Fantasmagieria - Podcast 109 - “Szok Walentego…”
Jako, że 14. lutego traktowany jest przez niektóre przedstawicielki płci pięknej na równi z innymi świętami o randze państwowej, także nie udało się przeforsować nagrania w niedziele. Na szczęście w konspiracji ustalono wcześniejsza datę i stąd emisja odcinka już dziś.
Wirtualne studio nie jest głuche na wydarzenia o randze światowej, więc poświęcimy słówko walentynkom i igrzyskom zimowym 2010 w Vancouver.
Kiedy już ustalimy w jakiej dyscyplinie sportowej walczyć o złoto będzie Justyna Kowalczyk, przejdziemy do kontemplacji nad nisko-poligonową kama-sutrą w Mass Effect 2, więc musicie nam wybaczyć, że po raz kolejny nudzimy o tej grze, ale temat ważki. Później [24m:26s] będzie o kontynuacji Bioshock i tylko od nas dowiecie się całej prawdy o reklamie gry w polskiej prasie. Zaznaczam, że opinie wyrażane o grze nie są ostateczne, a raczej powinny być traktowane jako pierwsze wrażenia po gruntownym zapoznaniu się z dużą jej częścią, ale nie po jej ukończeniu, dlatego spodziewajcie się, że jeszcze do tematu wrócimy.
Dalej spróbujemy doczepić się jakiegoś tematu w związku z X10, będzie ciężko, bo wiadomości nie rzucają na kolana, więc jak to zwykle, zaczniemy temat “związany”.
Niestety nic nie wiemy o becie StarCraft 2, więc temat ten nie został poruszony.
Zapraszamy do słuchania i komentowania!
Ściągnij sto dziewiąty odcinek podcastu
Autor: Dahman
Tagi: Alan Wake, Bioshock 2, fantasmagieria, Heavy Rain, Mass Effect 2, podcast, The Pandora Directive
luty 13th, 2010 o godzinie 21:16
Igrzyska są ważne, bo ADAŚ ma srebro już:D
luty 13th, 2010 o godzinie 22:57
Hahaha, Damian, prosiłem, wytnij ten “triathlon”
luty 13th, 2010 o godzinie 23:04
E tam dobre to jest. Udany podcast, znów dobry humor, tym razem na walentynki ?
luty 13th, 2010 o godzinie 23:31
Heh, ale 3miś znów zasnął pod koniec.
luty 14th, 2010 o godzinie 0:03
Telefon miał
luty 14th, 2010 o godzinie 10:21
No niestety, technicznie to pracowalem w czasie nagrania i tak sie zlozylo ze musialem odebrac telefon a zeby to zrobic musialem sie rozlaczyc z nagrania na chwile
Bio 2 skonczony, jak ktos nie gral w 1ke to spokojnie 8.5/10 jak ktos gral to taki mocny sredniak to jest 7/10
luty 14th, 2010 o godzinie 12:09
A to ci niespodzianka :). Trzeba brać się za słuchanie
luty 14th, 2010 o godzinie 14:10
A mnie z calego X10 najbardziej podoba mi sie trailer TOY SOLDIERS - cos pieknego. Takiej gry chcialem
luty 14th, 2010 o godzinie 15:06
http://www.youtube.com/watch?v=McLQx6R1QQo&feature=player_embedded
Padłem na końcu, mają chłopcy rozmach (i ubezpieczenie):D
luty 14th, 2010 o godzinie 17:44
ok, You are so fuckin’ fired… ;D
luty 15th, 2010 o godzinie 10:24
Czy to znaczy, ze we wtorek nie bedzie odcinka?!
luty 15th, 2010 o godzinie 12:32
Co do odcinak to GTS250 to jest to samo co 9800GTX,GT czy 8800GTS to jest TA SAMA wydajność ;). Panowie z Nvidi po prostu 3 razy zmienili nazwę tej samej karty. Takie odgrzewane kotlety
luty 15th, 2010 o godzinie 12:36
Alan Wake, “Silent Hill w Bieszczadach” dobre
luty 15th, 2010 o godzinie 13:18
A to był GTS a nie GTX? To może źle usłyszałem Wczoraj zajrzałem do jednego sklepu i zerknąłem na karty graficzne, jakaś żenada, panowie z biorą modele kart z serii 8 i 9, chlapią je nową farbą i zmieniają oznaczenie np. na 210 LE czy coś takiego. W ten sposób z premierą każdej nowej rodziny sprzętu można włączyć do niej generację oczko czy dwa do tyłu, udając że to coś nowego, kretyństwo do kwadratu
luty 15th, 2010 o godzinie 14:38
nie kretynstwo tylko marketing
co do ergo wiosel - wypornosc nie jest istotna. www.concept2.co.uk
mając za sobą 5 lat treningów nie mogę zostawić tego bez komentarza
luty 15th, 2010 o godzinie 15:05
jakie wiosla?
