Fantasmagieria - Podcast 66 - “Spisek Illuminati”
Kiedy człowiek myśli, że to wyjątkowo nudny tydzień i nie ma o czym rozmawiać, to chwilę po nagraniu dostaje po twarzy informacjami o wycofaniu premiery Six Days in Fallujah oraz wstrzymaniu produkcji konsolowej wersji gry ‘Wiedźmin’.
W przypadku pierwszym, mamy przykład chorej eskalacji politycznej poprawności i podkulania ogona marketingowców z Konami. Mam nadzieję, że gra była wyjątkowo słaba i zrobiono nam tylko przysługę. Nota bene w przypadku CD Projektu mocno dostało się właśnie działowi marketingu, gdzie podziękowano jakimś dwudziestu osobom. Niby nasuwa się pytanie, co to ma wspólnego z konsolową edycją przygód Geralta? Wydaje się niewiele, ale cała sytuacja pokazuje jak niezaawansowane były prace na konwersją skoro tak łatwo było wyciągnąć wtyczkę z tak dobrze zapowiadającego się tytułu.
Śmiać mi się chcę jak przypominam sobie teraz jednego z redaktorów pewnego blogo-serwisu na wycieczce do CDP, gdzie świecił oczami przed kamerą, że niby ogląda rozgrywkę, a w rzeczywistości kiwał głową oglądając zakładki w Xboksowym dashboardzie i super-duper trailer (dla efektu pracownik CDP udawał, że gra; był dobrze przygotowany, bo nie zapomniał włączyć pada co się często na takich pokazach zdarza).
Cóż na pewno do tych tematów jeszcze wrócimy.
Wracając jednak do podcastu. Rozmawiamy na temat Obsidian Entertaiment i ich zaangażowaniu w nową grę marki Fallout oraz autorskim projekcie Alpha Protocol. Dalej pogawędzimy o różnościach, demach, grupie docelowej Nintedo DS, itd. Zapraszamy do słuchania i komentowania!
Ściągnij sześćdziesiąty szósty odcinek podcastu
Autor: Dahman
Tagi: Alpha Protocol, Dante's Inferno, Fallout New Vegas, fantasmagieria, GTA Chinatown Wars, Hanna Montana, Mass Effect, podcast, Red Faction Guerrilla, Resident Evil 5, UFC
kwiecień 28th, 2009 o godzinie 8:03
A z tym wstrzymaniem produkcji Wiedźmina to jakaś pewna informacja ?
Bo jak na razie czytałem ją tylko na Polygamii. Osobiście liczę że to tylko plotka i konsolowy Wiedźmin powstanie.
Choć sam konsoli nie posiadam, liczyłem że może być to bardzo dobra gra - a każda dobra gra polskiego developera mnie cieszy.
kwiecień 28th, 2009 o godzinie 8:11
Sam mam nadzieje, ze plotka, ale nasze nieoficjalne zrodla potwierdzaja rewelacje, ktore zamiescila Polygamia. Byc moze nie powinno sie rozsiewac niepotwierdzonych informacji, ale byc moze troche szumu zmobilizuje CDP do wypuszczenia oficjalnego komunikatu. Na co licze.
kwiecień 28th, 2009 o godzinie 8:52
Faktem jest, ze zwolnienia w CDP mialy miejsce :). Rowniez faktem jest, ze studio wybrane do robienia konwersji zostalo wyciagniete z czyjejs dupy i sobie nie poradzilo.
Ostatnim faktem jest, ze zarzadzanie CDP jest tak samo z dupy wyciagniete jak francuskie studio robiace konwersje.
W swietle powyzszych nie dziwia mnie plotki o udupieniu Wiesmaka na konsole - (pomijajac juz zalosne zalozenia i “dumb down”, ktory CDP chcial nam zafundowac) - mozliwe, ze to tylko plotki. Ale kondycja gownianie zarzadzanych firm w czasach tzw. kryzysu zawsze pograsza sie najgwaltowniej…
kwiecień 28th, 2009 o godzinie 12:12
I tak jestem pod wrażeniem, że tyle lat zdołali jechać na marce i opinii, i jakoś wydłubali kasę na pierwszego Wiedźmina. No ale ile można
Nie ma darmowych lunchy i jak się leje na wszystko, to tak się to kończy. Klientela na super extra klasykę kiedyś się skończy, bo w ostatnich latach ciężko mi znaleźć coś, co CDP robił dobrze, poza odwoływaniem się do sentymentów i wznawianiem starych tytułów.
