Fantasmagieria - Podcast 173 - “Gra jak darmowy obiad”
Jak zwykle długo myślałem nad wpisem do nowego odcinka i doszedłem do wniosku, że nic nie zastąpi swojskiego wyłożenia kawy na ławę. Tak więc w najnowszym:
Po pierwsze. Nadrabiamy zaległości, czyli pogadamy o Duke Nukem Forever. Banały w stylu jak to czekaliśmy na tę grę 14 lat postaramy ograniczyć do minimum i bez ogródek powiemy co myślimy o najnowszej produkcji sygnowanej logiem Gearbox Software.
Po drugie. Nie omieszkamy wspomnieć o przekształceniu Team Fortress 2 w grę darmową oraz podzielimy się wrażeniami z zabawy w Alliance of Valiant Arms, koreańską strzelankę, również gratis do ściągnięcia np. na Steamie.
Po trzecie. Zarekomendujemy grę wyznaczającą najlepsze standardy w kwestii oprawy graficznej - The Nightjar na iOS oraz pogawędzimy jeszcze o Mortal Kombat.
Po czwarte. Reaktywowaliśmy kącik kulturalny. Na początek dwie książki: “Udław się” Chucka Palahniuka, autora między innymi “Podziemnego kręgu” [ang. Fight Club], oraz “Uwikłanie” Zygmunta Miłoszewskiego, której autor znany jest z felietonów poświęconych elektronicznej rozrywce.
Na koniec dyskusja o tym co komu wypada i dlaczego skromność jest cnotą.
Zapraszamy do słuchania i komentowania!
Ściągnij sto siedemdziesiąty trzeci odcinek podcastu
Autor: Dahman
Tagi: Alliance of Valiant Arms, Duke Nukem Forever, fantasmagieria, Mortal Kombat, podcast, Team Fortress 2, The Nightjar, Udław się, Uwikłanie
czerwiec 28th, 2011 o godzinie 8:24
Tak patrzę i szukam ale tego Nightjar na AppStore nie widzę.
czerwiec 28th, 2011 o godzinie 8:37
Zapomniałem powiedzieć o tym, że z Nightjarem to jest pewien mały myk. Otóż on jest dostępny tylko na UK store. Aby go ściągnąć musiałem stworzyć nowe konto zarejestrowane na UK.
Ale przynajmniej gra jest darmowa
czerwiec 28th, 2011 o godzinie 14:23
A propos Team Fortress 2, mój ulubiony portal znowu atakuje! http://polygamia….Team_Fortress… Nie ma to jak porównywać graczy do ofiar Holocaustu (nie wprost, ale ja swoje zawsze znajdę jak czegoś szukam).
czerwiec 28th, 2011 o godzinie 17:29
“Czy nie moglibyśmy - my, gracze - choć raz obyć się bez kłótni i niesnasek?” … aż szkoda komentować takie perełki sztuki dziennikarskiej. Od dawna polygamia to dla mnie wyłącznie stare, niewspierane już forum. Str głównej nawet nie przeglądam- szkoda czasu i nerwów na, jak to tam nazywają, “komcie” użytkowników.
czerwiec 28th, 2011 o godzinie 18:13
Gościa już słyszeliśmy i sprawdził się dobrze, chociaż brak Benka doskwiera (ale rozumiem dlaczego go nie ma). Chętnie skomentowałbym całą tą sytuację z poprawną wymową gier, ale niestety kończę sesję. Dodam tylko, że sama wymowa inFamous jest dodatkowo kontrowersyjna z uwagi na sposób zapisu tytułu. Myślę nawet, że uzasadnione jest mówienie ‘inFejmus’ ponieważ taki zapis tytułu podkreśla symboliczność słowa Famous. Tak samo jak uprawnione jest mówienie S.T.A.L.K.E.R. jako stalker, z uwagi na zapis z kropkami.
czerwiec 29th, 2011 o godzinie 12:22
Bo Duke to taki potworek Frankensteina, poskładali wszytko do kupy, troszkę pracowali żeby to się nie odpalało na konsolach/PC i koniec. Ludzi oczekiwali nowej gry, a to po prostu składana z 14 lat leveli, map, efektów graficznych.
czerwiec 29th, 2011 o godzinie 21:36
Jacek Korzanowski, AKA ?? czyżby zatem 3miś przeszedł na zasłużoną emeryturę ?