luty 15th, 2010 o godzinie 15:57
Miła niespodzianka z tym podcastem, ale jak nie będzie wtorkowego to już ja się dowiem, gdzie mieszkasz Dahmanie…
luty 15th, 2010 o godzinie 16:35
Możesz zacząć się dowiadywać
luty 15th, 2010 o godzinie 17:00
To jest wtorkowy podcast, ale wrzucilem go wczesniej, bo nie bylo powodu aby zwlekac tak dlugo. W niedziele nie nagrywalismy, bo byly walentynki i trzeba byo sie stawic, wiec wiecie
luty 15th, 2010 o godzinie 17:31
Kto wie? moze sie pojawi jakas niespodzianka?
luty 15th, 2010 o godzinie 18:21
3Mis -> jak padało to takie
luty 15th, 2010 o godzinie 18:25
a,” jakie “. Dr Judym, w nawiązaniu do Pudziana na wioslach, podzielił się watpliwoscia odnośnie wypornosci łódki, na kt nasz silacz miał siedzieć. tyle, ze łódki nigdy nie było
luty 15th, 2010 o godzinie 18:32
Dahman, nie bądź żyła. Widzisz, że Tzymische jest chętny do nagrywania, dacie radę. Poza tym tylko premier Tusk może sprawić, żeby wtorek był w niedzielę
luty 15th, 2010 o godzinie 18:36
Niestety pracuje, bo jakbym mial czas to nagralibysmy w poniedzialek. Poza tym mam od Benka Bishocka 2 i zamierzam skonczy gre to nagrania 110.
luty 15th, 2010 o godzinie 19:47
A od jutra mnie nie bedzie w zasiegu az do piatku
luty 15th, 2010 o godzinie 20:16
A ja bede w swiecie bez Boga i wartosci moralnych az do niedzieli
luty 15th, 2010 o godzinie 21:14
Takim to dobrze, ja będę w świecie bezdusznych korporacji, umów użytkownika podważających zdrowy rozsądek i prawa fizyki aż do czwartku
luty 15th, 2010 o godzinie 22:13
GTS 250 niewiele się różni od 9800 gt. GTX 260 to inna bajka. kiedy wyszła na rynek generacja 200 to miała dwie iteracje GTX 260 i GTX 280 i to były karty rzeczywiście dużo bardziej wydajne od poprzedniej generacji. Niema się czemu dziwić zawsze tak było. od Gforce 2 mmx - to był dopiero eksploit. Podcast gorący jak set Profesora Groova.
luty 15th, 2010 o godzinie 22:19
No to prawie jak ja, tyle ze ja bede w miescie psow, sniegu, mrozu, psow, i marudnych ludzi (i psow)
luty 15th, 2010 o godzinie 22:26
he he, tak jak mowilem, 9800GTX gainwarda mialy pewna wade technologiczna, dlatego po pewnym czasie wkurzony oddalem karte na gwarancji i dostalem GTS250, ktora ma identyczne osiagi i wrecz identyczne parametry techniczne, ale jest lepiej zrobiona (czyt. nie ma wady farbrycznej). Ja to wiedzialem, ale chlopaki mi tak przyslodzili, ze nie bylo po co ciagnac tematu. W kazdym razie GTS250 jest calkiem niezla karta za rozsadne pieniadze i jedyny upgrade jaki moglbym zrobic to jakias z 3D, ale obawiam sie, ze do tego to i nowy monitor trzeba.
luty 15th, 2010 o godzinie 22:45
A, właśnie, znalazłem radę na tę pikselozę na ekranie, tj. de facto brak AA - zmiana rozdziałki na 1920×1080 O dziwo spadku wydajności nie widzę. Trochę się kolorki przepaliły, bo mam HD ready a nie Full HD, ale przynajmniej wygląda znośnie
luty 15th, 2010 o godzinie 22:47
Tak to zrozumiałem, że właśnie równorzędność tych kart miałeś na myśli, jednak zostało jakieś niedomówienie. Nie zasnąłbym z wiedzą że chociaż jedna osoba chciała by się przesiąść z 9800 gt na GTX 250 dla zwiększenia wydajności. Nie dajmy się robić w jajeczko. Większość gier robione jest z myślą o konsoli a każda z kart gtx ma więcej mocy niż xbox 360 sklejony taśmą z ps3 i wii jako procesor graficzny by nie pomogło. więc kiedy gra chodzi słabo, vide np gta4 no to rzucanie 4 GTX 295 w jakimś qad super sli turbo hd remix extra hyper edition, nic nie da.
