Fantasmagieria - Podcast 88 - “Spiral marketing”
Położone dwie ósemki to dwa razy nieskończoność, czyli tyle ile planujemy nagrać podcastów. Nie o tym jednak w najnowszym odcinku naj-podcastu. Skupimy się na faktach i mitach gier muzycznych, gdyż mieliśmy okazję zagrać w The Beatles: Rock Band, niemniej gro czasu zejdzie jednak na rozmowę o najnowszej Need for Speed z podtytułem Shift, która wywołuje dość skrajne emocje w redakcji Fantasmagierii.
Na koniec kilka słów komentarza w sprawie gry Wiedźmin 2, co jest niejako pretekstem do rozmowy na temat marketingu w branży i układach układzikach.
Zapraszamy do słuchania i komentowania!
Ściągnij osiemdziesiąty ósmy odcinek podcastu
Autor: Dahman
Tagi: fantasmagieria, Guitar Hero, Need For Speed Shift, podcast, The Beatles Rock Band, viral marketing, Wiedźmin 2
wrzesień 22nd, 2009 o godzinie 12:32
Bardzo fajny podcast
posluchalem pierwszy raz od poczatku do konca. I bardzo mi sie spodobalo (pomijam zapomnienie o Darklands) - zdecydowanie da sie tego sluchac.
Jak mnie nie ma to ma sens
wrzesień 22nd, 2009 o godzinie 16:42
Z początku chyba sami byliście pod wpływem lat 60.
wrzesień 22nd, 2009 o godzinie 16:45
I właśnie to jest piękne, potrafimy się dobrze bawić bez alkoholu i bez dragów. Stay clean, bro!
wrzesień 22nd, 2009 o godzinie 17:47
naprawde potrafimy?
wrzesień 22nd, 2009 o godzinie 19:01
Przynajmniej na podkascie i przed konsola.
wrzesień 22nd, 2009 o godzinie 19:19
No dobra, mówiłem za siebie, widzę że nie wszyscy się podpisują pod tym
wrzesień 22nd, 2009 o godzinie 19:34
o ile pierwsze zdanie odpowiada rzeczywistości, tak drugie mnie nie przekonuje
wrzesień 22nd, 2009 o godzinie 19:36
To tylko zależy od towarzystwa.
Brawa dla Maćka dobrze prawił na podcaście, szczególnie o tym jak należny olać marketing.
wrzesień 22nd, 2009 o godzinie 20:45
Ja chyba nie bede sie juz udzielal w podcastach. Naprawde sie swietnie bawilem sluchajac, a siebie sluchac nie moge hehehe
wrzesień 22nd, 2009 o godzinie 21:24
@Tzymische
Miałeś wolne to najwyższa pora na fantastyczną…
wrzesień 22nd, 2009 o godzinie 22:35
Podcast wybitnie mnie zainteresował. Szczególnie temat główny do którego mam nadzieje jeszcze kiedyś powrócicie. A tak na marginesie, kiedy Dahman zmieni sonde na stronie?
Może zrobić nową “Kogo z ekipy Fantasmagierii lubisz najbardziej” 
wrzesień 22nd, 2009 o godzinie 23:05
@erykson ===> wlasciwie to mamy nagrana fantastyczna, ale nie do konca wyszla jakosc
(wlasciwie to kicha wyszla pod tym wzgledem). Musimy sie wiec zebrac z Garrettem raz jeszcze 
wrzesień 22nd, 2009 o godzinie 23:25
shenmue: będzie zaraz po “twój ulubiony kolor” i “najlepsza piosenka Kasi Kowalskiej”
wrzesień 22nd, 2009 o godzinie 23:27
w sumie zmiana sondy to dobry pomysl.
