystkie fpsy po quake 1 są tylko nowym odcinkiem o fabule i oprawie trochę lepszej.
a rozmawiać można jeszcze na inne tematy, np o wizji artystycznej.
wrzesień 7th, 2011 o godzinie 17:39
Żeby nie było, DE: HR bardzo mi się podoba, ale naprawdę nie mogłem się oprzeć wrażeniu, że gram niemal w klona MGS. Może moje bluźniercze podejście wynika z tego, że w poprzednie części nie grałem, przyznaję, ale nie bójmy się powiedzieć, że pod wieloma względami ten król jest nagi, a co do wizji artystycznej, to tu naprawdę nie ma nic szczególnie nowego, czegoś, co w tematyce cyberpunka nie zostało do tej pory powiedziane: ot, sprawne, ale w żadnym wypadku nie twórcze wykorzystanie raczej ogranych w popkulturze motywów z tym związanych.
A Trolla, zacny doktorze J. sobie wypraszam
wrzesień 7th, 2011 o godzinie 19:13
Cóż, obejrzyj sobie materiały dodatkowe, u nich w biurze widac wszędzie plakaty z najlepszej czesci mgsa Snake eatera ;D
wrzesień 7th, 2011 o godzinie 20:16
Czyli, pewna logika w moim “rozpoznaniu wzorca” jest
wrzesień 7th, 2011 o godzinie 20:47
Atanazy - a wypraszaj, ot tak rzuciłem, bo nie wiedziałem co mas do końca na myśli
Pamiętaj jednak że DX:HR jest w 90, jeśli nie 99% hołdem złożonym cyberpunkowi i pierwszemu DXowi, więc można się było spodziewać, że panowie przede wszystkim będą chcieli pokazać że odrobili lekcje. Stąd miasta wyglądają jak z Blade Runnera (zwłaszcza Szanghaj), a lokacje wewnętrzne jak ładniejsza wersja oczyszczalni z MGS 2 
Mnie w rozgrywce przeszkadzało raczej co innego, tj. domyślne ustawienia opcji 
wrzesień 7th, 2011 o godzinie 21:29
Coś idzie ślamazarnie upload podcastu na serwer, ale już za parę minut będziecie mogli posłuchać infomercial o Deus Ex HR.
A propos cyberpunku, jest demko Hard Reset do ściągnięcia z gamefront.com.
wrzesień 7th, 2011 o godzinie 22:51
Na Steam także jest demo Hard Reset.
wrzesień 8th, 2011 o godzinie 1:04
Dr. Judym:
Steama nie projektowal kretyn tylko… grubas… i IMHO zrobił generalnie dobra robotę
Niektóre keye/gry na steamie maja coś w rodzaju blokady regionalne na aktywacje - dlatego w Polsce DEHR kosztuje 99 zeta w sklepie a na steamie 49E i polska wersje da się aktywować zdaje się wyłącznie na polskim IP… Jakbyś nie miał węża w kieszeni i kupił znajomemu grę jako prezent NA STREMIE, normalnie jak człowiek, a nie przesyłał mu kod z ruskiego pudelka to by żadnych kłopotów nie było… Zresztą jak komuś konsole nie porobiły wody z mózgu to od razu wpadnie na pomysł by się połączyć przez proxy, aktywować… i po sprawie…
W życiu nie miałem też problemów ze zmianą języka… jeśli ściąga się przy tej okazji nadmiar danych (tak jest np w przypadku COD MW2) to jest to wina developera gry a nie samego steama.
Nie lubię jak ktoś bezzasadnie bluzga naprawdę dobry produkt a jego probelmy wynikają z jego własnego skompstwa…
wrzesień 8th, 2011 o godzinie 7:59
Vin — czerwona mgła chyba nieco przysłoniła Ci istotę rzeczy. Do twórców Steama mam pretensje za to, że przy zmianie wersji językowej na PL gry, które mają wersję PL automatycznie zaczynają instalację polskiej wersji. I to jest kretyństwem.
Do gamecodes mam pretensje o brak rzetelnego opisu, cwaniactwo i krętactwo. Koniec końców kupiłem kod na Steamie i problem jest z głowy. Nie chodzi również o pieniądze, bo tę kwotę jestem sobie w stanie odbić w godzinę, tylko o kwestie symboliczną, brak poparcia dla takich krętaczy. Łączenie się przez rosyjskie IP czy podawanie komuś obcemu swoich danych do profilu, gdzie mam przypisanych jakieś 50 gier… Ktoś tu się musi solidnie puknąć w czółko.