luty 15th, 2010 o godzinie 22:50
A ja sprzedałem PC i starego notebooka i teraz gram na nowo zakupionym komputerze przenośnym. Karta 120M, mimo że ma niby 1 GB pamięci i techologię CUDA, ma podobne (może ciut lepsze) osiągi jak 8800GTS. Większość gier chodzi w max detalach w DX9 (poza Crysisem, GTAIV i DoW2), ale jednak mobilność tego sprzętu + kabelek HDMI + pad Xboxowy w zupełności mi to wynagradzają. Wydawszy 3000 zł ma się sprzęt który jest mobilny, ma niezły ekran i daje grać we wszystkie najnowsze produkcje. To powoduje, że dla mnie notebooki są obecnie najlepszymi platformami do grania.
luty 15th, 2010 o godzinie 23:11
No to szkoda, że nie będzie jutrzejszego podcastu. Już myślałem, że ostatni odcinek był bonusowy z miłości do nas
Tzymische, to w Laponii jesteś czy jak?
luty 15th, 2010 o godzinie 23:41
@Dahman ===> Piotrek jest w liczbnie mnogiej? Ja sie tam wogole nie wypowiadalem o kartach graficznych. Zgubilem rachube gdzies w okolicach GeForce 4…
Varvocel ===> to by moglo byc interesujace. Ale nie. W Bukareszcie.
luty 16th, 2010 o godzinie 11:41
http://www.in4.pl/komentarze_Assassin%27s_Creed_2_tylko_w_DirectX_9_i_bez_PhysX,20413.htm
Dosyć dziwna sytuacja AC1 miał DX10, a tym razem AC2 który ma ulepszoną wersję silnika, nie posiada nawet DX10 tylko śmiga na DX9 i do tego brakuje mu physX’a. Co ci panowie z Ubisoftu robią od listopada?
luty 16th, 2010 o godzinie 18:21
Jak chcecie bonus na wtorek, to zwołajcie ludzi z setnego odcinka Ja mogę zmontować, a co
Co do podcastu… Nie wiem, albo źle zrozumiałem, albo gdzieś na początku zaczynają się spoilery z BioShocka - w tym momencie pożegnałem się z tym odcinkiem podcastu…
luty 16th, 2010 o godzinie 20:04
Kocie, żadnych chyba spoilerów nie było w tym odcinku, no chyba że chodzi o ten - kim jest bohater, którym sterujemy. A tak więcej to raczej nic.
luty 16th, 2010 o godzinie 21:55
“Byłem na wsi, byłem w mieście, byłem nawet w Bukareszcie” - a nie, to Budapeszt był. Durne piosenki z nie tak znowu dawnych czasów
luty 16th, 2010 o godzinie 22:10
Jako, że nie ma czego słuchać wyrzucę to z siebie (proszę nie linczować od razu, drodzy fani ME1/ME2).
Trzeci raz próbowałem grać w ME1 i znowu nie wciągnęło. Jest to o tyle dziwne, że lubię SF, czytam książki o tej tematyce od pewnie 25 lat, lubię RPG i ogólnie rzecz biorąc podobają mi się gry polecane przez Tzymische, który jak wiadomo fanem ME jest.
Na dodatek czekałem na ME od pierwszych zajawek.
I w związku z tym pytam:
1) WTF?
2) Dlaczego tak mało czasu poświęciliście
Dragon Age w porównaniu do ME2? Nie podobało się, nie wciągnęło, może wersja na konsole nie była tak rozbudowana jak na PC?
3) Kiedy nawiązywanie do filmów/powieści SF (lub dowolnych innych) w massowej ilości jest hołdem dla gatunku a kiedy kalką/kradzieżą pomysłów
4) Co zrobi Tzymische, jeśli jego szefostwo dla jaj wyśle go na delegację do Japonii?
5) Czy moja frustracja jest dodatkowo spowodowana brakiem wtorkowego podcastu i kto za tym wszystkim stoi?