Mozna by ja zmienic na brak sondy na ten przyklad
wrzesień 22nd, 2009 o godzinie 23:30
ale jak w takim wypadku głosować ?
wrzesień 22nd, 2009 o godzinie 23:49
krótko: podcast w czołówce najlepszych z dotychczasowych
wrzesień 23rd, 2009 o godzinie 14:05
Podcast faktycznie bardzo dobry, czym was wiecej panowie tym duzo zabawniej i przyjemniej
Szkoda, ze oczywiscie Benka nie bylo!
wrzesień 23rd, 2009 o godzinie 15:48
jakbym byl to bym nie sluchal
hahha
Zombie Apocalypse - naprawde warte tych 800msp
wrzesień 23rd, 2009 o godzinie 18:43
ZA to zdaje się gra od twórców SuperStar Dust HD. Jak dla mnie must-have.
wrzesień 23rd, 2009 o godzinie 22:57
wlasciwie to wszystkie 3 tytuly z dzisiejszego rzutu wydaje sie interesujace
wrzesień 24th, 2009 o godzinie 8:01
gt5, sony potwierdzilo marzec 2010. 6 miechow, znajac zycie boze narodzenie 2010
faktycznie, ‘chwila po premierze gt psp’. moze sie wyrobia przed fm4 
wrzesień 24th, 2009 o godzinie 8:58
W sumie to nawet lepiej, do tego czasu człowiek powinnien nagrać się już w takie gry jak Shift, Blur, Forza 3, itd. Poza tym, może chcieli wydać w tym roku, ale jak zaczeli ludzie po nich jechać za model zniszczeń to musieli sobie dolozyć trochę roboty.
Nie przeszkadza mi obsuwa, jeśli produkt ma być finalny, a nie, że co tydzień potrzebuje nowych łat.
wrzesień 24th, 2009 o godzinie 9:13
Moze jednak doszli do wniosku, ze jak tylko 10% samochodow bedzie mialo zniszczenia, to bedzie to z lekka zalosne hehehe.
wrzesień 24th, 2009 o godzinie 12:36
Jeżeli chce ktoś kupować najnowsze red faction na PC to nie radze, nawet na niezłych sprzętach, gra skacze, a ustawienie detali na medium i granie płynnie jest nie możliwe po prostu.
wrzesień 24th, 2009 o godzinie 15:59
Panowie pogralem z godzinke w demko Forzy 3 i o to moje wrazenia ;]
Grafika:
Otoczenie jest najpiękniejszym otoczeniem w racerach na chwilę obecną. Samochody to też zmiana na plus(jeśli przyjrzymy się szczegółom to nawet na DUŻY plus). System zniszczeń visalnych trochę lepszy niż w FM2. Widok z kokpitu jest bardzo ok, widać szczegóły, w demie nie można się po nim rozglądać, co ma być w pełnej wersji. Jednak brak kurzu itd. mówi mi że to build z GS(jakieś 80%). Jednak grafika podczas wczytywania się gry na obrazkach prezentuję się bardzo dobrze. Dla mnie to mocne 8+, w pełnej wersji pewnie będzie 9 lub 10 na 10. Razi trochę alising(dlatego tylko 8+ na chwilę obecną). Miejmy nadzieje że w pełnej wersji zostanie to poprawione.
Fizyka:
Tu zaszły spore zmiany względem FM2. Auto lepiej się czuję, jego masę, bezwładność, rodzaj napędu. Zmiana nawierzchni zarówno jeśli chodzi o typ i kąt jest od razu wyczuwalna. Dynamika jest świetna. Smaczek z oponami jest fajny. Podwozie dobija, kolejny smaczek. Zniszczenia mechaniczne są trochę lepsze niż w FM2.
AI:
Tu również zmiany na plus względem Fm2. Jeżdżą szybciej, bardziej pewnie.
Dźwięk:
Wszystko jest jak należy.
Podsumowując, grając w demo jestem pozytywnie nastawiony na fulla. Dostaniemy lepsze trasy i samochody, ciekawy tryb kariery i masę fun’u z jazdy. Teraz tylko kupić kierownicę do wyjścia pełnej wersji gry. Ocena wstępna dema to mocne 8+.
wrzesień 24th, 2009 o godzinie 21:05
wooow, mialem sie juz obrazic na MS za brak supportu dla mojej kieralki, ale musze przyznac, ze od dawna tak dobrze nie bawilem sie przy grze samochdowej. fantastyczny, mocno zrecznosciowy model jazdy w bardzo plynnym wydaniu. preordered
wrzesień 24th, 2009 o godzinie 21:06
tak, ustawilem wszystko na expert zostawiajac jedynie automat i linie hamowania.
wrzesień 24th, 2009 o godzinie 21:12
Minusy i niedoróbki graficzne widać na powtórkach
Panowie zrobili sporo rzeczy tanim kosztem (płaska i rozmyta część roślinności, drzew, chamskie zdjęcie krajobrazu w tle). Ogólnie na filmikach wyglądało lepiej.