kwiecień 28th, 2009 o godzinie 13:43
Może na przyszły odcinek coś o “Zeno Clash” http://www.giantbomb.com/zeno-clash/61-22011/reviews/ Gra wydaje się dość interesująca.
kwiecień 28th, 2009 o godzinie 14:25
A mnie zaciekawiła gra Saboteur, słyszeliście o niej? Ostatnio był gdzieś wywiad z twórcami gry i parę ujęć gameplay’a w nim.
kwiecień 28th, 2009 o godzinie 15:46
Tez na to czekam, ale jak narazie nie jest na liscie ‘must have’, chetnie zobacze co nowego o ile nowego, chlopcy i dziewczeta z Pandemic S. wykombinowali.
kwiecień 28th, 2009 o godzinie 15:51
Saboteur i Velvet Assassin, to tak w oczekiwaniu na nowego Deus Exa i może w końcu zapowiedzieliby oficjalnie tego Thiefa :] Mam ochotę na porządną skradankę.
kwiecień 28th, 2009 o godzinie 16:38
Saboteur to taka skradanka jak ze mnie atleta :]
kwiecień 28th, 2009 o godzinie 16:39
Moim czarnym koniem jest Dark Void, ale czekam na te gre na spokojnie, bez szalenstw, by sie milo zaskoczyc.
kwiecień 28th, 2009 o godzinie 17:04
Na cornerze pisali, ze w tym Saboteur to sieka jak w gta, tam nawet nie będzie jakiegoś “sabotażu”
A wogóle, slyszeliscie o tym piśmie świetym i ps3 :D?
kwiecień 28th, 2009 o godzinie 19:10
3miś - nie zagłębiałem się, ale tak mi to wyglądało
kwiecień 29th, 2009 o godzinie 0:50
No i pieknie, jak prywatnie Dr Judym zauwazyl, predzej o tym co sie stalo z Wiedzminem i CDP dowiemy sie z prasy/serwisow zachodnich.
To po prostu wstyd i brak szacunku dla nas, polskich graczy, wykarmionych przez obfita piers matki polki. Duma zostala zdeptana
A tak serio wstyd, oj wstyd.
zrodlo:
http://www.gamebanshee.com/news/static/EkupAuuElEaevQKOPt.php
kwiecień 29th, 2009 o godzinie 10:59
3Mis -> nawiazujac do podcastu, znany Tobie kurzew jest obecnie posiadaczem 3go xboxa - poprzednie zjadly wielokrotne awarie masci wszelakiej. pechowy chlopak, tym bardziej, ze jednego trzymali w naprawie ponad 3miechy
co do cdp i preferowania zachodnich serwisow, to nalezy zauwazyc, ze:
- polska nigdy nie byla glownym rynkiem zbytu dla Wiedzmina. to, ze pani krysia kupuje duzo aspiryny w aptece w zadupiu malym, nie oznacza, ze Bayern bedzie promowal swoj nowy produk wlasnie tam.
- o ile wiem, zachod raczy sie takimi samymi plotami jak polygamia
- nawet jesli oficjalna notka prasowa mialaby pojawic sie w pierwszej kolejnosci w kraju, to trudno oczekiwac zeby podal ja - biorac pod uwage wrzenie netu - serwis mniejszy jak GOL. ten zas, po smrodzie jaki rozszedl sie po wypowiedzi Soula w (skasowanym juz) watku o wiedzminie na konsole, nagrabil sobie wystarczajaco, aby stracic wszelkie zaufanie swoich czytelnikow.
o samym cdp i ichnim zarzadzaniu napisac moge tyle, ze, o ile mi wiadomo, taki wiedzmin mial min 3 restarty produkcji, a slowo burdel najlepiej oddaje sytuacje w zespole. mozna wiec smiac sie z dzialan elektronikow, ale w obliczu skali i wymogow produkcyjnych jakie panuja obecnie na runku nie mozna dopuscic, aby wielomilionowym projektem zarzadzala jedynie grupa fanatykow i wizjonerow grania.
jeszcze kilka slow o VA, wyglada faktycznie srednio, ale osobiscie wolalbym aby wiecej srodkow pompowano w budowanie fabuly i mechaniki jak samej graficzki. mysle, ze jestesmy juz na tym etapie, kiedy wielu z nas ma serdecznie dosyc kolorowych wydmuszek i rynek powinien wlasnie odkryc nisze graczy szukajacych wyzwania dla szarej masy pod czacha
w koncu srednia wieku graczy to cos >25lat.
