Archiwum: październik, 2014

27
października

Fantasmagieria - Podcast 300 - “Beton-gate”

Fantasmagieria 300

Pytanie czy można mówić o dojrzałości medium poprzez liczbę i wagę afer jakie się im przypisuje? No bo kto rozwodziłby się o mizoginii wśród hodowców np. patyczaków? I tu weźmy tzw. gamergate. Według pewnych utartych, nie bez przyczyny, stereotypów, gracz to facet w młodym wieku grający w produkcje pokroju Call of Duty czy Grand Theft Auto. Oczywiście statystyki pokazują wyraźnie, że graczek nie jest wcale mniej niż graczy, ale czy naprawdę ten stereotypowy gracz powinien się czuć zagrożony obecnością kobiet-graczy? Czym tłumaczyć szczeniackie zachowanie w momencie kiedy w zdominowanym przez samców środowisku pojawi się płeć piękna? Czy na serię filmów o portretowaniu kobiet w grach trzeba reagować pogróżkami? Czy to w ogóle jest charakterystyczne tylko dla naszego medium, a może zdarza się wszędzie?

Jakoś nam ostatnie tygodnie obrodziły w kontrowersje, niemniej zaczyna się powoli sezon świąteczny i wychodzi coraz więcej interesujących tytułów. Wracamy na chwilę do Zaginięcia Ethana Cartera, a także wymieniamy się uwagami co do Obcego: Izolacji. Gry zdecydowanie godne polecania, o czym staramy się przekonać w odcinku.

W kwestii organizacyjnej. Świętowanie i fajerwerki odkładamy na późniejszy termin. Nie chciałem, aby w cyklu wydawniczym najpodcastu były zbyt duże przerwy, a przygotowanie specjalnego odcinka, to niestety nie takie hop-siup, więc uznałem, że najlepszym będzie poczekać z jego realizacją. Dlatego też jest jeszcze czas, abyście do nas napisali, zaproponowali co moglibyśmy zrobić, co chcecie usłyszeć, zaproponować tematy, może wysłać jakieś nagranie z dobrym słowem, spotkać się w wirtualnym studiu, wysłać walizkę pieniędzy itd. Kontakt: dahman (m@łpa) fantasmagieria.net.

W rozmowie udział wzięli Dr Judym i Dahman. Zapraszam do słuchania, komentowania i polecania znajomym!

Ściągnij trzysetny odcinek podcastu

 
 Fantasmagieria - Podcast 300 [93:29m]: Play Now | Play in Popup
22
października

Z serii Jules prezentuje: “Nowa ósma generacja, a może generacja 7,5?”

Gears of WarNiespełna rok po światowej premierze, Xbox One zadebiutował na polskim rynku. (…) Na nowo rozgorzały dyskusje o tym, co lepsze PS4 czy Xbox One i którą konsolę wybrać, a może po prostu dobrego peceta? (…)
Dyskusje o tym, co ma mocniejsze podzespoły i na której konsoli gry wyglądają lepiej, towarzyszy każdej generacji. Ale czy rzeczywiście z tego rodzaju dyskusji można wyciągnąć jakieś racjonalne wnioski, a przede wszystkim czy na tej podstawie można decydować po którą konsolę sięgnąć? (…)
Złośliwi twierdzą, że jeśli idzie o gry, to sytuacja jest dramatyczna. Nie ma podobno w co grać. Co bardziej wybredni malkontenci twierdzą wręcz, że mamy do czynienia z generacją 7,5. Owszem, jest postęp technologiczny, konsole są wyraźnie potężniejsze, ale wciąż nie otrzymaliśmy gier, które stanowiłyby istotny krok naprzód. Pytanie, czy w ogóle na takie gry możemy dziś liczyć? A może wcale nie powinniśmy?

Dalszy ciąg znajdziecie na blogu autora.

15
października

Z serii Jules prezentuje: “Gry wideo a sztuka”

Pytanie, czy gry wideo są sztuką jest dla mnie pytaniem retorycznym. Otóż gry wideo sztuką bywają, na takiej samej zasadzie jak bywa nią kino, literatura czy malarstwo. Jednak paradoksalnie, grom wideo najbliżej jest do sztuk performatywnych, a więc takich w których najistotniejsze jest przeżycie tu i teraz, doświadczenie czegoś na własnej skórze przez odbiorcę.