Trasa malownicza, ale bardzo krótka, gdzie poszło to 1.2 GB, nie wiem, nie widać. Fajnie, że dużo samochodów, ale model jazdy nawet po wyłączeniu wszystkich wspomagaczy mniej wymagający od FM2. Nawet w NFS: Shift trza się bardziej postarać, żeby panować nad pojazdem
Widok z kokpitu poprawny, ale nic poza tym, na ten moment NFS:S lepiej oddaje dynamikę jazdy.
Krótko mówiąc, demo nie zachęciło mnie do zakupu, co najwyżej do odświeżenia FM2
Albo do powrotu do tej hybrydy GTR i PGR czyli nowego NFSa 
wrzesień 24th, 2009 o godzinie 22:04
graficznie jest dobrze, bez zadnych mega rewelacji. ponoc to tylko wersja z e3, znaczy sie stara, bez jakis dodatkow, ale co to ma za znaczenie - gra sie przyjemnie i o to chodzi. oczywiscie, efekt predkosci z nfs jest lepszy, ale na tym sie przewaga koncy
wrzesień 25th, 2009 o godzinie 0:22
Forza3 - gracja maestria potega po prostu. Mam zastrzezenia co do modelu zniszczen. Porownywanie zrecznosciowek pokroju Dirta Grida czy NFS Shift do Forzy jest co najmniej nie na miejscu.
wrzesień 25th, 2009 o godzinie 8:57
Jules, nie czarujmy się, fm3 to wspaniały arkade bazujacy na bardzo sensownym i dokładnym modelu jazdy, ale to wciąż zrecznosciowka z grupy grid/nfss/gt5p. Jesli brakuje Tobie punktu odniesienia, to polacam klasyk gt legends, czy pozniejsze perelki Richard burns rally czy GTR na platformie pc. Rbr, dla przykladu, wymaga przynajmniej tygodniowego treningu, zeby w ogole dojechac do mety z przyzwoitym czasem, a fm3 pozwala znalezc sie wsrod pierwszych 4% graczy na swiecie (ok 90k na wczorajszy wieczor) po 1h bezstresowej zabawy na padzie.
wrzesień 25th, 2009 o godzinie 9:12
W tym przypadku podzielam zdanie Ciorussa. Zanim załapałem o co chodzi w modelu jazdy pt. GTR 1/2 czy nawet “zręcznościowy” NFS:S, to trochę czasu upłynęło. Zanim zacząłem czerpać z tego radochę - jeszcze więcej. Ale właśnie o to chodzi. Tutaj wyłączam wszystkie wspomagacze i “na miękko” wygrywam wyścig z AI ustawioną na Medium.
Mimo wszystko poczekam na relację z pełniaka, bo demo wydaje mi się cokolwiek ociężałe i bez wyrazu.
wrzesień 25th, 2009 o godzinie 10:12
Nie wiem czemu nikt tego nie napisał ale to demo to wersja z e3 niestety, brak dymu, piasku z pod kół po wjechaniu na trawę/piasek, kamera blisko kierownicy, itd. ehhh, nie wiem czemu nie dali najnowszej wersji fm3, zrobili to samo co z fm2 gdzie wczesne demo znacznie odbiegało od finalnego produktu.
