Fantasmagieria - Podcast 182 - “Targi w stylu Hochdeutsch”
Podsumowujemy targi Gamescom 2011 w Kolonii. Byliśmy tam myślami, duchem lecz niestety nie ciałem. Mogliśmy liczyć tylko i wyłącznie na relacje innych serwisów.
W odcinku z bawarską fantazją i dynamizmem, porozmawiamy o tym co przykuło naszą uwagę, co zaintrygowało, co rozczarowało, zaskoczyło, a także spłynęło jak po kaczce. Przede wszystkim po raz kolejny okazało się, że mimo rozmiarów jest to niestety cień amerykańskich E3 oraz japońskich Tokyo Game Show. Właściwie jedynie EA i Sony postanowiły nadać targom jakąś rangę organizując konferencje pełną gębą. Microsoft olał sprawę i nadal wierzy, że jest w stanie coś jeszcze ugrać po nieźle nakręconym hype’ie na ich zabawkę rodem z Fisher Price’a. Niemniej, niektóre stanowiska prezentowały się bardzo zacnie i potrafiły odwrócić wzrok od pięknych hostess. Zazdrościmy kolegom z rodzimych serwisów możliwości obejrzenia przyszłych przebojów na żywo.
W segmencie “W co ostatnio grałeś?” Call of Juarez: The Cartel, Fruit Ninja w wersji Kinect, a także Insanely Twisted Shadow Planet.
Odcinek dłuższy niż zwykle, ale dawno nie było kącika kulturalnego, a że wakacje jeszcze trwają polecamy, w sam raz na plażę, książki Carlosa Ruiza Zafona i Steve’a Berry’ego.
Zapraszamy do wysłuchania i komentowania!
Ściągnij sto osiemdziesiąty drugi odcinek podcastu
Mirror
Autor: Dahman
Tagi: Back to The Future, Bastion, Battlefield 3, Call of Juarez: The Cartel, Dishonored, fantasmagieria, Fruit Ninja, gamescom 2011, Hard Reset, Insanely Twisted Shadow Planet, Kinect, podcast, PSVITA, Razor Hydra, Risen 2, Silent Hill: Book of Memories, Sony, The Secret World, Uprising 44
sierpień 24th, 2011 o godzinie 9:08
Damianie, skad tyle frustracji? Kinect sie swietnie sprzedaje, przynosi gigantyczne zyski, MS sie cieszy.
Ty naprawde ciagle wierzysz, ze ktorykolwiek z producetow mysli o wymierajacym i nie przynoszacym zysku gatunku Hardcore Gamer???? hahahaha
sierpień 24th, 2011 o godzinie 9:59
Ja na targach byłem i myślą i ciałem. Co do tego, że są cieniem amerykańskiej imprezy - pełna zgoda. Stoiska są biedne i większość ciekawych rzeczy zamknięta jest w kartonach. Tłum ludzi też jest nie do przejścia. Do takiego Diablo 3 trzeba było odstać 8 godzin w kolejce. I nawet hostess trza było ze świecą szukać. Jako impreza dla odwiedzających ludzi - słabizna.
Z drugiej strony jak ktoś pojechał jako media i umiał się zakręcić - warto było tam być. Może i pokazy w większości były te same co na E3 (albo trochę rozwinięte) to trafiły się także nieliczne, świeże perełki (jak chociażby Dishonored, Borderlands 2)
W tym momencie pozwolę sobie na małą autopromocje i zaproszę na giernik.pl gdzie już dziś są wideo-wywiady z twórcami Far Cry 3, Prototype, Cursed Crusade, a będzie więcej.
A póki co chwytam za słuchawki i wrócę po naszprycowaniu się odpowiednią dawką podcastu.