i tak mi sie jeszcze przypomnialo, w odniesieniu czlowieka peruwianskiego ;), ze w AC 1 bohater pozbawiony byl jednego palca, aby miec mozliwosc uzycia pewnej strasznej i tajnej broni, moze teraz cos bedzie krylo sie pod wycietym ‘dzwonkiem’?
kwiecień 29th, 2009 o godzinie 11:42
Już mam pomysł na angielską nazwę tej broni: DickBlade, a sam manewr będzie się nazywał Pelvic Thrust of Ultimate Destruction
kwiecień 29th, 2009 o godzinie 13:13
Co do “Jericho”, to pomijając samą miernotę tego serialu i żenujący sezon drugi, to jak dla mnie jest to jak najbardziej “post apo”. Konkretnie próba ilustracji społeczeństwa zaraz po ataku, zanim jeszcze nie wyrosły im macki i trzecie ręce
Dawno nie słuchałem Fantasmagerii, gdybym wiedział, że zdarza Wam się pogadać o komiksach, to zaglądałbym częściej.
kwiecień 29th, 2009 o godzinie 15:24
cioruss ===> aaa wlasnie kurzew
wiedizalem ze cos mi tam swita w czaszce. 
no to mial synek pecha 
VA - masz na mysli Velvet Assasin? Ja nawet nie wiem co to jest, za to AP, wyglada srednio - ale jest dokladnie tak jak mowisz. Graficznie jesli jest przyzwoicie to jestem zadowolony, jesli cala reszta (FABULA!!!!) bedzie dopracowana i zrobiona naprawde interesujaco - nie mowie ze ma byc przelomowa, czy zaskakujaca.
Banalny motyw - sam przeciw wszystkim - mozna zrobic dobrze albo gownianie
kwiecień 29th, 2009 o godzinie 15:25
Jak zrobią z AP namiastkę Thiefa albo bardziej rozbudowanego Hitmana, gdzie będzie można przejść całą mapę nie zabijając nikogo poza celem, to ich ozłocę
kwiecień 29th, 2009 o godzinie 16:34
az. oczywiscie, piszac VA mialem na mysli AP .
jesli zas mowa o fabule, to chyba najciekawsza pozycja na ps3 jest folklore, ktore aktualnie mecze. nie wiem tylko, czy przypadloby Tobie do gustu, bo zalatuje odrobine (ale tylko odrobine!) japonszczyzna
mysle, ze warto jednak zapoznac sie z demem i kupic oryg 2nd-h za jakies 10e (gra ma prawie 2 lata).
a wlasnie, jak wrazenia z lbp?
kwiecień 29th, 2009 o godzinie 16:34
ale AP to nie ma byc skradanka, to nie ma byc action czy cus. to ma byc cholerny cRPG
kwiecień 29th, 2009 o godzinie 17:32
Oj dzieje sie dzieje, bedzie o czym rozmawiac na nastepnym podkascie.
Nasza gwiazda i para dup
Od tego sie zaczelo.
kwiecień 29th, 2009 o godzinie 17:34
ME tez mial byc cRPG. i w sumie byl (nawet bardzo dobrym!) miedzy jednym i drugim strzelaniem
pozyjemy zobaczymy.
kwiecień 29th, 2009 o godzinie 17:41
Dahman -> ale o czym bedziecie rozmawiac, ze goscie robia kase i pilnuja wlasnego interesu? przeciez gol to maszynka do robienia kasy, a nie ostoja obiektywnego dziennikarstwa.
a Soul ma to do siebie, ze jako zalozyciel gola, obecnie zdegradowany i porzucony, cierpi w duszy i co jakis czas daje sie podpuscic, za kazdym razem pograzajac sie coraz bardziej. dzisiejsza akcja kasowania postow, to pewnie nie tyle dzialanie w obronie dobrego imienia portalu, co w trosce o wlasna, za przeproszeniem, dupe. po podlinkowanym samoboju pewnikiem jest, ze jest pierwszy do odstrzalu.
kwiecień 29th, 2009 o godzinie 18:02
Dahman mozesz napisac o co tak w ogole poszlo ? Bo niektorzy zapewnie nie sa w temacie
kwiecień 29th, 2009 o godzinie 18:08
cioruss: ale co to w ogóle jest za podejście? “GOL jest maszynką do robienia kasy i nie muszą być obiektywni”? To wszyscy ich czytelnicy o tym wiedzą?