Oczywiście panowie z gamecodes twierdzą że są czyści, jak nie będą chcieli zrobić zwrotu po dobroci (a tego można zażądać zawsze, nawet bez powodu, tylko w określonym przedziale czasu), to będę musiał sięgnąć po większy arsenał, z tym też nie będzie problemów.
wrzesień 8th, 2011 o godzinie 17:25
@Dr. Judym
Hmmm… może się i uniosłem - ostatnio czytałem szereg różnych postów których autorzy “jeździli” po steamie - a naprawdę go lubię i uważam go za nieupierdliwy DRM oferujący szereg korzyści i zajebiście wygodnych “ficzerów”. Jasne że ma też skazy - jak kasowanie polaków w euro, ale generalnie pozytywy przeważają nad negatywami i jest OK.
Blokada regionalna na aktywacje w przypadku DEHR (podobna była bodajże w HOMEFRONT), choć nie cieszy, jest zrozumiała - gra w dniu premiery kosztuje w Polsce 50% tego co na steamie… Ponieważ jak raz zaktywujesz może potem odpalić steama w dowolnym kraju więc ciężko czynić tu chłopakom jakieś zarzuty…
Ściaganie 4.5 GB przy zmianie języka (tak było bodajże w MW2) to idiotyzm oczywiście - ale znów: pretensje do InfinityRetards…
Co do gamecodes - choć dawno nic tam nie kupiłem - to swego czasu nabyłem od nich kilka keyów i nigdy nie było żadnych problemu… Przypuszczalnie problem dotyczy tych nielicznych kluczy z blokadą regionalna, i choć mogliby dodać opis że dla klientów spoza polski wymagane jest połączenie przez proxy do aktywacji, też moim zdaniem za bardzo po nich pojechałeś…
Poza tym, rany, - to naprawdę jakiś problem połączyć się przez proxy? Minuta by zaoszczędzić 25E i mieć legalną grę… A jak za skomplikowane, no to sorry, nie kombinujemy z tanimi zakupami, tylko kupujemy na steamie i bulimy w eurosach!
wrzesień 8th, 2011 o godzinie 17:47
Ten bezinwazyjny DRM jakim jest Steam dal mi sie we znaki, jak poznym wieczorem padl mi net na kilka godzin i nie moglem odpalic Steama, zeby uruchomic DX:HR. Akurat problem rozwiazalem majac “zapasowy” internet przez 3G, ale i tak czlowiekowi sie krew burzy. Steam bylby swietny, gdyby pozwalal, juz na wstepie odpalac go w trybie offline, a nie “przelogowywac” sie.
wrzesień 8th, 2011 o godzinie 19:23
Vin — ja też jestem większym miłośnikiem Steama niż myślisz
Kiedyś nie znosiłem cyfrowej dystrybucji, teraz w zasadzie gdy myślę gry na PC, to mam na myśli gry na Steamie, ot lenistwo i wygoda, póki łącze nie nawali.
Co do sprawy Gamecodes: z jednej strony nie podoba mi się regionalizacja kodów przez Steam (gdyby Rosja była w UE to byłoby to nielegalne), ale z drugiej strony kupując takie kody i kombinując w ten sposób naruszasz umowę zawartą ze Steamem. Mam prawo nie chcieć kombinować i używać danych rzeczy zgodnie z ich przeznaczeniem. Jako konsument mam również prawo do rezygnacji z usługi lub zwrotu towaru, za który zapłaciłem bez możliwości jego “obejrzenia”, jak to bywa w sklepach wysyłkowych. Panowie z Gamecodes nadepnęli mi na odcisk, bo próbują być zwyczajnie ponad prawem, wpisują sobie bzdury w regulaminach, czasy pt. po odejściu od kasy reklamacji nie uwzględnia się już dawno minęły. Nie zresztą chodzi o pieniądze, tylko o symbol, mam prawo nie chcieć popierać takiego procederu. A oni się zachowują jak pani w mięsnym za czasów PRL, i co najdziwniejsze, są strasznie uparci w swojej głupocie. Nie pomogły żadne maile i rozmowy, efekt jest taki, że cała sprawa jutro zostaje przekazana do znajomego prawnika, który z resztą nie ukrywa zaciekawienia tą sprawą
wrzesień 8th, 2011 o godzinie 20:20
nowy trailer deus exa
K…. JEGO JE… MAĆ ZNOOOWUUU WYCIELI KAWAŁEK GRY, I KAŻĄ MI ZA NIEGO ZAPŁACIĆ.
Bezczelnośc procederu dlc sięga granic, ten nawet nazywa sie missing link, by nie mieć złudzeń
wrzesień 8th, 2011 o godzinie 21:04
Mogli się nie cackać i od razu dać Missing Content, przynajmniej byliby uczciwi… Z tego co kojarzę to chyba będzie mini-przygoda w drodze do przedostatniej lokacji w grze.