Katowałem demo z kumplem jednocześnie mając odpalone gt5p na tym samym TV LCD, obie konsole na kablu hdmi przy takich samych parametrach obrazu, więc tak:
Porównałem audi r8 i mitsubishi lancer evo 10 w obu grach
- samochody w menusach/replayach wyglądają lepiej w fm3
- samochody podczas wyścigu prezentują się odrobinę lepiej w fm3 (samochody w fm są duże można zobaczyć detale zaś w gt5 wyglądaja jak małe i wyglądają jak rysoraki hmm)
- widok z kokpitu jest lepszy odrobinę w gt5p
- trasy no tu jest przepaść…..na korzyść fm3. Porównałem tą górską trasę z gt5p (nie wiem jak się nazywa) z górską trasą z fm3….w fm3 wygląda pięknie, po przełączeniu na gt5p szok bo gdyby nie widok samochodu można stwierdzić że to gra z poprzedniej generacji. FM3 bije na głowę konkurencje.
Menusy bardzo fajne, ładne, szybkie i przejrzyste, świetny soundtrack.
Model jazdy świetny ale też mam wrażenie że trochę go uprościli, zniszczenie to lekko ulepszona wersja z fm2 (mi wystarczy) kolizje i dachowanie wyglądają bardzo dobrze, a.i. na wysokim poziomie.
Przyczepić się mogę do widoku z kokpitu nie zachwyca(wygląda sztucznie, super przejrzysty obraz jakby nie było szyby), brakuje tu kilku poprawek (np: dymu/kurzu) wina wersji alpha.
Jestem bardzo zadowolony z demka mimo że jest to stara wersja gry i tylko 1trasa + 5 samochodów.
Najładniejszy racer w jaki można pograć, strasznie grywalny i miodny, must have.
wrzesień 25th, 2009 o godzinie 13:37
Dr Judym - jaką klasą samochodu się ścigasz? Jakie czasy wykręcasz? Masz Forze 2?
chętnie się z Tobą zmierze, nagram z tego pojedynku gameplay - bez wspomagaczy, bez niczego i zobaczymy :). Bo stary - przepraszam, ale bredzisz. 
A co do NFS:Shift - jeśli dla Ciebei wyróżnikiem dobrej gry, jest fakt, że musisz się “uczyć” nienaturalnego systemu jazdy, który z prawdziwym prowadzeniem aut ma niewiele wspolnego - to krzyżyk na drogę.
Coruss - Stary, przestańmy porównywać dzisiejsze gry do “hitów” sprzed lat. Zwłąszcza, że gry które wymieniasz znam doskonale i mam kompletnie inne zdanie na ich temat. Daje głowę, że jak dziś byś odpalił te tytuły, to byś inaczej pisał.
Forza nie jest grą wyścigową z tej samej grupy co NFS, GRID czy DIRT. Oczywiśćie, że są uproszczenia w modelu jazdy, ale Forza, podobnie jak choćby Gran Turismo uprawia wyraźny flirt z realizmem. GRID i realizm? Zartujesz? DIRT? Fajnie sie tam jeździ, ale to wszystko. Warto też pamiętać, że grałeś chyba w poprzednie wqersje Forzy. Ja mam w Forza 2 45 poziom kierowcy, nie wiem, może i nawet z 100 godzin gameplayu, a model jazdy w FM3 nie różni się zasadniczo niczym od FM2. Trudno, żebyście w tej sytuacji uczyli się gry od nowa - Panowie litości
wrzesień 25th, 2009 o godzinie 14:11
Co do prowadzenia sie aut to uwazam, ze nie ma wiekszych zmian. Jezdzi sie tak samo dobrze jak w poprzedniej czesci.
wrzesień 25th, 2009 o godzinie 15:23
http://gamecorner.pl/gamecorner/1,86013,7079118,O_co_toczy_sie_gra___debata_w_Dzienniku.html
Ciekawe czy to was zaciekawi.