Problem z tego rodzaju akademickimi dyskusjami zawsze polega na dwóch istotnych trudnościach. Pierwszą z nich jest konieczność odpowiedzi na pytanie, co to jest sztuka? […] Drugą trudnością było usilne porównywanie gier na przykład do filmów. […] Problem z takimi porównaniami polega na tym, że zatraca się w nich coś, co jest cechą fundamentalną gier – ów performatywny charakter odbioru. […] Gry wideo są więc gdzieś na styku filmu i teatru. Gdzieś pomiędzy tymi dwiema dziedzinami.

Dalszy ciąg znajdziecie na blogu autora.

9
października

Fantasmagieria - Podcast 299 - “Czarnowidztwo optymizmu”

Fantasmagieria 299

Poprzednie pomysły na tytułu odcinka to “Promyk optymizmu”,  ”Generacja 7 i pół” i “Złudzenia po klatkach”. Powoli zbliżamy się do rocznicy tzw. ósmej generacji i obiecanej nowej jakości ze świecą szukać. Być może zmieni się to za kolejny rok, lub dwa, ale bijemy na alarm, aby nikt nie miał wątpliwości, że na czcze obietnice już się nie nabierzemy. Generacje mają zwykle wolniejszy start, ale to co obserwuję, z zażenowaniem, to absolutnie znikoma liczba powodów, dla których warto posiadać konsolę nowej generacji już teraz. Gdzie te gry, dla których warto kupić jedną lub drugą konsolę? Gdzie te ekskluzywne tytuły, o które warto rozdzierać szaty w fanbojowskich wojenkach?

Gościem specjalnym jest ambasador marki ONE w Polsce, dlatego spodziewajcie się serii ukłonów w stronę konsoli z Redmond. Oczywiście zachowujemy entuzjastyczny obiektywizm i przedstawiamy korzyści płynące z posiadania EA Access.

W co ostatnio grałeś?” obfituje w owce z kosza naszego mecenasa early access. Pierwsza z nich to symulator budowy bazy kosmicznej (Space Base DF-9), a druga to taktyczna gra, w której sterujemy odziałem SWAT-u (Door Kickers). Podzielimy się także wrażeniami z podróży po ponurym lesie Red Creek Valley (Zaginięcie Etana Woźniaka), a także z haratania w gałę (FIFA 15).

Poza tym zbieram pre-ordery na DLC, więcej szczegółów jak zdobyć Ekspanszyn I znajdziecie na naszym facebookowym fanpejdżu.

W rozmowie udział wzięli Tzymische, Jules i Dahman. Zapraszam do słuchania, komentowania i polecania znajomym!

Ściągnij dwieście dziewięćdziesiąty dziewiąty odcinek podcastu

 
 Fantasmagieria - Podcast 299 [113:04m]: Play Now | Play in Popup
9
października

Z serii Jules prezentuje: “Skandaliczne GTA V – a ludożerka żre!”

Premiera GTA V na PC oraz konsole PlayStation 4 i Xbox One zbliża się wielkimi krokami, [i to] zapewne dla wielu [będzie] okazją do ponownego skrytykowania gier wideo ze względu na treści pełne przemocy i wulgaryzmów.[…]
[Rok temu] pojawili się tacy, którzy dowodzili, że brak krytyki gry za tego rodzaju sekwencje wynika bez wątpienia stąd, że recenzent nie ma dostatecznego komfortu, by moralnie uzasadnioną krytykę wprowadzić w życie i ocenić grę na 1 / 10 […], a to dlatego, że pracuje w redakcji, która zwyczajnie musi dobrze żyć z dystrybutorami.[…] Krytyka była wymierzona w autorów najpoczytniejszych pism czy serwisów o grach – protekcjonalne klepanie ich po ramieniu było wg mnie jednym z najbardziej żenujących odprysków całej dyskusji wokół brutalności GTA V i jedną z najbardziej tandetnych prób nie tylko przypodobania się pewnej grupie odbiorców, ale przede wszystkim podzielenia środowiska. […] W białych rękawiczkach budowano więc kolejny mit odnośnie polskiej branży gier. W imię jakiejś mętnie postrzeganej idei prowadzono do konstatacji, że oto nie tyle jedno pismo o grach, ile raczej cała branża jest unurzana w szambie układów i układzików. […]

Dalszy ciąg znajdziecie na blogu autora.