I jeszcze jedno. Z racji, że słucham już fantaasmagieri od pewnego czasu, ale wcześniej się nie udzielałem, krótkie, żołnierskie i pozytywne - good job Damianie i reszto ekipy. Trzymać tak dalej!
sierpień 24th, 2011 o godzinie 12:45
Graliście może w From Dust? Jestem ciekawy waszych opinii.
sierpień 24th, 2011 o godzinie 14:29
Kiedy wreszcie nowy odcinek trafi na iTunes
sierpień 24th, 2011 o godzinie 14:39
co jak co ale w fps grafika jest bardzo ważna jeśli nie najważniejsza podobnie w wyścigach
sierpień 24th, 2011 o godzinie 15:09
@Kot - mi się podcast wczoraj pobrał automatycznie.
Co do podcastu to jak zwykle świetnie się słuchało. Natomiast jestem zawiedziony Damianie, że pozbyłeś się otwierającego każdy podcast jakże charakterystycznego utworu ;). Dodatkowo wielka szkoda, że Piotrek gdzieś w trakcie “wyparował”.
Jeżeli chodzi o razera to oni ostatnio jakąś notkę wystosowali i mają coś ogłosić 26 sierpnia.
Skoro w podcascie było o portalu to właśnie pojawił się fanowski filmik, który warto obejrzeć. http://www.youtube.com/watch?v=4drucg1A6Xk&feature=player_embedded
sierpień 24th, 2011 o godzinie 17:03
Parę twórców jednak co jakiś czas rzuci kość Nam, wygłodniałej sforze hardcorowych psów, więc nie jest tak źle, jakby mogło być.
A kitect to taki symbol, tego co z naszego onegdaj hobby, a obecnie branzy i biznesu się stało. O tym co się stało napisałeś ty, i czemu niepodoba nam się to, chyba wiesz. Co mnie obchodzi to jak ta zabaweczka sie sprzedała? Nie obchodzi mnie to, nie mówie o tym, po co mam to robić skoro nie mam z tego ani złotówki
Jakoś dla rzeszy graczy z ktorymi sie utozsamiam, nie przedstawia żadnych, chyba że trzeba się jakimś małoletnim dzieckim przez pewien okres czasu zająć.
a Sam podcast fajny, tylko cuzć niestety to że nic się ostatnio nie dzieje, i jest cisza przed deus exem
sierpień 24th, 2011 o godzinie 21:06
Bastion wysmienita gra, polecam ja kazdemu Zgadzam sie z Dahmanem, soundtrack jest po prostu genialny, zakupilem i jestem nisamowicie zadowolony.
sierpień 24th, 2011 o godzinie 22:00
@psxfan - gra jest gra i w to ma sie fajnie grac, od ogladania obrazkow jest taki swietny wymysl o nazwie “muzeum” - polecam tam pojsc i sie nasycic, bo kaszankom w stylu Killzone 2 to mowimy stanowcze NIE!
sierpień 25th, 2011 o godzinie 10:23
Mnie demo Bastion nie zachęciło do zakupu - ot poprawny H&S z przyjemną grafiką i dobrze działającą mechaniką. Dodanie głosu narratora nie jest tu bóg wie jakim rewolucyjnym zabiegiem formalnym, jakby chcieli niektórzy. Do najważniejszego wyróżnika gier jako medium nie dodaje to nic. A ścieżka dźwiękowa rzeczywiście jest momentami bardzo pomysłowa, w zasadzie jeśli coś kupować to na pewno soundtrack.
sierpień 25th, 2011 o godzinie 19:18
No, o tym nie mogłem nie napisać - jest promocja dzisiaj Super Laser Racer za 1,33 euro! A tak na prawdę, to mi chodziło o zniżkę -75% na Borderlands, które przez weekend kosztuje 4,99 euro oraz 7,49 w wersji GOTY razem z DLC (sam pakiet wszystkich DLC za 5,99 euro.
sierpień 25th, 2011 o godzinie 22:52
http://www.giantbomb.com/quick-look-ico-shadow-of-the-colossus-the-collection/17-4764/
Chyba dla tych gier warto kupić PS3 ?
