W świątecznej atmosferze, na spokojnie, zebrało się gremium Fantasmagierii i debatując krótko ustaliło, że trzeba nagrywać.
Jako, że Wielkanoc kojarzy się z pisankami (z ang. Easter Eggs) i amerykańską tradycją chowania ich, pogawędzimy sobie pokrótce o tych “Easter Eggach”, które programiści powciskali w swoje dzieła. Sięgniemy do tych, które utknęły nam najbardziej w pamięci, jak np. fala meksykańska w Hitman: Blood Money (grze, która od nich aż kipi), czy serii losowych spotkań w serii Fallout, itd.
W kąciku “W co ostanio grałeś?“, dużo więcej niż zwykle, poświęcimy miejsca grom na iPhone/iPod Touch. Znajdzie się coś dla strategów, fanów fantastycznych przygód, czy graczy natchnionych nostalgią.
Na koniec zostawiliśmy prawdziwą perełkę. Zwykle na gry na Wii, które nie pochodzą prosto ze stajni Nintendo się nie czeka, bo raz marka nie ta, a konsola kierowana jest do grupy, która nie śledzi wiadomości ze świata gier, nie czyta kolorowych magazynów i bardzo rzadko wita na serwisach poświęconych grom. Stąd, z jakieś też przyczyny, wydawcy liczą na potężną bazę użytkowników Wii i szczędzą na reklamie. Dlatego przestrzegam, nie pozwólcie, aby takie cacuszko jak Red Steel 2 przeszło wam koło nosa!
Ubisoft postanowił odważnie przetrzeć szlaki i wydał pełnoprawną grę o przygodach kowboja-samuraja z klanu Kusagari, która na dzień dobry wymaga rozszerzenia do Wiimote’a - Motion Plus (grę można też kupić po promocyjnej cenie z tym klocuszkiem). Zabawa jest przednia i definiuje nowe standardy tworzenia gier na Wii. Poniżej kilka zdjęć z gry, a po dłuższy komentarz zapraszam do wysłuchania w odcinku.
Zapraszamy do słuchania i komentowania!
Ściągnij sto szesnasty odcinek podcastu
Fantasmagieria - Podcast 116 [58:06m]:
Play Now |
Play in Popup