Z góry dzięki za odpowiedzi, poniżenia przyjmę z podniesioną przyłbicą.
luty 16th, 2010 o godzinie 22:45
Mam pytanie Varvocel: a czy nie czujesz lekkiego dreszczu gdy po raz pierwszy jesteś na Prezydium i rozmawiasz o losach Galaktyki w akompaniamencie doskonale pasującej do klimatu muzyki (http://www.youtube.com/watch?v=C7V6P8MUwKw)? Jeśli nie, no to musisz zrozumieć tych którzy to czują. W tym tytule jest jakaś taka magia, którą jedni czują a drudzy nie.
Co do 3) pytania to panowie z Bioware robią to na tyle rozsądnie, że te kalki nie są głównym mięsem gry a tylko przyprawą w sosie. Bo tak naprawdę kto czyta Codex? Poza tym mamy w grach jeszcze większe i bardziej chamskie zrzynki vide Warcraft z Warhammera, Starcraft z Warhammera 40.000 i wszyscy jakoś to łykają. W dodatku wszystkie nawiązania są dość subtelne i nie występują samotnie. Jedyne “bezczelne” kopie to asari z twi’lek (Star Wars) i vorcha z Jem’Hadar (Star Trek).
luty 16th, 2010 o godzinie 23:34
Kelebrin, czuje dreszcze.. zamykam oczy i odlatuje..
Varvocel,
1) ke?
2) Ja wiem czy malo… w kazdym razie mimo, ze DAO nie jest gra slaba to jednak ME2 jest gra po prostu lepsza.
3) Kiedy jest zrobione dobrze, poza tym zapozyczenia nie sa niczym zlym. Teraz ciezko cos nowego wymyslic, dlatego nie mam nic przeciwko dobrze odgrzanym i podanym kotlecikom.
4) Tzymische na razie straszy na terenie Europy
5) Kobiety.
luty 17th, 2010 o godzinie 10:50
@Varvocel
1) Zycie
2) DAO to fantasy, ME to space opera. Gralismy w DAO na pc rowniez. I generalnie to swietna gra miejscami lepsza niz ME ale calosciowo ja wole ME.
3) Zapozyczenia to jedno, hold to drugie - dla mnie glowny inzynier mowiacy takim samym akcentem jak Scoty to cos co powoduje wielka radosc. A zrobienie z Mirnady Heinleinowego Pietaszka to majstersztyk (no coz, tak, kocham Heinleina)
4) Na szczescie, Asia/Pacific to inny odddzial wiec szanse sa minimalne…
5) Wiadomo ze Cyklisci
luty 17th, 2010 o godzinie 11:37
Varvocel, myśle, ze są ludzie, kt patrząc na nocne niebo widza białe punkciki i nawet nie wiedza, ze większości z nich już dawno skarlala albo przemienila się w czarne dziury. są tez tacy, kt od spojrzenia w gore rozpoczynają przygodę, za każdym razem zadajac sobie pytanie: jak tam jest, czy jestemy sami, a jeśli nie to jak wyglądają inne rasy, czym się kierują itp. to dla nich, w przystepnej i strawnej formie kerowane są oba me (zwracam uwagę na formę, bo w czasach amigi katowalem ’symulator’ promu kosmicznego, gdzie poziom grywalnosci był ujemny).
pmiedzy milosnikami kosmocu są tez ludzie, kt nie potrafią usiedziec w miejscu, ‘odkrywcy’, kt wiecej uwagi przykladaja do poznawania nowego jak specjalozowania się w starym i to własnie oni masturbuja się nad firefly, me czy innymi spaceoperami. pisze to jako jeden z nich
luty 17th, 2010 o godzinie 13:01
@Tzymishe - a jak Heinleina nie można kochać? No chyba, że jest się radykalnym pacyfistą lub psychologiem dziecięcym.
Ja nie dziwię się, że ludzie tak optymistycznie traktują ME, bo to jest seria na którą wszyscy czekaliśmy. Nie było dotąd w grach prawdziwej space opery i większość fanów sf, którzy dostali tą grę, z miejsca ją pokochali. A gier rpg fantasy powstało tyle, że trudno je w ogóle zliczyć. I DAO wydawało mi się naprawdę świetne, ale w sumie to tylko kolejna gra fantasy.
luty 17th, 2010 o godzinie 16:13
Kelebrin, nie pamiętam dreszczy przy ME. Wiem, że wiele osób je odczuwa i to skłoniło mnie do zadania sobie jednego ważnego pytania: “Co jest k…urczątko ze mną nie tak?”. Następnym krokiem miała być ciężka praca nad sobą. Niestety nikt z Was nie okazał się mieszkańcem mojego umysłu, nie zadał pytań o moje dzieciństwo, nie zatroszczył się, czy byłem molestowany stąd mój żal… Zostawiliście mnie z nierozwiązanym problemem.