wrzesień 25th, 2009 o godzinie 15:41
Och, och, aleś się zapowietrzył
W demku Fm3 jeździłem najpierw Evo, później Ferrari California. Wszystkie asysty wyłączone, przeciwnicy na poziomie średnim, uszkodzenia na poziomie symulacji. Jakoś się nie namęczyłem. W FM2 grałem, w demo i w pełniaka, mam wrażenie, że jednak było trudniej 
Poza tym tak jak mówi Cioruss, to nie GTR1/2 (a propos tego kompletnie nietrafionego “argumentu”, grałem wczoraj i gra jest tak samo świetna jak była) czy RBR, a nawet nie Race WTCC. Na pewno wyższy poziom, niż arcadowe ścigałki, ale bez przesady. Oczywiście gra jest świetna, nie ma sensu tego negować, ale opowieści o wybitnej złożoności można między bajki włożyć. I to nie jest tylko moja opinia, tak mówią ludzie, którzy spędzili z rajdówkami znacznie więcej czasu ode mnie. I w przeciwieństwie do nas siedzieli parę razy za kierownicą sportowego samochodu na torze wyścigowym
To trochę tak jak z Halo, dobra gra, ale żaden przełom pokroju Quake’a czy HL, choć istnieje spora grupa graczy, która tak właśnie traktuje tę serię.
wrzesień 25th, 2009 o godzinie 16:23
A, to pewnie dlatego Piotrku nie udostępniłeś swoich wyników on line
wrzesień 25th, 2009 o godzinie 17:48
KaszaWspraju ===> sam pomysl ciekawy. Pytanie kto sie bedzie wypowiadal?
Olaf - to pewne, zakladam, ze Marzena Falkowska z Altergrania i moze jeszcze kogos srednio kompetentnego. Do tego ludzi ktorzy nie grali, nie graja i grac nie maja zamiaru. Ale za to sa psychologami albo innymi socjologami.
Wyjdzie pierdzenie pelne egzaltacji i tyle.
Chociaz fajnie by bylo gdyby nie.
wrzesień 25th, 2009 o godzinie 18:24
Jules, z całym szacunkiem, ale jedyny flirt jaki zdaje się dostrzegać to Twoj z rzeczywistością
gtr czy rbr uruchomiony w 1900×1600 z aa i af wyglada pod wieloma względami duuzo lepiej jak dzisiejsze konsoliwe produkcje podbijane z niepelnych 720p. Płynność tez jest gwarantowana, nawet na średnich kompach. Maja tez ta przewagę, ze pozwalają podpiac sensowna kieralke, bo chyba nie maszzamiaru przekonywać kogokolwiek o wyższości fm od wyżej wymienionych w dziedzinie modelu jazdy bazujac na wyginaniu galek analogowych.
To raz. Dwa, w fm 1/2 w ogóle nie grałem, obrażony na ms z wiadomych powodów. Jedyne samochodowki, które dotknalem na konsoli to burnout, gt5p, pure;) i teraz nfs, wiec treningu nie miałem żadnego. Czasy jednak chętnie wymienienie, bo lubię takie zabawy, gtaga chyba nie trudno zgadnac.
Wspomniales tez o gt5p jako tytule aspirujacym do miana symulatora, ale te aspirace to niestety kończą się na okładce, gdzie ‘real driving simulator’ ktoś wrzucił dla żartu.
No, chyba, ze masz jakieś argumenty przemawiajace za postawiona teza, pomijając te, ze fm3 jest gra nowa w porównaniu do rbr.
wrzesień 25th, 2009 o godzinie 19:49
KaszaWspraju -> na moje oko ktoś kumaty w gazecie doznał olsnienia, ze da się jeszcze podnieść sprzedaż jeśli olbrzymiej liczbie graczy rzuci się kość i poglaszcze po glowce ze zrozumieniem. Ba, wystąpią jako mediatorzy, przyjaciele niosacy kaganek oświaty. Można wiec liczyć na sensowne teksty, miłe drapiace za uszkiem. No, chyba, ze pomylilem się na samym początku i z targetu znów zrobią nas ofiarami (w stylu prezydenckim), albo ciekawostka, wybrykiem do wytykania palcem.
Nic to, czas pokaże.
wrzesień 25th, 2009 o godzinie 20:14
Takie inicjatywy sa zawsze zacne i nie nie ma co krytykowac czegos czego jeszcze nie ma. Podobne “sympozja” juz wczesniej byly i niestety nie przetrwaly proby czasu. Tak wiec, skoro nie widzielismy ani jednego arytkulu, geba w kubel, a jak juz cos bedzie to wtedy komentarz jest jak najbardziej na miejscu. Powinnismy sie cieszyc, ze ktos chce przedstawic gry jako rozrywke “wyzsza” na łamach Dziennika, którego pewnie 95% czytelnikow gry uwaza za pozywke dla dzieci.