Co do językowej wrzawy w internecie, Krzysiek (lub pan Krzysztof :D) we wszystkich swoich filmikach wygląda dla mnie na takiego przemądrzałego i wszechwiedzącego na temat gier i ogólnego Game Devu z którym należy się liczyć i traktować jako autorytet moralny. W dodatku jestem zaskoczony że w naszym kraju gdzie większość graczy zatrzymała się na Counter Striku albo CoD 2 kupuje takie książki, gdyby to miało miejsce w Wielkiej Brytanii, USA lub Kanadzie to co innego. Natomiast Ryslaw podszedł do całej sprawy bardzo profesjonalnie ale i z dystansem i na ludzie co mi się bardzo podoba. I dla czego w kąciku kulturalnym nic nie wspomnieliście o nowej produkcji HBO, czyli o serialu The Borgias ??
czerwiec 29th, 2011 o godzinie 22:36
Iron > you wish.
czerwiec 29th, 2011 o godzinie 22:37
Iron: The Borgias nie widzialem, ale pewnie kiedys obejrze, choc mam nadzieje, ze bedzie to to lepsze niz zachwalane Boardwalk Empire.
Na razie nadrabiam zaleglosci i ogladam sporadycznie Stargate Universe.
czerwiec 29th, 2011 o godzinie 22:38
Iron: The Borgias jest od Showtime.
czerwiec 30th, 2011 o godzinie 6:57
Jacek Perzanowski AKA Igrek, dzień dobry
I nie mam najmniejszego zamiaru wygryzać 3misia ze stołka
czerwiec 30th, 2011 o godzinie 7:41
Dahman, jeżeli nie przekonał cię duży zastrzyk szybkości i 4x większa roździelczość w iPodzie 4tej generacji to chyba nigdy nie upgradujesz.
czerwiec 30th, 2011 o godzinie 9:06
Przekonal mnie, przekonal, ale kublem wody okazala sie kupiasta kamera. Szczecze licze, ze nastepna generacja ipod touch to naprawi.
czerwiec 30th, 2011 o godzinie 10:59
w temacie rozrywkowym, dwa male slowa:
transformers 3 w 3d jest ok. efekty lepsze jak w avatarze, moim skromnym zdaniem, a przynajmniej bardziej widowiskowe. 3d bardzo zgrabne, obraz jasny.
o fabule rozpisywac sie nie bede, moze tylko tyle, ze jest lepiej jak w t2
generalnie, zgrabny tylek, czerstwe zarty, wielka moc wybuchow i zajebistosc usa. tego nalezy sie spodziewac, inne podejscie wywola niestrawnosci. full popcorn na 5+
czerwiec 30th, 2011 o godzinie 12:38
T1 był pierwszym filmem, po którym bolała mnie głowa przez dobre pół dnia (po wyjściu z kina), nawet nie próbuję oglądać reszty
czerwiec 30th, 2011 o godzinie 13:43
Ech, już myślałem, że odpuszczę sobie w końcu Transformersy (dwójke zobaczyłem “bo widziałem jedynkę”), a tu mi mówią, że trójka jest lepsza. Trzeba się jednak będzie ruszyć do kina.
czerwiec 30th, 2011 o godzinie 13:47
BTW moim zdaniem kamera w iTouchu 4 jest ok, gorzej z aparatem niestety, zdjęcia porównawcze znalezione w sieci między nim, a iPhonem czwórką prezentowały znacznie mniejszą różnicę niż jest w rzeczywistości.
lipiec 1st, 2011 o godzinie 15:56
Hej, słyszałeś? Twój filmik jest już na joemonster! http://www.joemonster.org/filmy/36291/Poprawna_wymowa_nazw_gier_
lipiec 1st, 2011 o godzinie 17:22
Nie ma, to jak linkować do takiego śmietnika. Pierwszy lepszy komentarz “Ale mnie wkurvvił pajac jeden. Nie wiem dlaczego, ale mnie wkurvvił. Napuszony bęcwał. “
lipiec 1st, 2011 o godzinie 21:35
Dobrze, ze zacytowałeś, bo jeszcze ktoś mógłby przeoczyć ten komentarz.
Z innej beczki - słucham sobie chyba większości podcastów o grach i w dalszym ciągu najbardziej czekam na wasze ględzenie, stare dziady Dzięki i tak trzymać proszę, albo jesień średniowiecza
lipiec 2nd, 2011 o godzinie 15:36
Transformes 3(D) zaliczone. Zgadzam się z ciorussem co do treści. Na pierwszy rzut oka to są tylko dwie różnice z poprzednimi częściami, kolor włosów i akcent nowej dziewczyny.
lipiec 2nd, 2011 o godzinie 15:43
Drobna uwaga: Widzę, że ten temat poruszyliście już nie pierwszy raz. Alien Swarm jest grą całkowicie darmową, nawet jakbyście bardzo chcieli, to nie możecie w niej (ani na nią) wydać ani grosza. Jeżeli chodzi o te nieszczęsne kampanie, to więcej map można pobrać bez problemu z internetu. Valve postawiło na twórczość fanów i można znaleźć na prawdę bardzo dużo tzw. “community-maps”.
lipiec 2nd, 2011 o godzinie 15:59
O proszę, Erunno, właśnie wskrzesiłeś dla mnie tę grę. Dzięki!