Nawet w punkcie 5. są rozbieżności. Jako winni wskazywane są kobiety, innym razem znowu cykliści. Brakuje jeszcze tylko jednej grupy do kompletu (nie piszę jakiej bo Dahman wymoderuje).
A tak z innej beczki - Tzymische, napisz, ale tak szczerze i bez fanbojstwa jak wersja pecetowa DA wypada przy konsolowej?
PS.
Cioruss, niepotrzebnie zaspojlowałeś co robisz nad ME. Na pewno nie wszyscy jeszcze skończyli (grę)…
luty 17th, 2010 o godzinie 16:21
Pecetowa jest duzo latwiejsza w rozgrywce. Widok taktyczny ulatwia sporo. Jest tez ladniejsza jesli to ma znaczenie. i tyle.
luty 17th, 2010 o godzinie 16:40
A poziom trudności rozgrywki jako taki? Czytałem gdzieś, że sam mechanizm walki w wersji konsolowej jest uproszczony. Prawda li to?
luty 17th, 2010 o godzinie 16:52
Well to sprawa mocno dyskusyjna. Ja osobiscie uwazam, ze na PC jest duzo latwiej i poziom trudnosci jest duzo nizszy a calosc jest w pewnym sensie uproszczona. Po prostu - masz widok taktyczny i calosc gry zamienia sie w szachy - co nie jest zle - jest po prostu inne
Na konsolach, wymaga to troche wiecej nagimnastykowania sie, ale isnieje aktywna pauza i koniec koncow to nie jest jakas gigantyczna roznica.
luty 17th, 2010 o godzinie 17:17
Juz gdzies o tym pisano, ze poziom normalny to poziom trudny na konsoli (z tego co wiem to chodzi tylko o przeciwnikow), ale jak Tzymische napisal, widok taktyczny bardzo ulatwia potyczki, stad zrozumiale, ze musli podkrecic poziom i na dluzsza mete to nie ma znaczenia.
luty 17th, 2010 o godzinie 22:18
Dzięki, czyli w krótkich, żołnierskich słowach wyższa trudność na konsolo bierze się głównie ze źródeł zręcznościowych.
Pytałem, bo od jakiegoś czasu myślę o zakupie jakiegoś ustrojstwa typu Xbox lub PS3, ale jako miłośnik strategii/RPG pewnie i tak będę narażony na konieczność regularnego uaktualnienia peceta, więc dla blaszaka +5 punktów do życia
luty 18th, 2010 o godzinie 10:03
Raczej ciezko to nazwac zrodlami zrecznosciowymi. Raczej z usuniecia widoku taktycznego. Ale sama rozgrywka sie niespecjalnie zmienila.
Strategie to jak narazie TYLKO PC - oczywiscie mozna grac w jakies niby strategie typu C&C czy inny rts - na konsoli ale to wciaz bedzie trudne i meczace. Poza tym dobre strategie z masa cyferek w stylu Napoleon Campaigns to jednak domena PC - i miejmy nadzieje ze tak zostanie.
Konsole jednak warto miec dla innych gier, ktorych na PC nie uswiadczysz - a najlepiej obie konsole (zbieracz kurzu/przycisk do papieru Wii mozna sobie darowac) tak po prostu, w celu posiadania jak najszerszego doswiadczenia
luty 18th, 2010 o godzinie 12:01
Co do strategii zgadzam się w 100%. Czytałem i słyszałem parę dyskusji na ten temat i zawsze miałem wrażenie, że wciskanie teorii o możliwościach konsol w tym zakresie to przejaw zaślepienia miłością do nich.
Nie mam żadnych doświadczeń w tym zakresie, ale chyba jednak klasyczne RPG z dużą ilością statystyk, zakładek itd. na konsoli nie jest tak przyjemne w obsłudze jak na PC.