Poza tym jak sie nie spodoba, to nie trzeba kupowac. Wiemy kogo na pewno na lamy nie zaprosza, prawda, Tzymische?
wrzesień 25th, 2009 o godzinie 21:16
Dahmanku sam sobie wsadz gebe w kubel. Calosc jest inicjowana przez pana jak widze Olafa, a wiec jakosc marna na starcie.
Z ta rozrywka wyzsza to ciebie cholernie ponioslo. Nikt tego tak nie chce przedstawiac, chca “debatowac” nad fenomenem, bo ktos sie obudzil ze w tym kasiorka duza lezy.
I fakt, artykulu nie widzielismy, ale za to widzimy:
- czym jest interaktywne wideo,
- skąd się wywodzi, w jakim kierunku zmierza.
- Zdając sobie sprawę, że wyruszamy z pierwszą zorganizowaną ekspedycją na dziewiczą ziemię, jesteśmy podekscytowani i zaciekawieni tym, co nas czeka.
I tak dalej, takie cos zle swiadczy juz od poczatku. Czekac tylko jak sie dowiem ze:
poddajemy sie akcji interaktywnego wideo uzywajac manipulatorow wychylowych chlonac dzwieki receptorami sluchu i widzac akcje na odbiornikach cieklokrystalicznych…
Thanks, but no thanks.
Nie wiem kogo napewnoe nie zaprosza, niby do mnie pijesz? Zakladasz, ze bym polechatany i doooomny z siebie pobiegl do kompa pisac dla nich? Nie zartuj. W du…ie mam “slawe” i “chwale” i dobrze powinienes o tym wiedziec.
PS - Demo Brutal Legend jest wspaniale, naprawde must have.
wrzesień 25th, 2009 o godzinie 21:25
O tak Brutal Legend jest bardzo dobre
Humor jest naprawdę przedni. Znajdziemy w tej grze wszystkiego po trochu, totalny i zwariowany miks doprawiony sporą dawką świetnego humoru.
Polecam ruszyć każdemu demko. Nadchodzi jedna z fajniejszych produkcji tego roku.
wrzesień 25th, 2009 o godzinie 23:54
Po pierwsze, ton.
Po drugie. Jaka jest roznica miedzy bronieniem literatury sci-fi, a gier wideo jako rozrywki, ktora moze byc czyms wiecej niz prostym odmozdzaczem?
Jesli ktos chce pisac o “interaktywnym wideo”, czyli jak to juz nie pierwszy raz sie zdarza, wprowadzac nowa nomenklature i zastepowac nia, te isniejaca, bedac juz w powrzechnym uzytku, to sie bardzo “ciesze”.
Bardzo chetnie przeczytam taki artykul, zeby o nim porozmawiac na Fantasmagierii. Jesli nie zawioda nas autorzy, bedzie beczka smiechu, a jak sie okaze odwrotnie, to tylko radujmy sie, ze komus sie chce i potrafi.
wrzesień 26th, 2009 o godzinie 7:46
Po pierwsze, nie przypominam sobie zebys byl moim “profesorem” zebys mogl mi z tonem, wyjezdzac. Jesli ty mozesz w swoim poscie “gebowac w kubel” to ja, mam pelne prawo do takiego a nie innego tonu.
No widzisz, mnie to powala, negatywnie i nastawia bardzo niechetnie do takich pomyslow.
Nie widze najmniejszego powodu wprowadzania nowej “nomenklatury” w dodatku niezbyt trafnej. Jesli dyskusje o miejscu gier, ups przepraszam, interaktywnego video” we wspolczesnej kulturze, zaczynamy od zmiany nomanklatury to wybacz ale to jakas bzdura jest. Moze powinni sie teraz zebrac jacys “eksperci” i probowac zmenic nazwe z FILM na “udzwiekowione nie-interaktywne obrazy”, SCENARIUSZ na “papierowa dokumentacja nie-interaktywnego ruchomego obrazu” a AKTOROW na “oplacanych celebrities uczacy sie na pamiec kwestii z dokumentacji do nie-interaktywnego obrazow”.
