Fantasmagieria - Podcast 79 - “Podkast przygodowy”
Czterdzieści lat temu ktoś tam chciał zaimponować komuś tam za żelazną kurtyną i wystrzelił załadowaną ludźmi puszkę w stronę Luny, a dziś ktoś postanowił odwrócić naszą uwagę od tej rocznicy wskrzeszając - wydawałoby się zapomnianą, ale bliską sercu wielu graczy - serię gier przygodowych Monkey Island.
W tym tygodniu gramy tylko w przygodówki, m.in. w The Secret of Monkey Island: Special Edition oraz Tales of Monkey Island, a także Return to Mysterious Island (co oni mają z tymi wyspami…).
W drugiej części podcastu porozmawiamy sobie o dystrybucji gier w kontekście rosnącej liczby graczy, a malejącej sprzedaży. Będzie o sprzedaży tradycyjnej oraz cyfrowej, szczególnie w kontekście Steam, Impulse oraz Apps Store’a i gier za <1 €.
Zapraszamy do słuchania i komentowania!
Ściągnij siedemdziesiąty dziewiąty odcinek podcastu
Autor: Dahman
Tagi: fantasmagieria, Impulse, iPhone, Loom, Monkey Island, podcast, Return to Mysterious Island, Steam, Tales of Monkey Island
lipiec 23rd, 2009 o godzinie 1:14
haha jaki REmix level up
Reklama, oplułem monitor jak usłyszałem UZP.
Szkoda tylko, że cyfrowa dystrybucja gier w Polsce jest jaka jest i ten przelicznik euro = dolar.
Nie słuchasz, nie grasz.
lipiec 23rd, 2009 o godzinie 9:48
Ja chyba za stary już jestem. Proszę - nie róbcie takich mixów/jingli itp. Podcast i tak krótki wiec szkoda czasu na pierdoły.
lipiec 23rd, 2009 o godzinie 10:16
haha jak dla mnie zajawka/przerywnik fajne
Kolejny dobry podcast.
PS. Co to za muzyka leci caly czas w tle i pod koniec ?
lipiec 23rd, 2009 o godzinie 11:01
Jednak dzień spóźnienia nie poszedł na marne
Świetny podcast, najlepszy wstęp i kocówka jak zawsze
Z czego to wiem to jest taka platforma ze starszymi grami, ze zaczynasz ścigać jakieś 5-10mb i grę możesz już włączyć i grac, a reszta dociąga się w tle, kurcze tylko nie pamiętam nazwy, eh…
A jak z Top 5 podcastów? Ktoś oprócz mnie i Kaszy jeszcze napisał?
ps. Boże! Ja chce mój komputer :D, na tych netbookach nie da się pracować…
lipiec 23rd, 2009 o godzinie 11:02
hi, słucham podcastu od bardzo dawna, super i wszystko =D
co do cen gier, to na gametrailers /podcast invisible walls/ powiedziano, że sklepy płacą twórcom $50 za grę którą sprzedają po $60 /tyle, że potem straszną kasę biją na obracaniu używanymi grami/
dzięki, że trzymacie poziom i regularnie podcast wychodzi bo to co odstawia ekipa Gamehota to żal
lipiec 23rd, 2009 o godzinie 13:12
Witajcie generalnie podcast mi się podobał w sumie jak zwykle.
Fajnie że pogadaliście o Monkey…
Jedno ale a pro po treści: otóż w World of Warcraft nie istnieje taki system o jakim mówicie.
Owszem pobiera się klienta który waży 20 mb ale za jego pośrednictwem poprzez protokół torrent pobieracie po prostu resztę gry - w tym czasie możecie odpalić Xboxa co wielu nolife’ów robi.
Pozdro 600 i zapraszam również do siebie na bloga i podcast
Trzymajcie się.
lipiec 23rd, 2009 o godzinie 13:48
Maciku, alez istnieje, nazywa sie Streaming Downloader, cytujac ze strony WoW “New players can download this streaming version of the game-client which will allow them to jump quickly into the game while additional content is downloaded in the background.”
lipiec 23rd, 2009 o godzinie 15:02
Zwracam w takim razie honor, mimo wszystko nie działa to tak różowo jak opisywaliście przy moim łączu 30mb/s musiałem czekać 16 min na pobranie co w obecnych czasach gdzie brakuje nam każdej minuty jest długim czasem oczekiwania.