Pewnie kiedyś kupię używanego Xboksa i jak sugerujesz doświadczę jego zalet na własnej skórze. Początki najtrudniejsze , ale już zrobione - mam xboksowego. Dalej powinno polecieć z górki
Tzymische, masz jakieś maleństwo do grania na tych wyjazdach (Burkina Faso, Bukareszt itp)?
luty 18th, 2010 o godzinie 16:51
Któryś z fantasmagierian gra w betę Bad Company 2 na PC? Ja osobiście mecze ją od wczoraj, i jestem pozytywnie zaskoczony :D. Jeśli ktoś ma ochotę zagrać, a nie wie jak zdobyć kod - to wystarczy, dołączyć do fanów społeczności Battlefield na Facebooku i wysłać zaproszenia do niej 3 swoim znajomym, w zamian dostajemy klucz do bety
luty 18th, 2010 o godzinie 20:45
Dziś dowiedziałem się o tym, że jesienią tego roku będzie miała miejsce premiera Civ V i ta gra automatycznie stała się dla mnie najbardziej wyczekiwanym tytułem tego roku.
luty 19th, 2010 o godzinie 11:07
Kelebrin, łączę się z Tobą w bólu oczekiwania. Oby tylko nie spieprzyli przejrzystości rozgrywki w pogoni za 3D przebijającym wszystko na rynku oraz wymagającym Pixel Shader min. 4.0 i dwóch kart graficznych.
luty 19th, 2010 o godzinie 11:16
Ja tez czekan na Civ5. Oby tylko nie spieprzyli tak jak zwalili totalnie Colonization nowe.
@Varvocel ===> co do strategi to zgoda ale do RPG? Przesadzasz, duzo swietnych RPG to produkcje planowane na konsole - i to nie tylko ME ale np. KotOR.
luty 19th, 2010 o godzinie 11:58
heheheh pamietacie dyskusje o wysokich ocenach dla Heavy Rain?
Otoz wlasnie sie wyjasnilo… :
http://www.n4g.com/ps3/News-470886.aspx
luty 19th, 2010 o godzinie 12:09
Te czarne listy to nic nowego. Ubisoft ma taka na kilometr. Niekiedy naciski z “gory” moge doprowadzic do zwolnieni - vide Gerstmanngate. Najgorsze jest to, ze witryny internegowe nie musza sie tak “sprzedawac” bo w przeciwienstwie do periodykow drukowanych nie musza miec gry na miesiac przed wydaniem, wiec na kiego grzyba podpisuja te wszystkie NDA w glowie mi sie nie miesci.
luty 19th, 2010 o godzinie 12:42
Tzymische, ja tylko gdybam, nie twierdzę. Przecież napisałem, że nie posiadam konsoli.
luty 19th, 2010 o godzinie 14:20
Dobry ten walentynkowy odcinek… Zona stwierdziła że jak mamy tego słuchać to już woli się kochać.
luty 19th, 2010 o godzinie 19:01
Znaczy jestesmy lepsi niz afrodyzjaki :]
luty 20th, 2010 o godzinie 9:11
Na to wygląda… Ale ja tylko chciałem zobaczyć tą Waszą łezkę w oku.
luty 20th, 2010 o godzinie 10:02
Fantasmagieria - all for love. Coś pięknego. A tu trza się powoli przygotowywać do następnego nagrania
luty 20th, 2010 o godzinie 13:05
Może nie wypada, ale dla fanów ME2 - na Epic Fail jest ciekawa rozmowa z animatorem (z pochodzenia Polakiem). Ciekawie opowiada.
luty 20th, 2010 o godzinie 13:59
Bartek Kujbida robil tez animacje do Halo 3 i ODST. Warto posluchac o jego pracy od kuchni.
Link do podcastu EF: http://trofeaps3.com/EPIC%20FAIL/EpicFail_048.mp3
luty 20th, 2010 o godzinie 15:05
Swoją drogą fajną gość ma pracę, szczególnie lodówka (w Polsce wydajność pracy spadłaby o 50%)
luty 22nd, 2010 o godzinie 6:46
I widać kto słucha tego podcastu. Mam dla was słowo. A raczej dwa. Nie no, właściwie to trzy, zależy jak na to spojrzeć. INTERSTATE ‘76. zapraszam do GOG.com
luty 22nd, 2010 o godzinie 10:27
Wiemy juz mamy hehehe
luty 22nd, 2010 o godzinie 12:23
Co tam po Interstate’78. Beta Starcrafta 2 wyszła i to jest coś
luty 22nd, 2010 o godzinie 13:07
Zalatw mi kod do bety to inaczej bedziemy rozmawiac
luty 22nd, 2010 o godzinie 14:46
No gdybym mial dostep do bety to by bylo cos a Interstate jest 76 ;P