sierpień 26th, 2011 o godzinie 0:28
dwójkę było warto kupić napewno. PS własnie odpal dx
sierpień 26th, 2011 o godzinie 13:42
Kupił ktoś Deus Ex HR jako klucz i wrzucił do Steama? Wszsytko okay?
sierpień 26th, 2011 o godzinie 13:49
tak. gram już
sierpień 26th, 2011 o godzinie 15:30
Kupił, ale nie ma czasu grać, może dziś wieczorem
sierpień 27th, 2011 o godzinie 8:16
SotC jest moooocno przereklamowany, usnalem z nudow gdzies w polowie.
DeusEx HR za to jak narazie praktycznie genialny - no prawie. Amunicja w tej grze to jakis zart jakiegos delikatnie mowiac kretyna…
sierpień 27th, 2011 o godzinie 8:47
Ja tam jeszcze nikogo nie zabiłem, więc ciężko mi powiedzieć, ale póki co gra się świetnie. DXHR jest baardzo podobny do jedynki, od nawiązań po konstrukcję poziomów a nawet siermiężność modeli postaci i ich animacji Wsiąkłem wczoraj na jakieś 5 godzin, nawet nie wiem jak.
sierpień 27th, 2011 o godzinie 19:13
Ja z DE HR mam taki problem że patrzenie na tą gre wywołuje u mnie nudności nie dlatego że jest brzydka tylko sztuczna
wszytko się świeci a twarze i postacie jaki figury woskowe
zamierzam stać z boku i wysłuchać waszych wrażeń na podcaście
sierpień 28th, 2011 o godzinie 8:41
1 ‘boss’ to jakis bezsens. Wogole koncepcja walki z bossami to jakis bezsens ale gra daje radę zupełnie jak dex 1 - chodzenie po przewodach wentylacyjnych
sierpień 28th, 2011 o godzinie 14:02
Ja dopiero dzisiaj zakupiłem DXHR no i coż… jest to Deus Ex pełną gębą :] Nie sądziłem, że dożyję pełnoprawnej kontynuacji genialnej jedynki. Muzyka i oprawa dźwiękowa jest niesamowita, grafika klimatyczna robiąca wrażenie i mająca swój cel w kolorystyce, masa odniesień i pełna dowolność. Po prostu miód
Nie będę nawet wspominać, że miałem pograć tylko godzinke, ale nim się obejrzalem okazało się, że gram już 4h :>
sierpień 29th, 2011 o godzinie 12:21
Taki offtop, ale mysle ze ciekawy i wazny.
CD Projekt Red oglosil dzisiaj, ze Wiedzmina 2 sprzedalo sie do konca czerwca ponad 940 tys. sztuk. W ta liczbe wchodzi sprzedaz pudelkowa do konca czerwca oraz sprzedaz cyfrowa (ok. 20%) do zeszlego tygodnia. Biorac pod uwage braku w raporcie lipca i sierpnia (pudelka), mozna smialo zalozyc ze Wiesiek przekroczyl juz dawno milion sztuk.
Wynik jak dla mnie REWELACYJNY. Pokazcie druga gre AAA w full cenie, ktora ma lepszy wynik ONLY PC w ostatnim czasie… To pokazuje, ze swietne gry sprzedaja tam gdzie sprzedawac sie nie powinny… Heh. Dobry prognostyk przed sprzedazy na 360.
sierpień 29th, 2011 o godzinie 14:07
mietek, full cena to moze być tylko kilka/kilkanaście % z tego miliona. bardzo dużo kopii poszło na wschód (gorsze warunki $$), sporo tez sprzedało się w pl po +\- 20e.
tutaj masz tez małe info o zyskach
http://lajt.onet.pl/biznes/4832522,945116,news.html
co nie zmienia faktu, ze 1mln na pc to bardzo przyjemny wynik.