No halo.
kwiecień 29th, 2009 o godzinie 18:26
cioruss ===> lbp jest moze fajne, ale zdecydowanie nie dla mnie… nie wiem o co ten krzyk. juz mi shitzone 2 bardziej przypadl do gustu
mimo ze niepotrafie sie zebrac zeby skonczyc, bo zdobywanie Reichstagu poraz milion kolejny mnie jakos mniej mnie bawi
co do GOL, oj jest o czym rozmawiac. Pomiajajc robienie kasy, chodzi o to, ze mimo wszystko jakas tam przyzwoitosc dziennikarska obowiazuje. Przyznawanie sie oficjalne, do tego ze sie na boku robi dla wydawcow i jednoczesnie udaje przed “czytelnikami” (juz wiadomo ze chodzi o owieczki do golenia, szara mase jak to Losiu okreslil) ze sie jest obiektywnym jest conajmniej nie wporzadku. I nie ma co sie chowac, nalezy i trzeba o tym mowic.
im wiecej i glosniej tym lepiej.
kwiecień 29th, 2009 o godzinie 18:37
Mnie zastanawia jedna rzecz:
http://firma.gry-online.pl/gry-online_produkty.htm
to było od dawna, czy dopiero teraz dopisali tę “kompleksową obsługę outsourcingową”
kwiecień 29th, 2009 o godzinie 19:03
tak btw to tzymische zalozyl jakis temat na golu od ktorego wszystko sie zaczelo ? Czy jak to bylo ?
kwiecień 29th, 2009 o godzinie 19:25
Ta umowa mogła być podpisana dawno, tylko oprócz tego, że poradniki GOLa byly dorzucame do gier, nikt nie mówił o pisaniu informacji prasowych i tu leży jawna podstawa do oskarżenia o konflikt interesów.
Wiadomo, że chce kręcić flotę za wszelką cenę ale to jest jak podpalanie lasów przez strażaków.
maciu: Tzymiche może nic nie zakładał ale regularnie dolewa oliwy:)
kwiecień 29th, 2009 o godzinie 19:26
to moze dahman napiszesz do czego zaczela sie w ogole ta afera na golu ?
kwiecień 29th, 2009 o godzinie 19:31
A propos ME, niby momentami mało w tym cRPG, a jednak coś do niego ciągnie
Przedwczoraj skończyłem go po raz N-ty, tym razem na X360 i znowu udało mi się odkryć trochę nowych pierdółek, w tym masę drobnych zadań w Cytadeli, które pojawiają się po wykonaniu jednej czy dwóch głównych misji.
Do tego praktycznie przypadkiem dowiedziałem się, że Liara to nie jedyna osoba z załogi, z którą można mieć romans
No i te sceny, gdy Shepard przemawia do załogi, “walka będzie trudna, ale podołamy”
albo kosmiczna bitwa pod koniec, miodzio 
Nie jestem fanem produkcji typu BS Galactica, a za każdym razem mnie to rusza 
kwiecień 29th, 2009 o godzinie 19:31
Milej lektury:
http://nefoskop.blogspot.com/2009/04/z-zycia-growych-sfer-jak-to-gol.html
http://zagraceni.pl/gol-gorzej-od-lenina
A zaczelo sie od tego, ze ktos zazdroscil komus ’super’ newsa
kwiecień 29th, 2009 o godzinie 19:36
Ja wlasnie pogralem w demko Red Faction Guerilla i jestem pod niesamowitym wrazeniem. Gra sie swietnie, widac, ze czerpano pomysly z Crackdowna, do tego mapa terytorium, zaznaczonymi polami wplywow, itd. Takie gry wlasnie lubie na konsolach.