Ważne byś dodał iż jest to opcja dla wersji Trial gry, lub dla tych którzy wcześniej zakupili grę w wersji pudełkowej.
Mimo abonamentu Blizzard życzy sobie ciągle tego abyśmy posiadali wersję pudełkową.
lipiec 23rd, 2009 o godzinie 15:05
Benek jak zawsze wymiata, “to zajeb… bardzo fajnie ” slychac, ze Dahman faktycznie Cie krotka trzyma co do przeklinania heh
lipiec 23rd, 2009 o godzinie 16:04
No proszę, akurat dzisiaj wieczorem czeka mnie godzinny lot samolotem. Fantasmagieria przyda się wyjątkowo
Tzn. w wyjątkowy sposób. Nie żebym słuchał wyjątkowo tylko ten odcinek
lipiec 23rd, 2009 o godzinie 16:13
Maciek: Tak tak, ale to jakis miks jest, bo to inteligentna bestia znaczy, jak ma sie slabe lacze to wlasnie korzystajac z p2p sciaga cala gre i nie pozwala grac dopoki tego nie skonczy.
Ja to testowalem po instalacji nowej karty, i doslownie kilka chwil po tym jak uruchomilem tego ’streamera’ juz gralem.
A reklamuja to jako “uzywac z Trialem”, bo wydaje sie, ze ktos z pelnym kontem od razu ma dostep do wszystkich flight masterow, i zanim by mu sie to wszystko dogralo… to minelo by w kij czasu.
Niemniej chodzi o koncepcje, w grach single player (i nie-sandboksowych) dostep do tresci zawsze jest ograniczony do danego etapu i wydaje sie to bardziej realne. Jedyny problem to technologia, ktora musieliby do tego zaprojektowac, inaczej bedzie trzeba sciagac wsio i tyle. I tak to wydaje mi sie bardziej sensowne niz OnLive.
lipiec 23rd, 2009 o godzinie 17:12
OnLive za 20 lat może być rzeczywistością tak mi się wydaje - wyobraź sobie Natal + OnLive lub wyobrażenia na temat tych dwóch technologii myślę że na pewno będzie Ciekawie.
lipiec 23rd, 2009 o godzinie 17:31
Poczekaj 2-3 lata i to już wtedy stanie się rzeczywistością
lipiec 23rd, 2009 o godzinie 17:42
Dahman dales czadu z tym counter strike
Miliony czekaja na kolejna czesc bo jakby nie patrzec to najpopularniejszy FPS online 
Co do L4D to nie wiem co w niej takiego fajnego…dla mnie ta gra nie ma nic w sobie.
lipiec 23rd, 2009 o godzinie 19:04
co counter-strike, co counter strike? i tak więcej ludzi gra i jest więcej serwerów do wersji 1.6 , więc czas Source’a dopiero nadchodzi, nie wiem po co kolejna część ;] ja sam 1,5 miesiąca temu się przerzuciłem i doznaję w dalszym ciągu piękności map i dogodności tego silnika ;]
lipiec 23rd, 2009 o godzinie 21:53
http://www.awomo.com/
To jest stronka na której można zacząć ściągać Rome: Total War i cieszyć się grą już po kilkunastu minutach, po ściągnięciu.
W swoim czasie można było ściągnąć tam Tomb Raider Legend za darmo, więc spróbowałem i usługa działała.
Jedyne, co mi się w Steamie podoba to to, że czasem udostępniają grę za darmo na weekend. Dzięki temu przekonałem się jak miernymi grami są L4D i UT3.
Ja zbytnio nie wierzę w OnLive. Nie będzie się ona opłacała ani Microsoftowi czy Sony ani producentom hardware’u ani graczom którzy będą otrzymywali produkt co prawda nie wymagający PCeta czy konsoli, ale o cenie większej od ceny gry pudełkowej i o gorszej grafice.
lipiec 24th, 2009 o godzinie 9:14
Myślę, że prawie na 100% robią już remake Monkey Island 2. Po napisach końcowych w remake’u jedynki pojawia się napis: “Guybrush Threepwood will be back”, czy coś w tym stylu
Poza tym mówili, że jeżeli remake jedynki się dobrze sprzeda i będzie zainteresowanie graczy, to będą odświeżali inne gry z LucasArts. The Secret of Monkey Island: Special Edition było przez ponad tydzień na pierwszym miejscu sprzedaży na Steamie, teraz jest na trzecim. Tak samo na Direct2Drive. Więc całkiem niezłe zainteresowanie graczy jest.
lipiec 24th, 2009 o godzinie 11:16
Mysle, ze na iphonie tez sprzedaje sie calkiem niezle.