sierpień 29th, 2011 o godzinie 14:19
Bez przesady, nie wchodzmy w az takie szczegoly. Wiadomym jest, w naszej czesci Europy cena gry byla sporo nizsza niz w USA i na “Zachodzie”. Nie zmienia to faktu, ze gra sie sprzedaje bardzo dobrze wszedzie. Poza tym ponad milion sztuk w tak krotkim czasie tylko na pc, to nie jest wynik przyjemny, lecz znakomity.Ludzie przestancie uszczaplac sukces jakim taki wynik sprzedazy jest! Mam wrazenie, ze u nas kazdy tylko szuka dziury w calym i probuje udowodnic to albo tamto. Zawsze jakies ale…
sierpień 29th, 2011 o godzinie 14:45
Ludzie, przestańcie tracić czas na interesowanie się takimi głupotami jak wyniki sprzedaży… I tak nie zobaczycie ani centa z tego, szkoda w ogóle na to czas marnować, lepiej w coś pograć albo iść na spacer
sierpień 29th, 2011 o godzinie 14:48
napisalem, ze 1 mln szt to bardzo dobry wynik, a zrobilem tylko korekte do Twojego zalozenia, ze w2 ma lepsze wyniki jak inne gry pc only.
nie szukalem dziury w niczym, przytoczylem za to informacje, ze:
“W ujęciu jednostkowym, w I poł. 2011 roku spółka miała 0,22 mln zł zysku netto wobec 2,13 mln zł straty rok wcześniej.”
to znaczy, w uproszczeniu, ze firma cdprojekt zarobila w pierszym polroczu rownowartosc sredniej klasy auta przy stracie ponad 10x wiekszej rok temu (nie wiem, czy dotyczy to tego samego okresu, czy calego roku).
gry rozbi sie za pieniadze inwestorow, a ci licza zysk zamiast sprzedanych pudelek.
osobiscie cieszy mnie, ze wiesiek dobrze poszedl, bo to oznacza prace dla kilkuset osob, troche podatkow dla kraju w kt obecnie mieszkam itd. ostudzam jedynie zapal wywolany duzymu cyferkami.
sierpień 29th, 2011 o godzinie 14:58
Dr Judym ->
haha, tak mi sie nasunelo. dzisiaj onet mnie rozbawil, jak zwykle zreszta, informacja o rekordowych wzrostach w cdp i tak sie zbieglo
sierpień 29th, 2011 o godzinie 19:44
przeszedłem deus exa dzisiaj i muszę powiedzieć, że fabuła tej gry, a raczej jej końcówka, jest ta przysłowiowa łyzką dziegciu. Niechce spoilerowac, ale ciekaw jestem waszych opinii. natomiast gameplay tej gry to jest spełnienie marzeń, kupie sobie chyba drugi egzemplarz ot tak, by zagłosować portfelem ^^ gracze hardcorowi dostali swoją kość.
Kazda broń w tej grze ma swoje zastosowanie dzięki upgradom, każdy quest jest ciekawy, każda wazna postać jest ciekawa walki z bossami, jawna inspiracja sagą mgs są również zrobione świetnie Przy okazji jest ich 4 w całej grze w tym finałowa, wiec nie masz co się denerwowac tzymizsche.
ma dla was tylko jedną rade, która coprawa wnosze na podstawie podejrzeń ale… nie przyjmujcie darmowych prezentów w chinach. Poprostu nie.
sierpień 29th, 2011 o godzinie 21:42
Zresztą w oryginalnym Deus Exie też były walki z bossami polegające tylko na strzelaniu (ew. używaniu granatów), a jak dobrze pamiętam to było ich trzy. Dwie z nich dało się wygrać w bardzo prosty sposób bez walki (a jednak zabijając przeciwnika), ale w trzeciej jednak trzeba było sobie polatać z broniami.