Dr Judym: No wlasnie, jak sie gra zenskim awatarem, to czlowiek jakos tej drugiej opcji nie sprawdza bo po co
Poza tym do interkursu z Liara znacznie latwiej doprowadzic, niebieskie laski z kosmosu zawsze uchodzily za puszczalskie.
kwiecień 29th, 2009 o godzinie 20:07
“Dr Judym: No wlasnie, jak sie gra zenskim awatarem, to czlowiek jakos tej drugiej opcji nie sprawdza bo po co :)”
Bo są fajne dialogi z Kaidanem :] Poza tym głos wersji męskiej Sheparda jest jakiś taki bez jaj (wersja ang.). Jako że nie identyfikuję się bezpośrednio z moją bohaterką, to mi nawiązywanie romansów z facetem nie przeszkadzało
kwiecień 29th, 2009 o godzinie 20:21
Ja tylko zadalem pytanie w watku w ktorym czlonek… oczywiscie zarzadu, sie podlozyl. Potem dostalem bana, ale to chyba prewencyjnie bo nie zdazylem wyrazic swojej opini pomiedzy tamtym watkiem a dzisjesza burza
Zalozylem wiec nowe konto i w watku w ktorym ktos sie zapytal czemu tamten, poprzedni watek zostal skasowany, zdalem pytanie…
http://www.fantasmagieria.net/files/images/dusznowgolu.gif
i tyle`;P
kwiecień 29th, 2009 o godzinie 20:24
Judym, tak btw, grajac facetem tez masz 2 opcje romansow
kwiecień 29th, 2009 o godzinie 20:53
tzymische niby tylko tyle, ale widac bylo, ze troszke sie zdenerwowali ;]
kwiecień 29th, 2009 o godzinie 21:53
Nie wiem po co im była ta cała afera z Wiedźminem, tylko sobie wszyscy napsuli
kwiecień 29th, 2009 o godzinie 21:58
http://polygamia.pl/Polygamia/1,95338,6556537,Ekskluzywny_wywiad_z_Michalem_Kicinskim.html
Po zobaczeniu tego wywiadu Soulcatcher pojdzie chyba zachlac ostro
No i plotki zostały potwierdzone. Z wywiadu wynika to co powiedzialem kiedys na podkascie, ze niemozliwe bylo wydanie gry w tym roku.
kwiecień 29th, 2009 o godzinie 22:43
kmh -> ale co to w ogóle jest za podejście? “GOL jest maszynką do robienia kasy i nie muszą być obiektywni”?
to jest podejscie: jesli chcesz zrozumiec czyjes dzialania, to musisz zaczac mowic jego jezykiem, postawic sie w na jego miejscu.
panowie, odsluchuje Wasze starsze podcasty i co rusz pojawia sie temat upadku dziennikarstwa growego. powiedzmy sobie wprost - od lat nic takiego nie istnieje. wydawca jest bogiem, prasa (szeroko pojeta) na lasce sie pasie. udowodnily to liczne skandale, a co wazniejsze, pokazuje to zwykla obserwacja i samodzielne myslenie - wystarczy uwierzyc wlasnym odczuciom i porownac je z medialnym przekazem.
“To wszyscy ich czytelnicy o tym wiedzą?”
ale zaraz, dlaczego mamy na sile wszystkim robic dobrze i pokazywac, ze taki GOL lze prosto w oczy. jesli ktos to lyka, to tylko i wylacznie na wlasne zyczenie - sa ludzie, ktorzy szukaja prawdy, sa tacy, ktorym dobrze i wygodnie jest otworzyc sie na przyjmowanie obcych mysli i wnioskow, byle podano je latwo i przyjemnie i zwolniono z myslanie i samotnej indywidualnosci. jakim prawem mamy gwalcic ich postrzeganie swiata? czy to uczyni ich szczesliwszymi?
jedyna droga, moim zdaniem, to podanie alternatywy. nic na sile. uwazam, ze byle podcast traktujacy o przyjemnisci grania jest wart wiecej jak godziny dyskusji o upadajacym swiecie. to drugie do niczego nie prowadzi, nie pociąga za soba zadnych dzialan, niczego nie zmienia, a dobra alternatywa sklania do rozwoju, a nie buntu. Losiu dzisiaj podziekowal za kazdy komentarz w necie, w mysl zasady ..byle po nazwisku i, z jego punku widzenia, podziekowal slusznie.
podobalo mi sie, ze temat killzone 2 tak ladnie zostal odpuszczony w podcastach, zwyczajnie, szkoda czasu na rzeczy bezwartosciowe. i tutaj az prosi sie o zanichanie syzyfowej pracy, jaka z pewnoscia bedzie wychowywanie gola. tym bardziej, ze jesli ktos Was slucha, to glownie dlatego, ze przestal wierzyc ‘prasie’, i mowienie o rzeczach oczywistych to zwyczajnie marnotrawienie czasu.