Bedzie +50 do ego i moze ktos sie tym podnieci i tego uzyje! Super sprawa.
To zjawisko, ktorego nikt “nie zauwaza” juz ma swoja nazwe, swietnie sie sprawdzajaca i dokladnie
opisujace to czym jest.
No i w koncu, ja tez przeczytam. Ja tylko nie rozumiem co masz na mysli przez chce i potrafi. Chce mu sie co?
Pytanie najistotniejsze jest takie, czy my jako gracze NAPRAWDE potrzebujemy i chcemy takiej dyskusji? Taka dyskusja, przewalila sie nie raz i nie dwa przez np. Australie czy Niemcy. W tej chwili okazuje sie, ze bedac 30+ letnim facetem nie mozesz zagrac w duza czesc gier. Bo przeciez panowie psychologowie i inni tzw. badacze kultury zauwazyli zjawisko gier….
wrzesień 26th, 2009 o godzinie 10:55
Trochę ostro się nakręcacie :> po co się kłócić? nie lepiej w coś zagrać?
wrzesień 26th, 2009 o godzinie 12:14
Wkońcu miałem okazje zagrać w demo Forzy 3 i jestem miło zaskoczony.
Nie oczekiwałem cudów tak jak inni.
Odpaliłem demo i mam to co chciałem, forze w lepszej grafice, cudownym otoczeniu z nowymi samochodami.
Teraz czekać na premiere bo gra jest genialna.
wrzesień 26th, 2009 o godzinie 12:16
Dobra, ja zaczalem z geba, mea culpa
Beno, ja tam widze tylko fantastyczny material do skomentowania na Fantasmagierii. Bardzo chetnie go przeczytam i skrytykuje wszelkie kwiatki, ale w tym momecie, ciezko cokolwiek powiedziec, oprocz tego, ze oczekiwania sa niskie.
Co do tego kto to potrzebuje. Wiesz, nie musimy cytac dysertacji na temat jakiegos filmu, zeby go obejrzec, ale jest grupa ludzi, ktorych analiza poszczegolnych elementow stanowi cos wiecej niz tylko zabawe. Nie dawno slyszalem gdzies, ze ktos napisal prace licencjacka “O przyjemnosci skakania w Mario”…
wrzesień 26th, 2009 o godzinie 14:04
Gram w halo odst I po 2 misjach wieje nuda I wyglada to kiepsko. Jedynie muzyka trzyma wysoki poziom. Chwilowo za to wszystko obwiniam Benka, bo to on pożyczył mi zolnierzy z kosmosu, książkę po lekturze której człowiek szuka najbliższego punktu rekrutacyjnego
wrzesień 26th, 2009 o godzinie 14:26
Tym razem ci wybaczam. Ale zeby mi to bylo przed ostatni raz.
No tak, oczekiwania sa jakie sa. Nie spodziewam sie za duzo bo to
a) Dziennik, ktory generalnie poziomem tylko delikatnie ponad fakt sie wybija
b) Olaf Szewczyk - po ktorym raczej trudno sie czegos dobrego spodziewac ponad zbyt silna podniete.
Moja opinie o tych ludziach znasz. Oni czesto wiedza co pisarz/autor/rezyser/tworca chcial powiedziec lepiej niz ten tworca. Ale to nie wazne, nie o tym jest temat.
Praca o przyjemnosci skakania w Mario? To nie brzmi zle, szczegolnie ze jesli to byla przyjemnosc to ta osoba prawdopodobnie zagrala. Ja sie obawiam, ze w tej dyskusji bedziemy miec :
- kompletnych abnegatow
albo
- wspomnianie przez ciorussa klepanie po glowkach
Zbyt wiele juz razy to widzialem, zeby miec jakies pozytywne odczucia, poza tym takie dyskusje przyciagaja wzrok i zaczynaja sie regulacje…. :]
wrzesień 26th, 2009 o godzinie 18:42
Prośba dla czytelników/słuchaczy Fantasmagierii. Potrzebujemy przedruk/link do/skan artykułu z piątkowego wydania Kultury. KaszaWspraju, Gothix, macie moze?