Przy okazji, wipeout fury eu nie dziala z wo HD us..
lipiec 24th, 2009 o godzinie 16:47
Brojler - Wiecej ludzi
? Zobacz ilosc kont na steamie…css juz w tamtym roku ( w grudniu ) wyprzedzil cs 1.6.
Wracajac jednak do tematu :
Licze na remake 3 czesci Malpiej Wyspy, oraz the dig, Quest of glory itp itd… plus wiekszosc gier ze Sierry
Najbardziej jednak czekam az ktos wezmie sie za kolejna czesc Sanitarium - najlepszej gry przygodowej wszechczasow
lipiec 24th, 2009 o godzinie 17:22
Przemek - dopiero w grudniu? Piszesz o Steam, a jest też “scena” Non-Steam CS
I tak migracja graczy na CSS jeszcze sobie potrwa, 1.6 ma klimat, ale ja już zostałem oczarowany nowszą wersją.
lipiec 24th, 2009 o godzinie 17:25
Świetnie nie będzie polskiego dubbingu w Risen, a koszt gry na PC 140zl…
A tak liczyłem na ta grę, jako fan piranii, chyba zostanie ona przekreślona z mojej listy zakupów…
lipiec 25th, 2009 o godzinie 10:00
Jeszcze jedna rzecz, odnosnie dlaczego mi sie nie chce grac na pc
- sorry ale musialem sie podzielic.
Kupilem wlasnie Hired Guns, instalacja - i error, nikt nie wie dlaczego, nic nie pomaga, producent olewa… i jak tu grac?
lipiec 26th, 2009 o godzinie 0:04
To są jeszcze osoby co pykają w jaggedy?? Miło, nie jestem sam
Dobrze, że ci się nawet nie zainstalowała, bo sama gra jest totalnie zabugowana. Co do MI sprawdziłem wersje PC i jest rewelacyjnie. Kolesie zrobili wszystko co powinni zrobić by przybliżyć MI dzisiejszym graczom. Jeżeli chodzi o wersję appstorową to poklikałem trochę i mam mieszane uczucia, nietyle co do samej monkey island ale pomyslu przystosowywania przygodowek Lucas Arts na Iphony. Ale nic, uszanuję legendę, przejdę i wtedy dopiero bede sypal osądami. A propos remakeu MI3, to po jaką cholere ktoś ma robić nową wersję gry idealnej fabularnie I graficznie??? Pozdro.
lipiec 26th, 2009 o godzinie 20:40
W Jaggedy to gram non stop. Sam nie wiem ile juz razy je przeszedlem. Setki na kazda czesc? napewno.
lipiec 27th, 2009 o godzinie 6:43
Dla mnie pierwszy Jagged to moja pierwsza gra strategiczna (a chyba trzecia w ogóle) w którą zagrałem. Mimo, że mam miłe wspomnienia, nie potrafi się przemóc by odpalić ją znowu. Dlatego podobała mi się strasznie MISE ponieważ znałem tylko późniejsze części. Gra jest ładna graficznie i dodali fajne dźwięki.
Po tej grze dostałem świra na punkcie przygodówek i po prawie 7 letniej przerwie znów po nie sięgam. Co do pierwszego epizodu Tales of MI to jest nieźle. Szczególnie jedna lokacja jest wypełniona strasznie fajnymi zagadkami. Teraz gram we wspomniane kiedyś na podcaście So Blonde. Jednak nie rozumiem czemu przygodówki zeszły na drugi plan.
lipiec 28th, 2009 o godzinie 1:09
Wyższość wersji GTA IV na PC nad konsolowa:
lipiec 28th, 2009 o godzinie 9:48
Gdzie ta wyzszosc bo jakos nie widze ? Ze niby koles musial wylaczyc traffic, bo jego gowniany komputerek za 2k ledwo uciaga gierke ? :}
lipiec 28th, 2009 o godzinie 18:10
Mysle ze mozliwosc pojezdzenia samochodem z Ghostbusters!