3Mis -> lbp: tylko w 2-4 graczy przy piwku, ocena rosnie x5
nowy RF, zaluje, ze zabraklo mozliwosci niszczenia terenu. gra sie zadziwiajaco przyjemnie, chciaz licze, ze pelna wersja zaoferuje wiecej jak zabawe w czlowieka demolke.
kwiecień 30th, 2009 o godzinie 9:27
cioruss ===> zgoda ze marudzenie o poziomie tzw. dziennikarstwa to moze nie jest najlepszy pomysl na swiecie, ale czasem trzeba to powiedziec.
Raczej bedziemy sie skupiac na grach niz na “wychowywaniu” gol - ale napewno o tym wspomnimy, ale jednoczesnie nie bedziemy z tego robic jakiegos rodzaju krucjaty - bo to nie ma sensu. Ale powiedziec wypada
zawsze to powod do smiechu 
Problem jest taki, ze chwilowo na rynku gier panuje posuha i ciezko cos wymyslec.
RF:G jest ciekawe po demie - nie powala ale jest interesujace - mnie jako fanowi RF1 rowniez brakuje mozliwosci niszczenia terenu - jednakze, na pelna wersje nie czekalem wcale, a teraz bardzo chce to zobaczyc, chociaz wciaz bez szalenstwa…
kwiecień 30th, 2009 o godzinie 10:11
widzieliscie co gol wysmarowal ?
“Chcieliśmy w tym miejscu przeprosić redaktorów i czytelników bloga Polygamia.pl za zaistniałą sytuację na naszym Forum Dyskusyjnym. Czasem w ferworze dyskusji padają słowa, które nigdy nie powinny paść. Pragniemy zaznaczyć, że nie były one oficjalnym ani prywatnym stanowiskiem redakcji GRY-OnLine i jej pracowników.
redaktor naczelny
Łukasz „Verminus” Malik”
lolz ;]
kwiecień 30th, 2009 o godzinie 10:19
Czyli co? To co oni napisali samo sie napisalo ? Pojawilo sie z nieba?
niezle 
kwiecień 30th, 2009 o godzinie 10:21
Maly skandalik i reklama jak ma Polygamia jest nie do przecenienia. “Miliony” uzytkownikow GOLa, co jeszcze o niej nie wiedzieli juz wiedza.
maj 2nd, 2009 o godzinie 12:45
nie wiem czy juz mieliscie okazje pobawic sie rosomakiem, tzn wcielic w wolviego dzieki nowej grze activision/raven: jest bardzo przyjemnie, demo zdecydowanie zachecilo mnie do kupna calaka.
za to ja zachecam do pobrawnia dema :)wolvie to klasyczny slasher, god of war bez wywijania ostrzami na lancuchu. system walki zapowiada sie o tyle ciekawie, ze wraz ze zdobywaniem expa odblokowuja sie pearki (nazwane mutagenami itp) i nowe combosy, ktore pozwalaja efektowniej i przyjemniej (a jaki ineczej?) rozszarpywac przeciwnikow. generalnie, trup sciele sie gesto, konczyny lataja, sporo krwi, efektowna wizualizacja obrazen (w tym i wlasnych), minibossowie, interaktywne elementy otoczenia (kolce..), troche skakania (w trybie ‘niewidzialny Frodo’) i duzo miodu.
napisze wiecej, jak zabiore sie za fulla, moze juz wieczorem.
z demek pojawil sie tez capcom vs marvel2 i niestety lipa straszna. ograniczono ilosc klawiszy ataku z 6 na 4, wiec jesli ktos katowal w mlodosci automaty/dreamcasta/pc_emu, to nie bedzie mogl sie przestawic na zubozony system walki. do tego grafika pozostawia sporo do zyczenia, co jest o tyle szokujace, ze od jakis 5 lat (jesli nie wiecej) byle emulator na pc potrafi wygladzac znacznie, ale to znacznie ladniej.
no i takie pytanie do 3Misa, czy nie zwrocil uwagi o ile tansze sa gry w Newry.
maj 2nd, 2009 o godzinie 18:22
nowosci 39.99GBP, mniej nowe ale ciagle w miare swieze gierki to 29.99GPB, starocie to maks 17.99GBP do tego klasyczne promocje. uzywki od 7.99gbp za gre.