wrzesień 26th, 2009 o godzinie 20:09
halo odst w kampanii to straszne gowno. radzę się zastanowić 8x przed zakupem.
wrzesień 26th, 2009 o godzinie 20:53
Wreszcie znalazłem chwilkę czasu i odpaliłem demko Brutal Legend . Gra jest tak niesamowita, że nie da sie tego opisać , samo menu przekozackie, o trackliście już nie wspomne, a klimat gry coś wspaniałego i jeszcze Jack Black ,absolutny must have każdego fana metalu. Gra jest naładowana humorem, tylko szkoda, że demko takie krótkie, no ale premiera za jakieś 2 tygodnie. Już sie nie mogę doczekać, jedna z lepszych gier tego roku. Filmik po skończeniu gry to już w ogóle smaka robi.
wrzesień 26th, 2009 o godzinie 21:31
Może być problem bo akurat w piątek kupiłem dziennik wschodni :/
Ale się zobaczy, spróbuje załatwić
wrzesień 26th, 2009 o godzinie 23:14
Gothix, dzieki, ale juz nie bedzie potrzeby. Zdobylismy artykul inauguracyjny i na pewno odniesiemy sie do niego w 89. odcinku. Na powaznie..
wrzesień 27th, 2009 o godzinie 1:28
link ? plz
wrzesień 27th, 2009 o godzinie 7:35
Linka nie mamy, ale jesli ktos chce sie zapoznac z artykulem z Kultury, niech wali na priv.
wrzesień 27th, 2009 o godzinie 14:48
Moge poprosic ten artykuł (i frytki) na maila?
I czy moze mi ktos powiedziec czy pctowa i konsolowa wersja fify mają taką samą grafike? Czy cały czas pc ma wersje z ps2?
wrzesień 27th, 2009 o godzinie 15:59
Wersja na pc i konsole to dwie zupelnie inne gry.
wrzesień 27th, 2009 o godzinie 22:16
Jeżeli można to poprosze na maila (email do wiadomości redakcji F. - przyp. Dahman) ten artykuł
wrzesień 28th, 2009 o godzinie 0:25
Co to za historia z Section 8? To na silniku CryEngine? Wersja na konsole tez? Bo wlasnie ogladam filmiki, i chyba z rana maszeruje do sklepu z grami. Wyglada jak dziecko Crysis i Tribes 2.
wrzesień 28th, 2009 o godzinie 6:34
Ja mialem okazje grac w bete na pc no i niestety bardzo srednia/slaba jest ta gra. To ma byc niby takie Halo, tylko na singla wyglada to jak UT, czyli nie ma porzadnej kampani, a tylko walka z botami. Multiplayer tez mial wciagac i byc tak dobry jak w Halo, ale tutaj tez cos nie wyszlo, wiec wyszedl z tego kompletny sredniak. Na x360 jest demko Dahman, wiec sam mozesz sie przekonac.
wrzesień 28th, 2009 o godzinie 7:26
Widzialem filmiki z dema na 360 i wyglada slabo, ale na PC, gra prezentuje sie nad wyraz zacnie. Zastanawiam sie czy sobie wersji PC wlasnie nie kupic.
wrzesień 28th, 2009 o godzinie 12:16
Gralem w demko, ale straszna kiepscizna, do Tribes2 nawet nie ma co porownywac.
wrzesień 28th, 2009 o godzinie 12:27
No tak, w wersji na 360 wyglada tak sobie, ale na PC to zupelnie inna historia.
wrzesień 28th, 2009 o godzinie 19:45
To dalej taka sama, slaba gra. Tylko ladniej wyglada
wrzesień 28th, 2009 o godzinie 21:18
Panowie… nagrajcie coś wreszcie!!!!
październik 1st, 2009 o godzinie 22:55
Bracia Retro także mogliby coś nagrać :>
październik 1st, 2009 o godzinie 23:07
@Retro Adam ===> czy my czasem nie nagrywamy podcastu co tydzien? Tak mi sie wydawalo…
Czy moze odnosisz sie do czegos innego?:)