lipiec 2nd, 2011 o godzinie 17:50
Swoją drogą krążą plotki, że ta “zajebistość” efektów będzie zależeć właśnie od poziom jasności wyświetlanego filmu. Ile w tym prawdy nie mam pojęcia bo się na tym kompletnie nie znam. Jednak ciekawi mnie w jakim kinie oglądaliście T3D multikino czy może helios?
lipiec 2nd, 2011 o godzinie 17:56
W związku ze smutną informacją o śmierci Macieja Zembatego proszę o kilka zdań w kąciku kulturalnym.
lipiec 2nd, 2011 o godzinie 19:18
Mr.P -> ogladalem w multikinie.
zakladam, ze Dahman w zadnej z polskich sieci.
ostatnich piratow widzialem w heliosie i to bylo jadro ciemnosci, vhs z gieldy od ruskich przy tym to full hd.
lipiec 3rd, 2011 o godzinie 15:15
http://gamecorner.pl/blogi/canis-tibi-faciem-lava/2011/06/wiedzmin_vs_wiedzmin_2_czyli_mniej_wiedzmina_w_wiedzminie?bo=1
Tekst wydał mi się dość ciekawy.
lipiec 3rd, 2011 o godzinie 20:45
nigdy nie byłem purystą językowym, tresc ponad forma, dlatego jestem w stanie przełknąć żarty o pedofilach w pierwszym akapicie. ale ilosc wulgarnych wypelniaczy zbyt gwalci moj szacunek do uplywajacego czasu, abym był w stanie przebrnąć chociaz do połowy.
wszyscy wiedza, ze w1 był bardziej rozbudowany jak w2 (pomijając aspekt graficzny), nie potrzeba mieszać w to gwalconych gimnazjalistów.
calosc daje sie zamknac w prostym stwierdzeniu:
cdp musiało dostosowac projekt do gracza z kasa, aby studio z akconariuszami nie popłyneli z torbami.
lipiec 3rd, 2011 o godzinie 21:10
cioruss -> no, ale kino kinu nierówne. Przecież helios/multikino/coś innego w jednej miejscowości może mieć inną jakość w drugiej, a przecież często jest też kilka kin tej samej sieci w jednym mieście. Może lepiej napisz gdzie były te kino, to może ktoś w pobliżu skorzysta.
lipiec 3rd, 2011 o godzinie 21:25
Kamil - Wroclaw
lipiec 4th, 2011 o godzinie 13:43
cioruss -> o, ja też jestem z Wrocławia. To Multikono to Arkady czy Pasaż Grunwaldzki, a Helios Kazimierza Wielkiego czy Magnolia Park (wcześniej w Magnolii nie było 3D, ale teraz już jest)?
Jeszcze na jakość odbioru 3d ma wpływ gdzie siedzimy - powinno się wybrać miejsca gdzieś po środku albo nawet w 1/3 sali (chodzi mi o to, że jak sala ma 15 rzędów, to się powinno usiąść po środku piątego rzędu mniej więcej) - przynajmniej tak przeczytałem na jakimś forum.
Może w Heliosie po prostu siedziałeś z tyłu sali, a w Multikinie już bliżej ekranu? Pytam się, bo też chciałbym się wybrać na film 3D i się zastanawiam gdzie, a najbliżej mam jednak Helios w Magnolii, a potem na Kazimierza i Multi w Arkadach.
lipiec 4th, 2011 o godzinie 14:21
kamil -> konczac temat, bo smiecimy zdeka.
t3: pasaz, sala 8, rzad 7, miejsce chyba 12 albo 9. na sali bylo moze 5 osob, ale nie porownywalem wrazen. pani przy kasie sprzedala hinta, ze im blizej tym lepsze 3d. okulary podobno wrzucaja do zmywarki co seans, ale wybieralem dobre 5 minut i pozniej drugie tyle czyszczenia. mile i cierpliwe dziewczyny.
piraci - helios, korona (swietne lody po prawej od popcornu, moze nie ben&jerry, ale smaczne, duze galki i fajna laska nakladala), sali nie pamietam.
hint: w koronie, na wyrazne zyczenie, przy wejsciu na sale, dostajesz nasaczana chusteczke do czyszczenia okularow - polecam.
witdzialem tez ostatnio super8, takie goonies i ET, czyl filmy-jakich-sie-juz-nie-robi. jak ktos wyrosl z bycia 13 latkiem to umrze w 1/3, jesli nie - to super widzialem w 2d i w sopocie, wiec juz temat sal zostawmy..
wrocmy moze go gier
lipiec 4th, 2011 o godzinie 15:00
cioruss -> w Koronie jest Cinema City.
lipiec 6th, 2011 o godzinie 0:46
W tym tygodniu coś będzie ??