sierpień 30th, 2011 o godzinie 8:16
Tu nie chodzi o walki z Bossami w DeusEX - ja po prostu nie lubie calej koncepcji walki z bossami. Wiem, wiem - istnieje tak dlugo jak gatunek w wersji papierowej i komputerowej i w sumie tak dlugo jak fantastyka - zawsze na koncu jakis bad boss musi byc. Ale mnie to wkurza
Pokonalem drugiego Bossa i mimo ze bylo to 10x latwiejsze to i tak mnie mecza. Chociaz miejscowka swietna
Loki - jakich prezentow w chinach?
sierpień 30th, 2011 o godzinie 8:23
w pewnym momencie gry, limb będzie rozdawał darmowy prezent w chinach. Nie przyjmuj go. Odgrzebałem sejwa, teraz już mam pewność, że absolutnie pod żadnym pozorem nie wolno go przyjmować.
sierpień 30th, 2011 o godzinie 8:29
aha, rozumiem ze w chinach sie laduje jeszcze raz po 2-gim Bossie? bo kurde nie pamietam nic za free jak tam bylem
sierpień 30th, 2011 o godzinie 13:42
dobrze rozumiesz.
w obu hubach jest się dwa razy.
o i btw, odwiedzajcie kliniki limb mimo to. za każdym razem, można sobie u nich 2 praxis pointy kupić.
sierpień 30th, 2011 o godzinie 15:00
Widać musi wrócić dobry wujek cenzor, bo szacunku dla ludu pracującego, nie mającego czasu na granie 24 na dobę i chcącego uniknąć spoilerów nie ma nawet w tej przystani.
Dajcie innym chociaż tydzień, wtedy wszyscy będą mogli powymieniać się doświadczeniami, kto jak pewne rzeczy rozwiązał, w jaki sposób grał, czy był pro, czy anty, itd.
sierpień 30th, 2011 o godzinie 17:01
Po prostu źle sobie organizujesz czas
sierpień 30th, 2011 o godzinie 18:46
Będziecie brali udział w konkursie dubbingowym do gry City Interactive “Combat Wings”? Wystarczy nagrać umieszczone na tej stronie (http://www.gry-online.pl/S013.asp?ID=61728) okrzyki pilotów i umieścić na YouTube lub Wrzuta. Głosy najlepszej osoby zostaną wykorzystane w grze (po obrobieniu ich przez dźwiękowców odpowiednimi filtrami) oraz otrzyma ona także grę z autografami twórców a i są jakieś nagrody pocieszenia.
Może usłyszymy w grze tzymisie.
sierpień 30th, 2011 o godzinie 19:42
Watpie.
sierpień 30th, 2011 o godzinie 21:44
bedzie dzisiaj podcast ?
sierpień 30th, 2011 o godzinie 23:00
Nie.
sierpień 30th, 2011 o godzinie 23:00
To forum ma coś źle godzinę, bo pisałem to o 23:59.
sierpień 30th, 2011 o godzinie 23:33
Bo to jest pod Dahmana czyli godzina do tyłu ; )
sierpień 31st, 2011 o godzinie 8:51
Heh, a ja myślałem, że Detroit jest słusznych rozmiarów. Szanghaj rozwala swoimi rozmiarami, a to dopiero dolna część miasta.
sierpień 31st, 2011 o godzinie 17:49
A mnie sie fabula i zakonczenia podobaja. Ok ostatni poziom byl o oczko slabszy niz pozostale - ale gra swietna. Czas odpalac DX
sierpień 31st, 2011 o godzinie 18:07
a nawiazanie do 1 po creditsach zwala z nog napewno odpale 1
sierpień 31st, 2011 o godzinie 19:24
Odcinek jeszcze nie nagrany, bo nie mam czasu na granie, a co dopiero na podcast. Oczy na zapalkach, kilka godzin snu, itd. Pewnie w takich chwilach dalbym sie odrutowac
wrzesień 1st, 2011 o godzinie 14:15
Mam nadzieję, że 3miś będzie obecny na podcaście ;]