W sumie taniej. ale bez szalenstw
maj 3rd, 2009 o godzinie 19:11
uuu Panowie, spodziewalem sie byle sieczki z wolvim w roli glownej, a dostalem wybitna adaptacje mega marvela weapon-x w nieco rozszerzonym wydaniu. gra jest doskonala, co tu duzo pisac. geniany klimat, bardzo dobry gameplay, story (wszystkim znane), oprawa techniczna ponad przecietna - no nic tylko kupowac.
z marudzenia: moge tylko tyle napisac, ze nieco za latwa i momentami malo urozmaiceni sa przeciwnicy, ale to drobiazgi. mechanika nie dorasta do piet ninja gaiden, ale pare ciekawych combosow da sie wyczarowac (polecam wybicie w gore, rzut w locie, a pozniej doskok zanim cialo spadnie na ziemie).
na obecnym etapie (zapora, 14 level) mocne 7/10.
maj 3rd, 2009 o godzinie 20:01
Też grałem w Rosomaka i zgadzam się z tym co napisał cioruss :> Dodam od siebie że gra nie musi być jakaś mega wymagająca z doskonałą grafiką - na dawać przyjemność i tyle :>
maj 3rd, 2009 o godzinie 20:43
Swietnie, skoncz do piatku
maj 3rd, 2009 o godzinie 21:18
chyba nawet skoncze dzisiaj, bo mers2 tez daja duzo frajdy z grania
maj 3rd, 2009 o godzinie 22:14
swietnie :-). Piatek aktualny
maj 4th, 2009 o godzinie 9:25
czy nie zaskoczylo Was to, ze Wolvie wyszedl rownoczesnie z premiera filmu o tym samym tytule? ilu grom udaje sie pojawic na sklepowych polkach bez zadnej obsuwy? czy to mozliwe, ze Raven dokonal niemozliwego i idealnie wpasowal sie w wyznaczony termin? niestety nie i widac to bolesnie gdzies od 2/3 gry (zabawa w super-samie) i w sporej ilosci bugow (glownie kolizje). jesli przypominacie sobie montazowa szatkownice w conanie, to tutaj jest podobnie - w koncowce elementy tak bardzo do siebie nie pasuja, ze rownie dobrze moglyby pochodzic z roznych produkcji (zreszta, przerywniki fimowe wygladaja jakby faktycznie byly). jest to o tyle smutne, ze wspomniane 2/3 rozgrywki jest dopieszczone pod kazdym wzgledem, az chce sie wystawic 8/10, czy - dla milosnikow komisku - 9/10.
przykre, ze - smiem twierdzic - najlepsza adaptacja komiksu na konsole/pc po zakonczeniu pozostawia taki niedosyt, a nawet niesmak. a wystarczyloby dac jej jeszcze 3-6 miesiecy..
nie zmienia to jednak faktu, ze wolvie to jak dla mnie najwieksze zaskoczenie ostatnich 5 miesiecy: nie widzialem wczesniej zadnego trailera, zadnego screena, a o tytule myslalem jak o kolejnej tandetnej produkcji, skoku na kase pokroju chociazby transformersow. najwieksze zaskoczenie, ale i no1 tego polrocza.
doskonala pozycja - polecam i jednoczenie zaluje zmarnowanego potencjalu na gre wybitna.
maj 4th, 2009 o godzinie 11:13
cioruss: Podzielam Twoj entuzjazm, ale to zadne zaskoczenie, Wolvie to czysty odcinacz kuponow co wyszedl na wszystkie platformy oprocz oryginalnego Xboksa. Twoj komentarz to potwierdza. Wyszedl z premiera filmu, bo producenci przycisneli i wszystkie milestone’y zostaly oddane na czas
To, ze przypadkiem nie jest to gowienko na miekko cieszy i dobrze rokuje na przyszlosc. Sam jestem zaskoczony jak dobrze mi sie gralo w Wanted, na przylad.
maj 4th, 2009 o godzinie 13:19
no co ty piszesz dahman , wanted ci sie podobal ?!
maj 4th, 2009 o godzinie 16:45
Wanted nowa pozycja graczy lubiących się w Speddrun. Ta gra jest bezczelnie krótka.
maj 4th, 2009 o godzinie 18:14
Powinnienem sprecyzowac, ze gralem tylko w demko, ale jak na TPP shooter na licencji wypada o niebo lepiej niz np. nowy 007.
Kasza: dlatego jeszcze nie kupilem pelnej wersji, czekam jak cena spadnie przynajmniej o polowe.
maj 4th, 2009 o godzinie 18:56
nawet jak cena spadnie o polowe to w zyciu ta gra nie bedzie warta zakupienia! Ostrzegam was, nawet nie myslcie o zakupie tego gniota.
maj 4th, 2009 o godzinie 20:15
co nie zmienia faktu ze demko wydaje sie fajne
- a dokladniej jest fajne.
co do Wolvka nabylem dzis, droga kupna, i jak narazie jest to zupelnie przyzwoita rabanka, a wrecz calkiem dobra
maj 4th, 2009 o godzinie 22:33
3Mis -> poczekaj, az opuscisz afryke (sadzac po rzebach i archit, raczej pol-zach azje).
w temacie, zobaczylem dzisiaj film i nagle wszystko stalo sie jasne. mysle, ze to wygladalo tak:
activision: raven, mamy licencje, robicie gre o rosomaku. my zajmiemy sie renderami, wy robcie cala reszte.
raven: zajebiscie, zawsze lubilismy wolva!
rok pozniej:
a: oto rendery.
r: ee, ale przeciez to nie ma nic wspolnego z komiskem.
a: jakim komiksem? film adaptujecie.
r: film? to jest jakis film o rosomaku?
a: w produkcji, premiera za tydzien!
r(do siebie): szybko, sciagac trailery, musimy na wczoraj zrobic kilka nowych etapow!
sam film mocno sredni, mysle, ze lepiej zachowac dyche na startreka. to chyba pierwsza taka sytuacja, kiedy gra jest lepsza od ekranizacji
no bo sami przyznajcie: placzacy wolverine??
maj 5th, 2009 o godzinie 7:21
Well, nie sie afryka skojarzyla dosc mocno z poludniowa ameryka
ale co tam 
Scenariusz, ktory podales jest calkiem mozliwy i prawdopodobny.
Ogolnie, film mi sie podobal. Oczywiscie nie jest to dzielo wybitne, broncie bogowie, ale “do obejrzenia”.
Co do zachowywania kasy na ST to jestem pewny, ze masz racje. Dlatego tez poszedlem na poranny seans
maj 5th, 2009 o godzinie 12:33
Hej a Wy jakiś rekord ilości komentarzy trzepiecie
maj 5th, 2009 o godzinie 13:21
przyznaje, to moja wina. od czasu bana na golu nie mam gdzie pisac
maj 5th, 2009 o godzinie 13:42
cgmax ===> no ba
cioruss ===> dostales bana na golu? naprawde?
heheheh czad
maj 5th, 2009 o godzinie 13:54
Jest amnestia, wystarczy wyslac im email z wyjasnieniem i przywracaja konto i rank. Napisal sam prezes, wiec chyba tak jest…
maj 5th, 2009 o godzinie 14:14
i ze niby co mam wyjasniac.
maj 5th, 2009 o godzinie 17:19
co wyjasniac ? Ze bardzo przepraszam gola , bo sa najlepszym serwisem w Polsce oraz bardzo prosisz o przywrocenie konta hihih hehe ;]
maj 5th, 2009 o godzinie 17:25
Dahman -> dziwny ten gol: wyslalem im jedno wyjasnienie, to dostalem bana - a teraz chca, zebym zrobil to ponownie, na maila i bana zdejma. gdzie tu sens? druga sprawa, to to, ze jakis anonimowy facet napisal mydlacego oczy posta, pozniej soul, glowny sprawca burdelu, osoba, ktorej na forum ufac mozna najmniej, pisze, ze desade to prezes i wszyscy to lykaja. klikasz na ksywke desade, a tam posty o tresci przystajace znudzonemu moderatorowi, a nie gosciowi zarzadzajacemu najwiekszym portalem w polsce.
no i jeszcze to slowo - amnestia. czy to ja pisalem osmieszajace posty, zeby ktos musial mi wybaczac i laskawie przyjmowac na swoje lono?
gol przestal dla mnie istniec w tamtym momencie. co prawda -1 wejscie dziennie krzywdy im nie zrobi, ale ja bede czul sie lepiej
zreszta, wczesniej malo postow mieliscie w komentarzach, a chyba przydalby sie Wam jakis feedback, bo tak deprymujaco jest nagrywac podcast dla samych siebie